Na stronie wydawnictwa Dark Horse ukazał sie zapowiedź kolejnego komiksu serii Dark Times czyli Dark Times #9--Parallels part 4
http://www.darkhorse.com/profile/profile.php?sku=14-783
Na stronie wydawnictwa Dark Horse ukazał sie zapowiedź kolejnego komiksu serii Dark Times czyli Dark Times #9--Parallels part 4
http://www.darkhorse.com/profile/profile.php?sku=14-783
To jak tak tylko dodam kilka innych zapowiedzi.
Numer 6 - http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_Dark_Times_6:_Parallels%2C_Part_1
Numer 7 - http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_Dark_Times_7:_Parallels%2C_Part_2
Numer 8 - http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_Dark_Times_8:_Parallels%2C_Part_3
Numer 9 jest wyżej.
Scenariuszem zajmuje się podobnie jak miało to miejsce w pierwszych pięciu zeszytach, Mick Harrisom. Za rysunek całości odpowiada Dave Ross, natomiast autorem okładek w których widać nieco mangową kreskę jest Zach Howard. W Parallels poznamy dalsze przygody załogi statku Uhumele oraz na pewno zobaczymy mistrza K’Kruhka. Może nieco się wyjaśni w jaki sposób udało mu się przeżyć do wydarzeń przedstawionych w komiksowym Legacy?
Ostatnia cześć pięcioodcinkowej opowieści Parallels ma się ukazać w okolicach gwiazdki. Autorzy komiksu to nadal Mick Harrison i Dave Ross. Twórca okładki, którą możecie zobaczyć poniżej jest Zach Howard. Sama okładka wyglądem przypomina tą z Dark Times #5.
http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_Dark_Times_10:_Parallels%2C_Part_5
Jak w temacie. Preview jest już dostępne na stronie wydawnictwa DH, a w nim bezwzględność rozkazu 66 w całej okazałości . Mocna końcówka robi z tych kilku stron naprawdę interesującą zapowiedź.
http://www.darkhorse.com/profile/profile.php?sku=14-780
Preview bardzo obiecujacy. Wlasnie tego oczekuje od Dark Times, pokazania transfotmacji i zycia po Rozkazie 66. No i nareszcie K`Kruhk bedzie postacia 1 planowa, a nie tylko dodatkiem do przygod innych.
No niezły jest. Jako wprowadzenie do większej historii, a zarazem kontynuacja wątków załogi Uhumele jest ok. K`Kruhk & Jeisel - fajni jak zawsze. Akcja z Rozkazem 66 mocna i zrobiona bez zarzutu, dzieci giną, Jedi giną, klony są bezduszne i nie rozumieją o co walczą... I w ogóle wszystko jest jak należy. No i kolejna śmierć prominentnej postaci, lubianej przeze mnie. Śmierć godna i raczej spektakularna, choć może pokazana trochę na szybko (ale w całej tamtej scenie rzeczy szybko się działy, więc pasuje).
Tylko rysunki takie sobie. Nie żeby jakieś beznadziejne, ale nie bardzo podobają mi się obce rasy rysowane przez Rossa (jakieś takie nie zawsze podobne do siebie), czasem też proporcje autor popsuje. No i K`Kruhk zwłaszcza wygląda jakoś dziwnie momentami. Ale ogólnie ujdzie, choć drażni mnie praktykowana ostatnio przez DH maniera zmieniania rysowników w obrębie serii co chwila.
Ogólnie cool, zobaczymy jak dalej.
I w sumie to tyle. A co w środku to sami zobaczycie.
http://www.darkhorse.com/profile/profile.php?sku=14-781
A fuj! Rysunki według mnie okropne . A co do reszty, to trzyma poziom...
Nie ma jeszcze ostatecznej wersji okładki, ale DH postanowił już udostępnić kilka przykładowych stron do obejrzenia.
http://www.darkhorse.com/profile/profile.php?sku=14-782
W sumie to nic specjalnego. Widać że seria zdecydowanie idzie w dół i miniserii Parallels niema co porównywać do znakomitego Path of Nowhere.
A mnie sie podobal dla odmiany. Szczegolnie ta druga czesc komiksu po zmianie rysownika. Do tego momentu rzeczywiscie zeszyt nie prezentuje soba nic specjalnego. K`hruk swietnie wyglada, niczym John Rambo. Nastepny numer zapowiada sie przednio, czyzby zloczyncy mieli zdziesiatkowac dzieci Jedi? Iscie mroczne czasy...
Nestor napisał(a):
A mnie sie podobal dla odmiany. Szczegolnie ta druga czesc komiksu po zmianie rysownika. Do tego momentu rzeczywiscie zeszyt nie prezentuje soba nic specjalnego. K`hruk swietnie wyglada, niczym John Rambo. Nastepny numer zapowiada sie przednio, czyzby zloczyncy mieli zdziesiatkowac dzieci Jedi? Iscie mroczne czasy...
________
Nie zdziwiłbym się po tym co sie działo w Path to Nowhere (córka Bomo Greenbarka). A jeśli chodzi o rysowników to ja sie cieszę, że Doug Wheatley zrobi 3 story arc, bo ten pod względem graficznym jest kiepski.
Czyli źli złodzieje i najmłodsi w natarciu.
http://www.darkhorse.com/profile/profile.php?sku=14-783
Dark Times #9, czyli szukuje sie wpierdol.
Najlepszy numer w tej miniserii. Zapowiada niezle starcie w ostatnim zeszycie. Bedzie sie dzialo i to duzo. Dziewiateczka zasluguje na 7/10, te rysunki, te kolory. Cud miod i malina, za to lubie DT, nie kocham bo wole Rebelliona (zwykle spaczenie i opornosc). Czekam z niecierpliwoscia na final tej miniserii, bo cala reszta kroczyla wlasnie w tym kierunku, bez wiekszych skokow.
Długo to trwało, ale chyba już niedługo zostanie wydane zakończenie Parallels. No, bo kurczę blade ile można czekać na koniec.
http://www.darkhorse.com/profile/profile.php?sku=14-784
Dark Times #10
Powiem szczerze, ze poczulem Moc. I to jaka. Komiks mozna okreslic konwersja tytulu znanego filmu: "2x Rambo". Z tych dobrych nikt nie zginal, a wiec mamy happy end. Dla mnie to odpowiednie zakonczenie, bo tego zlego juz chyba dosyc w 9 poprzednich numerach bylo. Ale wracajac do numeru... No bylo srogo, walecznie, duzo fajerwerkow i precyzyjnych uderzen. Obie walki koncowe mialy inny charakter, ale ten sam cel. Zobaczylismy 2 mozliwosci, ktore de facto konczyly sie tak samo - zle dla tych zlych. Cos w stylu powracajacej fali. Troche sie to wszystko w serii nakrecalo, ale dobrze wyszlo i pewnie ludzie czytajacy TPB beda mieli inne podejscie niz my - czytajacy 1 zeszyt mini serii na 2 miesiace. Bomo mi sie spodobal, przycmil wszystkich. Szkoda, ze go zobaczymy dopiero pod odmrozeniu serii. Ehhh ta polityka... Moja ocena dla zeszytu: 10/10, dla Parallels 8/10 (i ot glownie przez opoznienia w wydawaniu).
Dużo gorsza od poprzedniej. Fabuła dobra tylko na poczatku, później wszystko jest takie sobie. Przynajmniej walki są dobre.
OCENA 5/10
Poprzedniej nic nie pobije ciężko było oczekiwać, że będzie lepsze od Path to Nowhere. IMHO nie było takie złe jak mówisz, podobała mi się fabuła z K`Kruhkiem, mniej z załogą Uhumele, ale tez nie było złe. Całość (nie licząc szaty graficznej, tylko fabuła, klimat, walki, itp.) oceniam na 7/10 z małym minusem, natomiast rysunki - kiepskie, jeszcze gorzej kolory. Takie..... mało żywe
Ja chcę Dassa Jennira!