no no świetnie się zapowiada

Cieszy mnie, że jest coraz więcej Malaka
Po tym numerze jakoś wiele oczekiwać nie można bo jak wiadomo jest to seria składająca się z kilku numerów więc ocenić można dopiero po przeczytaniu wszystkich numerów. Zastawia mnie wątek Mandalorian bardzo...

Bardzo ładny art.
Patrząc na niego naszła mnie taka myśle że w to właśnie w tej miniseri Malak straci szczęke.

Nie pamiętam aby było to omawiane w KotoRze.
Chociaż niestety przy przechodzeniu dwójki ominęła mnie wizyta w jaskini na Koriban więc może po prostu nie było mi dane tego zobaczyć.

Znów uciekający przed wymiarem sprawiedliwości, były uczeń Jedi Zayne Carrick i jego przyjaciel Gryph, poznają wreszcie sekret kryjący się za ich wrogiem - makabrycznym Mandalarianinem, naukowcem Demagolem. Jednak dowiadują się tego zbyt późno, aby uratować przyjaciela przed śmiertelnym niebezpieczeństwem! W tym numerze zostanie w końcu ujawnione pochodzenie Demagola!
Scenariusz John Jackson Miller, rysunki Brian Ching, kolory Michael Atiyeh, okładka Benjamin Carré.
Premiera: grudzień 2009.

http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_Knights_of_the_Old_Republic_48:_Demon,_Part_2

Ta historia coraz bardziej mnie ciekawi . I dobra okładka, fajne tło.

Przedostatni rozdział najbardziej dramatycznej historii Knights of the Old Republii jaka została opowiedziana.
To ostatnia szansa dla byłego Padawana Zayne’a Carricka w jego rozpaczliwych próbach uratowania życia Jarael. Poprosi o pomoc przedstawicieli Senatu, Mandalorianina Cassusa Fetta i admirała floty Republiki Karatha - ale nikt nie może go przygotować na to z czym będzie musiał się zmierzyć!
Scenariusz John Jackson Miller, rysunki Brian Ching, kolory Michael Atiyeh, okładka Benjamin Carré.
Premiera: styczeń 2010.

http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_Knights_of_the_Old_Republic_49:_Demon,_Part_3

Jarael trzyma na okładce miecz świetlny !? Ciekawe co się stanie...
Nie mogę się doczekać ;p

Przykładowe plansze do ostatniej miniserii KOTORa. Przyznaje, że mnie nieco rozbawiły . "Demon" zacznie się delikatnie, pytanie jednak jak się skończy?

http://www.darkhorse.com/Comics/15-959/Star-Wars-Knights-of-the-Old-Republic-47----Demon-part-1

Doszliśmy do zapowiedzi ostatniego komiksu z cyklu Knights of the Old Republic. Nie powiem, żeby mi nie było trochę szkoda.

Saga Zayne’a Carricka, zbiegłego Padawana i nieoczekiwanego bohatera, kończy się w tym numerze, ostatnim z serii Knights of the Old Republic, która była częścią linii Star Wars wydawnictwa Dark Horse od 2006! Nie przegap tej części!
Zayne i Mandalorianin Rohlan spieszą się by uratować swoją przyjaciółkę Jarael przed obłąkanym naukowcem Demagolem i okrutną handlarką niewolników Chantique. Jeśli uda im się dotrzeć na czas, jest szansa, że wszystko skończy się dobrze – ale z zawsze trudnym połączeniem Zayne’a z Mocą, nic nie jest pewne ...
Scenariusz John Jackson Miller, rysunki Brian Ching, kolory Michael Atiyeh, okładka Benjamin Carré.
Premiera: luty 2010.

http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars_Knights_of_the_Old_Republic_50:_Demon,_Part_4

47my numer skopal moj shebs, po prostu, brutalnie i skutecznie.

Czemu to się kończy? ;( Na początku myślałem, że ta miniseria z Crucible jest niepotrzebna, ale teraz coraz bardziej widzę jej znaczenie. A ja się teraz pytam. Czy ten Perero był cały czas Demagolem nawet jako mandalorianin na Flashpointcie? Bo akurat to, że ie był Rohlanem już dawno temu się domyśliłem . Demagol jak pokazali wiele razy wołał do Zayne`a "human". No ale Perero (właściwie to nie wiadomo jak on ma na imię. To znaczy tylko "opiekunie") też jest człowiekiem. A mi się wydawało, że Demagol to Muun. Aż mnie głowa boli.

Komiksowi daję 10/10.

Sądzę, że to może być naprawdę udane zakończenie serii. Już teraz widać, że jest wiele nawiązań i smaczków. Zabaczymy co będzie dalej ...

http://www.darkhorse.com/Comics/16-136/Star-Wars-Knights-of-the-Old-Republic-48----Demon-part-2

48 zeszyt to dosc ciekawy zeszyt, zero w nim akcji sensu stricte, za to sporo nawiazan, rozwiazan, wspomnien, wyjasnien, zageszcza atmosfere, czekam na nastepny <3

Ten numer jest po prostu odjechany w kosmos! DAwno nie czułem takiego dreszczyku podczas czytania komiksu! Ojciec Jarael to początek spoilera Arca Jeth koniec spoilera kurna. Pocisk!! I miecz Sith Lorda powraca! CZemu KotOR się kończy?! :/

"Demon" ładnie daje po bańce. Najpierw szokujące odkrycie, a w drugim numerze opowieść o Demagolu i ujawnienie jego zbrodniczego planu. Wszystko się ładnie zaczyna układać i łączyć komiksowy KotOR z TotJ. Nie spodziewałem się tego nawet, ale teraz wszystko się zmienia tak szybko. Seria zakończy się mocnym akcentem i zapadnie nam w pamięci na długo!

Kolejny numer i kolejny preview. Dodam, że bardzo zachęcający .

http://www.darkhorse.com/Comics/16-419/Star-Wars-Knights-of-the-Old-Republic-49----Demon-part-3

49tka taka troche slabsza.
Poprzednie dwa numery troche przyzwyczaily mnie do.. mocniejszych numerow, ten nawet jest ciekawy niby, ale.. nie wywraca serii do gory nogami ; p
No, to teraz czekac na wielki final-50ty zeszyt ; )

To już ostatnie preview KOTORa zaprezentowane przez Dark Horse. Nieubłaganie zbliżamy się do finału serii. nie powiem, żeby mi nie było trochę smutno z tego powodu.

http://www.darkhorse.com/Comics/16-420/Star-Wars-Knights-of-the-Old-Republic-50----Demon-part-4

Spoilerowo^ I to bardzo.
początek spoilera
Myslalem ze po "przewrocie" z 47 ze zmiana postaci Demagola nic mnie nei zdziwi. a tu zonk, to nie Jarael posluguje sie moca, i nie ona swego czasu lancuchy rozwalila, ale On.. o.0
Sposob w jaki Chantique (nie chce mi sie sprawdzac pisowni, wybaczcie, spiesze sie ; P) i jej tatusiek, malo widowiskowy, ale w sumie, podoba mi sie.
Rohlan vs Demagol, ladna walka, ladne wku***enie sie Rohlana o zbroje xD Rohlan tez fajnie znika pozniej na Coruscant juz,m jak to Mando.

Mastermind ! xD
koniec spoilera
Opinia o komiskie: Jest bardzo fajnie, z malym przelomem, happy endem, az bzyt wielkim niestety mam wrazenie. Ale daje rade jako zakonczenie miniserii, jak i calej serii..

Zakończenie trochę bez fajerwerków, ale cały "Demon" niezły. Zabrakło tego wybuchu w ostatnim numerze. Chociaż emocje były, ale dla mnie ten cały projekt Demagola to za mało bym przeżył zakończenie KotORa. Sprawa z Rohlanem była wzorem, nie do podrobienia. "Demon" ma ode mnie 9/10, zasłużone, nie naciągane.

Cała seria była w miarę wyrównana, nie podobało mi się wszystko, ale suma summarum 8/10 będzie adekwatne do prezentowanego przez KotOR poziomu i klimatu. A klimat jest dla mnie czasem ważniejszy niż nietypowe zwroty akcji. Czekam na polskie wydania, by móc przeżyć serię jeszcze raz : - ) !

Było i się skończyło ;(. Moja ulubiona seria doczekała się końca.
Ostatni numer bardzo wyważony, spodziewałem się jakiegoś "bum", a wyszło małe "pryk". Ale na serio, komiks skończył się początek spoilera happy endem, co chyba należy się Zaynowi za wszystkie męki jakie ścierpiał. koniec spoilera
Szkoda że brak wyjaśnień co się stało z innymi drugoplanowymi postaciami, ale może kiedyś dowiemy się co stało z Lucienem.

Czekam teraz na Knight Errant i mam nadzieje że nie zawiedzie moich oczekiwań.

Knight Errant