Właśnie ruszyła kolejna przesprzedaż książki pt. Opowieści z pałacu Jabby, która ukaże się w połowie października br.
http://www.gwiezdne-wojny.pl/books.php#4199
Właśnie ruszyła kolejna przesprzedaż książki pt. Opowieści z pałacu Jabby, która ukaże się w połowie października br.
http://www.gwiezdne-wojny.pl/books.php#4199
Na tą książkę mocno czekałem od dawna! Zamówiłbym ją od razu dzisiaj, ale chce tak jak wczesniej mówiłem zamawiać większą ilość żeby przesyłka wysłzła taniej. Dlatego zamówienie złoże po 4.10 bo wtedy dopiero będę wiedział ilu chce tę książkę! Miejmy nadzieje, ze będzie to hurt
wkrótce. Najpierw niech przyjdzie Force Heretic do domu
Jestem oszołomiony twoją szybkoscią Andaral.Wczoraj chytrze zapowiadasz ludziki myslą że bedzie ten PREORDER za miesiąc co najmniej a ty już następnego dnia obwieszczasz:można zamawiać!
... cieszę, nareszcie wysle zamowienie ktore powali chlopakow z Amberu !!
A tak btw. to zamawiajcie szybciej, bo juz całą tabele zapełniłem i się nudzę !!
Wlasnie przed chwilą. Sory ze nie wczesniej ale bylem off-line
Chodzi mi o PRE-ORDER ksiązki pt. "Opowieści z Pałacu Jabby", który jest prowadzony przez Andarala. Wpadłem na pomysł, że aby obniżyc koszty moglibyśmy sie zorganizować wśród nas "poznaniaków" i zamówić te książkę jednorazowo. Dałoby to oszczędność na przesyłce, która w przypadku pojedyńczego zamówienia kosztuje 6 PLN z kopertą. Dla porównania polecony list do 2 kg kosztuje 6,80PLN + odpowiednia koperta bąbelkowa około 2 PLN. Mozna również wysłać paczką co wysżłoby bardzo podobnie do listu poleconego do 2 kg.
Poniżej podaje orientacyjny koszt pojedyńczej ksiązki dla kżdego z nas, gdyby zebrało się na np. 5 osób:
25PLN (za ksiązkę) + (6,80+2)/5 = 25 + 1,76 + 26,76 PLN
Dla porównania ksiązka samówiona pojedynczo wyjdzie 31 PLN, czyli mamy ponad 4 PLN mniej przy zamówieniu przez 5 osób.
W związku z powyższym chciałbym sie spytać tych którzy pojawią się na spotkaniu i nie tylko, czy nie chcieliby sie podłączyć do tego zbiorowego zamówienia. Dawajcie mi info na maila (anor@o2.pl) lub tutaj. Jeśli byscie byli zainteresowani byłoby fajnie gdybyście kase przynieśli na spotkanie, jesli nie to ja wyłozę.
Zamówienie zostanie zrealizowane przeze mnie i ja zamówie wszystkie ksiązki u Andarala, nastpnie zajmę się przelwem odebraniem, a także redystrybucją. Pamiętajcie,że czym więcej nas będzie tym taniej wyjdzie!
ale dopiero gdzieś w połowie tygodnia
to zamówiłem dziś.. nie wiesz kiedy będziesz odbierać książki, bo moze bym odebrał osobiście.
...wczoraj, jak tylko net zadzialal i sie dorwalem do kompa Czekam na potwierdzenie jeszcze tylko. A jak dojdzie po poniedzialku, to oplata moze sie spoznic, bo w Poniedzialek wyjezdam na stancje do Wrocka, a neta tam nie mam
bede musial dopiero jakiejs kafejki poszukac
Hmmm, Lordzie, jak tak, to moglbys mi tez odebrac? Potem sie spotkamy w jakis weekend
Jak będzie wychodzić normalnie to czemu nie...
choć póki co nie mam szczęscia do odbierania osobistego.
Szlak miałbyc na Alderaanie - Adaś przez pomyłkę wysłał pocztą.
Heretyk miał być w Toszku - Pomijajac fakt, że Warszawa nei dojechała, to i tak jeszcze Amber nie miał tej ksiażki..
A teraz tak niby 15-16 bede w Wawie - a nóz będzie.. jak będzie i Adam da to Ci wezme.
powoli wszyscy kombinują jak tu zrobić, żeby taniej było. Jedni odbierają osobiście inni chcą kupowacv grupowo, to się nazywa przedsiębiorczosć
...zaplacilem calosc na wszelki wypadek, jakby Lord jednak nie spotkal sie z ksiazkami, a jak bede we Wrocku juz zamawial nastepna, to mam nadzieje, ze razem z Sidousem sie dogadam i grupowo zamowimy
to Jaina Spacerunner też zamawiała, więc może bedzie nasz już troje .
ale były problemy z wpłatą na konto. Dlatego z niecierpliwością oczekuję, aż And potwierdzi, że forsa wpłynęła na konto...
Witam,
Z tego co zauwazyłem ksiązka może byc wcześniej, więc jeżeli ktoś jeszcze nie zamówił prosze o szybką decyzję, tak aby niedopuścić do tego że inni będą czekać przez jedną osobę. Jeżeli ktoś wpłaci po terminie, pieniądze przejdą na następny Pre-Order.
Widze, ze przechodzisz samego siebie. Mówisz, ze booki mają być szybciej! Super, mam nadzieje, ze zdąrze skończyć Heretyka zanim przyjda Opowieści A tak swoją droga, to dostałem potwierdzenie zamówienia i lecę gdzies około 12-13 do banku zrobić wpłatę!!!
że Ty nie musisz latać do banku skoro w banku pracujesz
potwierdzeni, And...myślałem, że wykituje z niecoerpliwości, bo nie wiedziałem, czy kasa doszła...a książki będą wysyłane jak mniemam po zakończeniu Pre-Ordeu, czyli ok. 12-13
osób zamówiło do tej pory?
Bo w pewnym momencie było 17, potem ja zamówiłem 4 i jeszcze teraz Xian, to dałloby razem 22?
wydaje, że był to, jak na razie, najowocniejszy (jeśli chodzi o liczbę zamawiających) Pre-Order...
... 20.10 br. taką informację otrzymałem z Amber.
dopiero... chlip...
no ale to moze dobrze bo bede miał czas skończyc Heretyka...
ja się nie spodziewałem szybszej dostawy, bo w sumie byłoby że Amber miałby niejsza przerwę między bookami niż miesiąc, a tego w planach nie mieli. poza tym jeśli będzie po 20, to dzięki temu akurat na nastepnym WlkpSFSW będę booki rozdzielał
... przecież ja tych książek nie drukuję, ani nie wydaję, jak są to jes odbieram i wysyłam, ale jak chcecie to mogę wysłać poleconym koperty z kartką o treści "Tu będę jak się wydrukują Opowieści z Pałacu Jabby" !!!
po protu, wszyscy jesteśmy tak zaciekawieni tymi "Opowieściami{". Ja na przykład nie mogę się doczekać opowiadania o Marze ;p
podobno jest napisane że następną pozycją (w przygotowaniu) ma być "Punkt przełomu", czyli Shatterpoint. Ale skoro ta książka miała być w grudniu, to czy to znaczy, że w listopadzie nie zobaczymy "Ducha Tatooine"?
Jakby to powiedzieć... w Szlaku nie ma żadnej zapowiedzi, a jednak Heretycy ukazali się zgodnie z planem. Zresztą parę razy, ale chyba ostanio jakieś 1,5 roku temu, też były takie "zmiany" z wydawaniem. Tyle, że i tak szło według harmonogramu, a nie wg tego co w książkach piszą
Faktycznie, możliwe, ze znów coś zmienią, ale coś mi się wydaje, że to chyba tylko tak wpisane . Nie wiem z jakiej drukarnii idzie Jabba, bo jak kiedyś cos takiego sie działo to pamietam, że bylo to zwiazane z drukarniami - ze w jednej szedł jeden cykl (sorry trylogia lub duologia) a w innej druga. W rezultacie w zapowiedziach (w ksiażce) było tak, że kolejny tom cyklu, a w nastepnym miesiacu i tak szla inna ksiazka.
Wszystko powinno się w ciągu tygodnai, góra dwóch wyklarować, więc nie ma co siać zametu, choć Shattepoint już czytałem i chetnie je po polsku bym jeszcze w tym roku zobaczył. No a Denninga też jestem ciekaw . Cóz pozostaje czekać. Lepsze to jak zmieniają, niż mieliby w ogóle odpuścić sobie kolejny miesiac.
tylko nadzieję, że zmienią tytuł, bo ten "Punkt przełomu" jest TRA-GICZ-NY. Piękne "Slave Ship" nie zostało przetłumaczone wprost, tylko "Spisek Xizora", a tutaj akurat musieli przetłumaczyć dosłownie, zamiast wymyślić coś fajnego.
a następna po "Slave Ship" część WŁN, "twardy Towar", została wydana jako "polowanie na łowcę". Zmieniają tytuły nie tego, co trzeba
Opowiesci zostały już wysłane (komiksy tez), powinniscie otrzymac je w poniedziałek lub we wtorek, a ten kto sie często awanturuje z pocztą pewnie w srodę
Ksiażka była drukowana w Cieszynie (Czechy) i kolejny raz jest podkniecie z ich strony (chyba) ale co tam, było by fajnie gdyby nie ten DEBIL IREK !!!
Andaral. Każdemu wyjdzie czasami z ust jakaś głupia wypowiedź, której potem żałuje. Więc nie przejmuj sie tym. Każdy z nas jest Ci niezwykle wdzięczny za to, co robisz dla polskiego fandomu...także IREK. WIĘC DZIĘKI WIELKIE! I niech Twój zapał się nigdy nie skończy!
Za koljeną książke. Ja bede czekał aż przyjdzie.
Ale ponieważ to było drukowane znów u Czechów, to pewnie dlatego we Wrocławiu było tak szybko. Pewnie od razu część partii wysłali do innych miast - oszczedzają na transporcie. nie dziwie im się.
PS. wejdzie na strone www.oceandvd.pl lub www.amazon.com - tam też są Przedsprzedaże/preordery - i sąwysyłane w dzien premiery, czyli prodkukt mozna kupic szybciej w dobrych sklepach . Wiec nie ma co sie dziwic.
Jeezu kto jak kto, ale ja słynę z nie przemyślanych wypowiedzi.Stary nie musisz mnie obrażać, tym bardziej że nawet jeśli moja wypowiedz
nie byla zbyt miła to przynajmniej nie użyłem w niej żadnych epitetów.
Pozatym istotnie jestem wdzieczny...tak samo jak reszta fanów, więc mozesz spać spokojnie.
Szkoda tylko, ze zobacze za dwa tygodnie jak do domu wroce na dlugi weekend Ale coz, taki los studenta
zgadzam sie z toba w 100% z tym że czytając tą książkę mozna sobie boki naderwać, ale nie zawsze, są też opowiadania tak napisane że miałem ochote wyrwać ten rozdział z książki mowa tu o trzecim opowiadaniu
ja jak czytałem "opowieści łowców..." to miałem ochotę wyrwać opowiadanie o Boosku.
A tak wogule to czekam na książke bo jestem pewien że uzupełni ona w ciekawy sposób ROTJ (tak jak "opowieści łowców" ESB i "opowieści z kantyny" ANH) i pozwoli w ciekawy sposób spojrzeć na gości Pałacu Jabby
przy mojej, zabrzańskiej poczcie może w piątek dostanę...a jak mi nie będą chcieli znowu wydać mojej przesyłki, że niby nie mam 16 lat, TO IM TĄ BUDĘ ROZWALĘ!!!!!!!!
jak SW wyzwala agresję w ludziach
wszystko przez pseudokibiców
Chce cie upomniec ze jako chisa obowiazuje cie zachowanie spokoju....
i równocześnie dziękuję za upomnienie. Postaram się odtąd pamiętać, żę jako kawalerowi orderu Wielkiego Admirała przystoi mi tylko dobre zachowanie - szczególnie publicznie.
Przyjete. Pamietaj ze to tylko z powodu twojego mlodego wieku ale twojemu stopniowi pulkownika to nie wypada
twardy wychowałeś pucybuta Tak to jest u was Chissów samymi tylko tytuami sie mianujecie i potem woda sodowa odbija do głowy i trzeba się tłumaczyć i przepraszać
w armii nie ma takiego stopnia jak pucybut, tylko jest pułkownik...bez takich mi tu...to się po prostu nazywa dyscyplina...nie każdemu marzy się kariewra schańbionego, jak Tobie...
mieć "przendiot", a umieć "przendiot" zhańbiony...nie słyszałeś o neologizmach?? A poza tym zdań nie zaczyna się od "ja"
ale tak przełożonemu...nikt mi nie gwarantował wolności słowa
też nie działa zbyt szybko. Jeśli przyjdzie przed środą to będę SZCZĘŚLIWY!!
W moich czasach było coś takiego jak legitymacja szkolna, gdzie było napisanę imie, nazwisko i adres zamieszkania, był to praktycznie jedyny dowód na to że ja to ja, a nie on. Więc myślę że jeżeli przedstawisz taki dokument powinieneś odebrac przesyłkę z poczty bez problemów, a jak nie to powiedz że oskarżysz panią o łamanie praw dziecka i pozwiesz ją do Brukseli
z legitymacją, aż do ostatniego razu...wtedy się wkurzyłem...ale z tym pozwaniem to dobry pomysł
Wy już macie a ja wciąż czekam! jak znam życie to najwcześniej we środę będzie
JEST!!! listonoszka przyszła przed czwartą Jescze raz DZIĘKI ANDARAL!!!
hehe może nie oryginalnie ale... JEST!!!!!! Ach ta okładka... mógłbym na nią patrzeć bez przerwy...
hehe listonoszce wygarnąłem, bo z tyłu na dole była okładka "złamana"... hehe
teraz się biedaczka załamie i może nawet będzie chciała samobójstwo popełnić...ale jeśli mi by tak zrobiła, to też bym wygarnął
Moi mili, prosze odebrac zamowione ksiazki, przeciez nie bede za wami biegal i prosil sie abyscie odebrali laskawie !!!
Znacie moj telefon wiec prosze o kontakt !!
Proponuje jutro (29.10) o godz. 19.00 przy Empiku - Outlander Club !!
że się Warszawiacy obijają! Wiekszość już poczta ma w domu a w samej wawie ludziki jeszcze nie odebrały To najlepiej świadczy o tym że duzo lepiej zamawiac w pre-orderze niż ltać po księgarniach, bo jak ktoś się ma ruszyc to własnie widac jak to wygląda, nikt czasu nie ma!!
...dzis, albo dopiero dzisiaj z poczty rodzice odebrali Najwazniejsze, ze jak wrocilem do domu, to juz byla ksiazka na miejscu
do mnie przyszły 4 booki, bo zamawiałem zbiorowo no i największoą ciekawostką było to że wypadł z koperty taki mały świstek papieru na którym widniały napiszy 10 szt. Wydawnictwo Amber! Od razu wykumalem, ze się andaralowi włożyło z jakiejś paczki gdzie miał 10 sztukl Opowieści taka karteczka prosto do moejgo listu. Trochę mnie to rozbawiło bo potraktowałem sobie tę katreczkę jako małą sugestię jakoby następnym razem maiłbym całymi paczkami (po 10 szt.) zamiać jokin`
O czym są opowieści z pałacu Jabby?
o różnych postaciach, które widać było w pałacu, podczas uwalniania Hana. Tylko, że w filmie widać je było na ekranie kilka sekund, a tu masz całą ich historię. Jest np. opowiadanie o opiekunie Rancora itd.
takie co w ogóle ich nie widać. Osobiście bardzo mi sie podobało, a najbardziej koniec Biba Fortuny
NIektóre opowieści fajne, ale niestety im dalej brniesz w książke tym bardziej ci się ona nudzi, bo wszystko się kręci wokół tych samych wydarzeń i po jakims czasie staje się to denerwujące. MImo wszystko i tak warto przeczytać.
Najlepsze są opowiadania "Wielki Bóg Quay", "Taki buhacz" i "Chłopiec i jego potwór". A tak w ogóle to mnie książka nie nudziła, no może z wyjątkiem opowiadania o EV-9D9.