Wyglda na to ze Celeste Morne na stale zagoscila w Vectorze. Najbardziej czekam na ta wlasnie czastke crossovera. Jestem ciekaw jak to wszystko wyjdzie.

Kolejna część Vectora, która jednocześnie dosyć szybko żegna się z cyklem Rebellion. Najgłośniejsza historia tego roku przeniesie się do serii Legacy, gdzie będziemy mogli poznać jej zakończenie.

Darth Vader pomyślnie zwabia Luke`a Skywalkera i księżniczkę Leię w pułapkę, która może osłabić Sojusz Rebeliantów. Na mrocznej powierzchni opustoszałego księżyca, Luke i Leia spotykają pierwszego Jedi od czasu Obi-Wana Kenobiego, tylko po to aby zdać sobie zbyt późno sprawę, że ten rycerz Starej Republiki - kontorlowany przez Talizman Muur i oszalały przez Dartha Vadera - dalece różni się od ich starego przyjaciela. Luke i Leia muszą dokonać wyboru o ogromnym znaczeniu dla losu całej galaktyki.

Scenariusz Rob Williams, rysunki Dustin Weaver, okładka Dan Scott, kolory Wil Glass.
Premiera: sierpień 2008.

http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_Rebellion_16:_Vector%2C_Part_8

Okladka mowi wszystko! Ja jako fan Luke`a Skywalkera jestem zachwycony tym pojedynkiem. A najbardziej jestem ciekaw jego wyniku : - ).

Ale Celesta ślicznie wszyła na okładce 16 numeru....

A swoją drogą to mam pytanie do tych, którzy Rebellion czytają. Czy pasowałoby przeczytać Empire, np. jego ostatni story arc, zanim chciałbym się wziąć za Rebellion? Czy można od razu i nic się nie straci? Albo najlepiej czy mógłbym pominąć jakiś Rebellion, bo nie za bardzo mam czas go czytać i przed Vectorem zapoznać się powiedzmy z tylko ze Small Victories?

Komiks całkiem niezły, polecam
Moja ocena - 5/10

Czyli parę lat przerwy i kolejne starcie Vader vs. Celeste. Szturmowcy nie wiedza co ich czeka .

http://blog.myspace.com/index.cfm?fuseaction=blog.view&friendID=92159514&blogID=414742568

No i Vector wkroczył do serii Rebellion. Pierwsze wrażenie nader pozytywne, trup ściele się gęsto, znowu postacie drugoplanowe nie mogą czuć się pewnie. Kreska i kolor ładne, jeśli nawet nie lepsze od Vector Dark Times, rysunki bardziej żywe. Co do reszty źle też nie jest, podobnie jak poprzednio. Znowu duch Sith chce zawładnąć kolejnym Jedi, z tatusiem się nie udało to może z synkiem . Ale finał dopiero w kolejnym Vectorze.

Przedwczoraj ukazał się piętnasty numer Rebelliona, a dziś już mamy preview do kontynuacji. Może mi się wydaje, ale czy Luke tutaj nie przypomina Carricka?

http://www.darkhorse.com/Comics/11-560/Star-Wars-Rebellion-16--Vector-part-8

znakomity zeszyt. Dużo się dzieje. 9/10

Komiks ciekawy, żal mi początek spoilera Ablea koniec spoilera. Naprawdę lubiłem tego komandosa. Rysunki naprawdę miłe dla oka. Może Egmont to wyda?

Znakomity odcinek.Daje 9/10.Komiks trzyma klasę którą pokazał w Dark Times.Już nie mogę się doczekać numeru 16.

Rebellion #15 bardzo mi sie podobal. Czyatlem go poznym wieczorem mimo ogromnego zmeczenia. Nie potrafilem sobie odmowic tej pozycji po prostu. Ciekawie sie zeszyt skonczyl, mam nadzieje, ze to odpowiednio pociagna dalej i zrobia dobry wstep do zakonczenia crossovera. Najbardziej podobal mi sie oddial Rebeliantow. Powtarzam to do znudzenia, uwielbiam ten kierunek rozwijania ery. Prawdziwa rebelia z krwi i kosci, nie tylko maszyny i statki. Ogolnie zrobili dobra przymiarke do pojedynku Luke vs Celeste. Co prawda Skywalker nie powinien miec z nia szans, ale cuda w SW sie zdarzaja. Rebellion #16 pokaze troche ciekawego. Dobrze, ze Vader tak na odleglosc wszystko ogarnia. Czyzby cykal? (Who is the chicken now? : - D).

Rebellionikowi pietnastemu dam 8,5/10!

Hmmm...mimo że podobał mi się poprzedni numer do ten w gruncie nic interesującego nie wnosi. Śmierć początek spoilera Able koniec spoilera została jedynie opóźniona, albo raczej początek spoilera przemiana koniec spoilera. Kreska jak poprzednio bez zarzutu, od strony technicznej no niczego nie można się przyczepić, ale od drugiej strony to już tak "git" nie jest. Sądziłem że ten przygody KOTORowego Jedi w Rebellion skończy się inaczej, i się zawiodłem. Po niezłym Dark Times, Rebellion fajnie zaczyna, ale głupio kończy. Mimo tego ciekawie zapowiadają się wojaże początek spoilera Celeste po galaktyce koniec spoilera, ciekawe gdzie będzie podziewać się przez przeszło 130 lat.

Rebellion #16 mnie zaskoczyl. Caly czas sie zastanawialem jak sie tutaj wszystko rozegra. Co sie okazalo, ze tworcy wybrneli z calego zajscia obranna reka. Mamy kilka smaczkow w postaci kadrow z przeszlosci Morne i jej mendalny pojedynek z Vaderem. W calosc wmieszano nieswiadomych Luke`a i Leie. My wiemy dlaczego nie przemienili sie w Raghule, my wiemy co mysleli Karness i Morne, oni nie. Akcja z "uwiezieniem" najbardziej mi sie spodobala. Morne sprzedala sie doszczetnie i marne szanse ma na odkupienie, ale nie o to przeciez chodzi. Pokazala, ze ma jaja i przy okazji co nieco rozwalila. Ogolnie bylo git, tylko mi ta niesmiertelnosc posiadacza talizmanu nie pasuje. Bo w inny sposob nie wytlumacze sobie jak ona przetrwa ponad 100 lat.

A ostatni Rebellionik (chlip : - () ma ode mnie srogie 8/10.

Kolejny odcinek SWowego crossovera to komiks IMHO nieco dziwny. Niby wszystko jest fajnie, mamy ciekawie rozegraną Celeste i podszeptującego jej myśli Muura, Luke`a olanego przez starożytną Jedi, Vadera maczającego we wszystkim swoje czarne paluchy. Tym niemniej rozwiązanie całej akcji trochę mnie niepokoi. Wypuszczenie Celeste do Galaktyki? Na przeszło stulecie? Z jej (a raczej talizmanu) potęgą to chyba trochę dziwne, że przez ten czas o niej nie usłyszeliśmy? Bawiła się w przemytniczkę z bandą Rakghouli ? Miejmy nadzieję, że Legacy jakoś to sensownie wyjaśni. I zamknie nam ostatecznie ten chyba niezbyt trafiony projekt.