TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Świat Filmu

Terminator 3

emperator 2003-01-31 19:55:00

emperator

avek

Rejestracja: 2002-10-28

Ostatnia wizyta: 2022-07-08

Skąd: ŚLĄSK

Oglądałem Terminator - Elektroniczny moderca i Terminator 2 - Dzień Sądu. Niedawno, złapałem informację, że w tegoroczne wakacje na nasze ekrany kin wejdzie trzecia częśc - Terminator 3 - Powstanie maszyn. Irona losu - przesyłają nam coraz starszego Terminatora. A jeśli mowa o Arnoldzie. To dlaczego w pierwszej częsci gra złego robota, a w drugiej części dobrodusznego Terminatora ? Ciekawe, jak rozwiążą fabułę w 3 części. Wg Terminatora 2 , CYBORGI MIAŁY ZAWŁADNĄC ŚWIATEM 29 SIERPNIA 1997 - a dziś mamy już luty 2003. Koncówka Terminatora, pokazuje że zniszczono oba cyborgi i rękę roboczą... Jakim cudem, cyborgi mają scigać Johna ? Czyżby rebelianci ludzkości mają klony CYBORGÓW ARNOLDÓW...... Najdziwniejsze we w wszystkim jest kobieta cyborg.... Nie jest ładna, ale smieszne że terminatory męskie stworzyli terminatora kobietę.... Czekam na wyjaśnienia lub opinie. Wiem, ze ten portal jest poświęcony STAR WARS.więc napisałem to w kategorii Świat Filmu.

LINK
  • Re: Terminator 3

    Darnok 2003-02-03 00:52:00

    Darnok

    avek

    Rejestracja: 2003-02-03

    Ostatnia wizyta: 2003-02-23

    Skąd: Kraków


    >Irona losu - przesyłają nam coraz starszego Terminatora. A jeśli >mowa o Arnoldzie. To dlaczego w pierwszej częsci gra złego robota, a >w drugiej części dobrodusznego Terminatora ?

    Ten aktor, ale inne maszyny - znaczy się modele podobne, ale inaczej zaprogramowane btw, nie mam nic przeciwko staremu, dobremu Arniemu


    > Ciekawe, jak rozwiążą fabułę w 3 części. Wg Terminatora 2 , >CYBORGI MIAŁY ZAWŁADNĄC ŚWIATEM 29 SIERPNIA 1997 - a dziś >mamy już luty 2003. Koncówka Terminatora, pokazuje że zniszczono >oba cyborgi i rękę roboczą... Jakim cudem, cyborgi mają scigać >Johna ? Czyżby rebelianci ludzkości mają klony CYBORGÓW >ARNOLDÓW......

    W tych filmach wszystko jest możliwe Ale ja też sobie poczekam na wytłumaczenie...

    >Najdziwniejsze we w wszystkim jest kobieta cyborg.... Nie jest ładna,
    >ale smieszne że terminatory męskie stworzyli terminatora kobietę....

    Czasy się zmieniają, popatrz ile kobiet gra teraz główne role w filmach S-F, sensacyjnych...

    LINK
  • Może ...

    Lord Sidious 2003-02-03 13:30:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-05-16

    Skąd: Wrocław

    akcja będzie działa się własnie w 1997?? nie wiem... Zobaczymy.
    A ta kobieta to Terminatrix i będzie o wiele nowoczesniejszym modelem od Arnolda

    LINK
  • Zwiastuny

    Lord Sidious 2003-04-18 22:46:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-05-16

    Skąd: Wrocław

    Ostatnio obejrzałem 2 zwiastuny do Terminatora III i powiem jedno. Będzie to przynajmneij widowiskowy film, ziemia na której wybuchają bomby atomowe, Claire, rozróba na cmentarzu, Claire Danes, masa walk no i panna Danes . A w jednym z zwiastunów w kinie był fajny motyw. Arni powiedział: "She`ll be back" . W tym najnowszym wykorzystano utwór Gothic Power. Warto posłuchać.

    LINK
  • Moje przemyślenia

    Przemas 2003-04-18 23:39:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    Bardzo lubie Terminatora świetne dwa filmy ale coś do 3 czesci nie jestem przekonany.
    A to dlatego że uwarzałem T2 za koniec tej histori (przeciesz Terminatory nie miały juz z czego powstac itd) Dlatego T3 musi miec bardzo dobrze wytłumaczony ten wontek.
    Po 2 Arni juz sie starszy zrobił i jakoś tak ale to jest manjniejszy problem walna mu tone pudru na kwadratową twarz i po sprawie.
    Po 3 pani która grała matke Conora w 1 i 2 nie zgodziła sie na kontynuajcj mowiąc że scenarjusz 3 czesci nie ma tego czegoś. Dlatego obawiam się o średni albo nawet słaby film.
    Co do trailera to nie widziałem tam nic zaskakującego (no moze tylko jak Arni wisi na cierzarówce). Poczekamy zobaczymy oby sie mylił.

    LINK
  • ja tam jestem wolny od spoilerow

    Jackson 2003-04-19 02:41:00

    Jackson

    avek

    Rejestracja: 2002-06-07

    Ostatnia wizyta: 2025-05-07

    Skąd: Wioska Gungan

    i jakos specjalnie nie czekam na ten film.
    Pierwszy Terminator bylby super jakby troche namieszali, 2 byla na poziomie RoboCopa ]|[ [dno komercyjne z duzym budzetem] a 3-ka to pewnie bedzie peewnie bardziej kreskowka komputerowa niz film

    LINK
  • zgadzam się

    Anor 2003-04-19 11:03:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    i dla mnie tylko jedynka była czymś dobrym, a 2 i [pewnie 3 to będzie zwykły film fantastyczno-sensacyjne w Arnoldem w roli głównej i kupą efektów

    LINK
    • Oj nie zgodze się

      Przemas 2003-04-19 14:39:00

      Przemas

      avek

      Rejestracja: 2002-11-05

      Ostatnia wizyta: 2004-09-07

      Skąd: Łódź

      T2 był filmem który stawiał na AKCJIE i nie mozna było sie od niego oderwac akcja przez cały film no i czym był by świat gdyby nie powstał text "Astalawisa Baby" ( czy jak to sie pisze). Dla mnie film z akcją który dał Arniemu tytuł Mega gwiazdy ale boje sie ze T3 może go pogrzebać całkowicie

      LINK
  • Sądze, że mnie nie zaskoczy...

    Kisiel 2003-04-19 12:58:00

    Kisiel

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2010-09-15

    Skąd:

    Ale po obejżeniu Daredevila spodziewam się już wszystkiego. Zwiastuny mi się podobały. Troche nie podoba mi się ten tekst "She`ll be back" Bo w sumie terminator przybrał postać kobiety, ale to jest maszyna, a maszyna nazywająca maszyne po "ludzkim" sposobie ? hmmm.. Przemas ma racje co do powiązania. Muszą dobrze wytumaczyć wątek w trójce, żeby nie wyszło to na jakąś lipe. Wogóle jak usłyszałem ze ma być T3 to się zdziwiłem, bo byłem przekonany, że dwójka kończy wszystko... a tu niespodzianka

    LINK
  • mogli by wreszcie Captain America zrobic...

    Jackson 2003-04-19 13:54:00

    Jackson

    avek

    Rejestracja: 2002-06-07

    Ostatnia wizyta: 2025-05-07

    Skąd: Wioska Gungan

    Akurat przy tych wojnach USA/Irak to by sie sprzedalo

    LINK
  • Capitan

    Przemas 2003-04-19 14:36:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    Przeciesz juz kiedyś był taki film Ale stroaszna Lipa była o losie. No a robic nowe to chyba senscu nie ma bo tyle Super bohaterów jeszcze zostało do nakręcenia (Fathom itd)

    LINK
  • Jakuba Wędrowycza chce!!!

    Jackson 2003-04-19 14:42:00

    Jackson

    avek

    Rejestracja: 2002-06-07

    Ostatnia wizyta: 2025-05-07

    Skąd: Wioska Gungan

    jak wyzej... TO powienien juz dawno byc bohater narodowy, ale jakos niej est :[

    LINK
  • Racja..

    Lord Sidious 2003-04-20 13:02:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-05-16

    Skąd: Wrocław

    Ja chyba chcę by ten film był dobry i tyle. W sumie Alien 4 też ma super efekty, miał super zapowiedzi i fajnego rezysera, a była to pomyłka .
    Cóż, zawsze przynajmniej pozostanie Claire Danes .

    LINK
  • Pojawiły się

    Lord Sidious 2003-07-01 20:22:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-05-16

    Skąd: Wrocław

    pierwsze opinie odnośnie Terminatora 3:

    http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=15077

    wyglada na to, ze raczej pozytrywne. choc przesyt efektow, to chyba juz standard.

    LINK
  • Glownie

    Lord Satham 2003-07-01 20:35:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    licze na wspaniale efekty.

    LINK
  • Zdanie me:0

    JediAdam 2003-07-01 21:59:00

    JediAdam

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-07-29

    Skąd: Gdynia

    Ja tam mysle ze film fajny bedzie. Wiadomo TERMINATOR to w tej chwili hoolywoodzka komercha stawiajac na efekty i akcje , ale czy o to tez w kinie nie chodzi? przeciez jak juz idziemy ogladac film akcji z efektami specjalnymi to nie oczekujemy filozoficznych rozwazan bohaterow tylko dobrych efektow i wartkiej akcji czyz nie? Mysle ze te recenzje ktore pojawily sie o T3 najlepiej mowia ze film bedzie po prostu hitem tego lata i nie tylko dlatego ze ludzie pojda go zobaczyc ze wzgledu na poprzednie czesci. Ostatnio zauwazylem ze sa sequele i to jest modne. Jednak zdarzaja sie zle sequele... Wedlug wielu takim jest matrix 2... Oby takim nie stal sie T3 ktory moze troszke podpudowac kariere Arniego i moze wroci jako Conan conie???
    JACKSON, ANOR: Czytalem gdzie ze Podobno Captaina Americe ma zagrac BRAD PITT i sa prowadzone z nim rozmowy ))

    LINK
  • widziałem

    Anor 2003-07-02 09:08:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    ten cały trailer i jakos w ogóle do mnie nie przemawia ten film, zresztą jedynka i dwójka też specjalnie na mnie nie zadziałały, jednak pewnie i tak pójdę, bardziej czekam na kolejnego Conana i nie chodzi tutaj bynajmniej o Arnolda...
    Adamie; mówisz, że Brad Pitt??hmm

    LINK
    • tak czytalem

      JediAdam 2003-07-02 09:25:00

      JediAdam

      avek

      Rejestracja: 2003-01-08

      Ostatnia wizyta: 2013-07-29

      Skąd: Gdynia

      Ale wiesz jak to jest. Narazie prowadza z nim rozmowy a czy sie zgodzi?? kto to wie... Supermana ostatnio odmowilo 4 aktorow az juz zrezygnowali tylko ze ostatnio znow podjeli rozmowy tym razem z Hughem Jackmana wiec jak w hoolywood duzo rzeczy mozliwe a co Pitt zrobi to pewno sie okaze niedlugo ) Chociaz osobiscie jakos mi na ta role nie pasuje :/

      LINK
  • Terminator 3 Rise of the Machines

    Przemas 2003-07-22 18:38:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    Dyskusje pora zacząć. Myślę że lepiej zacząć parę tygodni wcześniej żeby każdy napisał co czuje przed a co będzie czuł po filmie. Ja osobiście od zobaczenia pierwszej foty sceptycznie się do tego nastawiłem bo bałem się głownie o jakość fabuły tej produkcji. Teraz zdradziło się przedmą parę wątków dzięki którym zmieniłem zdanie i uważam że może być niezłe kino akcji. Jeżeli komuś nie zależy na jakimś tam zaskoczeniu to polecam ten trailer: http://film.wp.pl/trailer.html?id=1968,1445
    Tak właściwie to po zobaczeniu tego trailera zmieniłem zdanie co tytułu gdyż wcześniej uważałam że powinien on brzmieć Terminator3: Ostateczny przysiad Arniego albo Złota jesień. Ale teraz widze że Arni w formie i ta pani terminator też w ładnej forkie

    LINK
  • może być niezły

    Irek Ismaren 2003-07-22 18:56:00

    Irek Ismaren

    avek

    Rejestracja: 2003-07-13

    Ostatnia wizyta: 2004-04-25

    Skąd:

    Myśle że to będzie niezły filmik...Może nie jakieś arcydzielo jak Atak
    Klonów ale na pewno swoją klase utrzyma.Jak do kin 2 lata temu wchodził Jurassic Park 3 to też wszyscy jeczeli że bedzie kicha,że powielają pomysły.I co?Okazał się najlepszy ze wszystkich trzech części.

    LINK
  • W sumie to mi sie wogule nie podobał JP3

    Przemas 2003-07-22 18:59:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    To znaczy nie był napewno taki jak tamte. Mi jakoś najbardziej przypadła część2 JP.

    LINK
  • JP

    Strid 2003-07-22 19:55:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-05-05

    Skąd: Poznań

    JP2 był najlepszy JP3 taki sobie ale ma byc PODOBNO JP4 !!! A co do Terminatora to moze byc niezły

    LINK
  • Sprawdzie ten Trailer

    Przemas 2003-07-22 21:09:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    Co napisałem adres troszeczke wyrzej. No chyba że chcecie mieć całkowitą niespodzianke i nie widzieć żadnego kadru itd. (ja tak robie z E3)

    LINK
  • trailer

    Anor 2003-07-22 23:45:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    dla mnie słabutki, jedynie ta pani fajna. Za to podobała mi się taka wstawka, w sumie też reklamówka T3, jak z cieklłego metalu tworzy się napis T3 i koniec reklamówki. Na początku jak to zobaczyłem to powiedziałem sobie, że znowu ktoś podrabia pomysł z T2 i że coś się z płynnego metalu zaraz utworzy, ale jak zobaczyłem, że to reklama T3, to mi się spodobało.

    LINK
  • Mnie w tym trailrze

    Przemas 2003-07-23 00:02:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    Podobało się to gdy Conor mówi "You don`t want to do this" A puźniej "Youre Fail thet Mission". Ja tak sobie myśle że przeciesz Arni jest wysłany po to aby chronić Conora ale zbuntuje się przeciw niemu i bedzie jednak chcial walczyć po stroanie maszyn choc przekonamy sie w sierpniu. No i widać że Arni nie traci formy i ten texty "Im evolving, Im a Machine"

    LINK
  • Terminator OK!!!

    Al-karnak 2003-07-23 10:29:00

    Al-karnak

    avek

    Rejestracja: 2003-07-23

    Ostatnia wizyta: 2006-05-30

    Skąd:

    Ja nic nie mam do wypuszczenia Terminatora 3, bo uważam ze jako tako może jeszcze poradzić sobie z fabułą, ale pogłoski o czwartej części wywołąły u mnie wielki śmiech. Myślę że trylogia byłaby najlepszym rozwiązaniem, niż kręcenie co raz jakiś nowych odcinków. Na litośc boską, przecież z tego po czasie zrobi się drugi James Bond lub jakaś brazilijska telenowela!
    P.S. Proponuję otworzyć forum o "szkodliwości telenowel na życie psychiczne człowieka"

    LINK
  • T3 DO AKCJI I SŁOWO O TERMINATORZE 4

    emperator 2003-07-23 12:37:00

    emperator

    avek

    Rejestracja: 2002-10-28

    Ostatnia wizyta: 2022-07-08

    Skąd: ŚLĄSK

    8 SIERPNIA 2003, nasz wielki Arnold pojawi się na ziemi "polskiej"
    Proszę nie czytać poniżej, bo są to spoilery....
    Wszystkie Terminatory są nagie, gdy przebywają z przyszłości...
    W przypadku Arnolda, jego pierwsze ubranko. będą seksowne majtki striptezera z nocnego klubu. W dalszej części filmu, ubierze znaną nam wszystkim skórzaną kurtkę.
    Z zwiastunów, widać , że Terminatrix dowali mu łeb i poszkodowany Arnold będzie po stronie maszyn - W trailerze mówi - Nasz czas naszedł... Zastanawiam się czy bomby atomowe i wypadki w centrum dowodzenia wojsk USA, gdzie widzimy telebim przedstawiający świat bombardowany przez bombki będzie na początku filmu, czy pod koniec filmu. Widzialem także latającego predatora a`la Terminator, ktorzy zamierza zabić Connora i jego narzeczoną oraz wypala 2 nieudane pociski. widzieliśmy już w T2 na początku filmu.
    Jeśli ma zostać nakręcony Terminator 4. to lepiej przesunąc akcję filmu już w 2029 rok. Wszyscy i nie tylko fani chcą zobaczyć wojnę ludzi z Terminatorami w pełnym obrazie. To zaczyna być nudne, żeby Terminatory znów wysyłały swoich przedstawicieli w nasz terażniejszy świat. Terminator 4 - słowo o Terminatorze 4

    "The Terminator knew, but I didn`t want to hear it.
    Maybe the future has been written, I don`t know.
    All I know is what the Terminator taught me...
    never stop fighting, and never will."
    TERMINATOR 4
    The battle has just begun...

    John Connor

    LINK
  • Z tego co wyczytałem

    Przemas 2003-07-23 13:25:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    To oni w ogóle chcą naszykować T4,5 i 6. Ale także wyczytałem że koniec T3 nie za bardzo daje nadzieje na ciąg dalszy. Tak samo uważałem że T2 nie za bardzo nadaje się na kontynuacje. Ale chciałem powiedzieć jeszcze że tak zastanawiając się to wszystkie wydarzenia w terminatorze nie są po to żeby zmienić bieg historii a właśnie naprowadzić historie na ten właściwy tor. Przypomnijmy sobie jak to było. W terminatorze 1 widzimy Arniego który miał zabić matkę Conora i człowieka wysłanego aby ją chronić. Okazuje się że on jest ojcem Conora a gdyby nie przybył to Conor by się nie urodził. Natomiast gdyby matka nie spotkała Arniego i nie poznała prawdy o synu nie wyszkoliła by go na takiego wojaka jakim będzie w przyszłości. Gdyby nie zdarzenia z T2 Conor nie uwierzył by matce i uważał ją ciągle za szaloną wiec też na pewno nie był by przygotowany na to co się stanie. A po tym co wiem o T3 to dochodzę do wniosku że gdyby TX (Laska Terminator zwana też Terminatrix – bez sensu nazwa wole T-X) nie przeniosła się do przeszłości to nigdy maszyny by nie przejęły kontroli. No i tu nasuwa mi się taka myśl. A mianowicie koleś który miał stworzyć tą A.I. zginął w T2 a wszystkie chipy i ślady po cyborgach zostały zniszczone. Wiec maszyny wymyśliły inny sposób by przejąć władze. Ale jak mogły wysłać kogoś skoro nie powinny już istnieć bo przyszłość się zmieniła? Zobaczymy w sierpniu.

    LINK
  • Nie doszukuj

    Irek Ismaren 2003-07-23 13:44:00

    Irek Ismaren

    avek

    Rejestracja: 2003-07-13

    Ostatnia wizyta: 2004-04-25

    Skąd:

    Nie doszukuj sie sensu bo wiadomo że tu nie chodzi o logikę a o akcję
    moga sobie filozofować ale ważne żeby T3 trzymał w napięciu

    LINK
  • No tak ale

    Przemas 2003-07-23 14:02:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    No ale film powinien mieć troszeczkę logiki. Po za tym pomiędzy T1 a T2 jest zachowana równowaga.

    LINK
  • Jednym slowem

    Lord Satham 2003-07-23 15:45:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    wynika, ze T bedzie odradzal sie i odradzal, az do konca swiata.

    LINK
  • Ehhhhhh

    Strid 2003-07-23 17:57:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-05-05

    Skąd: Poznań

    Ludzie zrobią wszystko dala forsy (dalej będe poprawiał swoja wypowiedź) Przcież T3 nie ma racji bytu a dlaczego ano dla tego ze w T2 zniszczono SkyNet jego tworce i wszystko z nim zwiazane. Wiec skoro nie ma SkyNet`u to nie ma Terminatora.

    LINK
  • SkyNet

    Przemas 2003-07-23 18:07:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    Jeszcze nie powstał podczas T2. Miał powstać na podstawie tej cybernetycznej ręki Temrinatora i chipu ale zostały zniszczone na twórca zabity. No ale wlasnie tego wszystkigo się obawiam że nie za dobrze to rozwiążą. I tak czekam na film i jak go zobacze to bede miał pełen obraz.

    LINK
  • OK, film widziałem i...

    Darklighter 2003-07-23 19:12:00

    Darklighter

    avek

    Rejestracja: 2003-02-20

    Ostatnia wizyta: 2015-01-11

    Skąd:

    rzeczywiście twórcy zdawali się zignorować to co było w T2. Jak widać poprzedni Terminator miał złe dane twierdząc, że za Skyneta odpowiedzialny był Miles Dyson, twórca procesora opartego o technologię z przyszłości. A kto jest za to odpowiedzialny? Zobaczycie! Przemas, to co piszesz powiedział John Connor do Terminatora, a on na to:
    SPOILER!
    "że Dzień Sądu jest nieunikniony, jedyne co zrobiliście to odsunęliście go nieco w przyszłość."

    Pościgi w filmie są naprawdę spektakularne-->scena z dźwigiem jest the best!

    LINK
  • He

    Przemas 2003-07-23 19:21:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    Ja jednak poczekam na film choc mogł bym zobaczyć na kompie jak bym się uparł. Ale wole kino po za tym mam juz bilety na 8 sierpnia
    Ale dobrze że nie zdradzasz nic czego nie można by się dowiedziec z trailerów.

    LINK
  • A na wp.pl

    Strid 2003-07-24 15:57:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-05-05

    Skąd: Poznań

    nie całkiem pochlebne komentarze -> http://film.wp.pl/p/film.html?id=1968&h=4290862

    LINK
  • Kiedy się nauczysz?

    Przemas 2003-07-24 18:55:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    Że tacy kolesie z wp czy onetu piszą coś a np tego nie widzieli. Zobacz sobie na onecie Epizod3 kolesie już piszą że byli w USA i widzieli albo ze kupili pirata Bzdury totalne. Pozatym nawet jak widzieli to mi to rybka bo ja tego nie widziałem wiec nie moge narazie powiedzieć czy źle czy dobrze. Jak bym się przejmował tymi kolesiami to bym nie mogł być chyba fanem SW bo wiekszość tam źle pisze.

    LINK
  • Przemas ma racje

    Irek Ismaren 2003-07-24 20:17:00

    Irek Ismaren

    avek

    Rejestracja: 2003-07-13

    Ostatnia wizyta: 2004-04-25

    Skąd:

    Prawda jest taka że Wirtualna Polska i Onet są niewiele warte pod względem rzetelności i trudno tam znaleźć solidnych fachowców od
    filmów czy gier.Oni idą w ilość a nie w jakosć

    LINK
  • Terminator - rzucić okiem

    emperator 2003-07-26 13:26:00

    emperator

    avek

    Rejestracja: 2002-10-28

    Ostatnia wizyta: 2022-07-08

    Skąd: ŚLĄSK

    W trylogii Terminatora jest dużo paradoksów czasowych...
    Bohaterowie (John Connor , jego matka , Kyle Reese i T-800) powstrzymują wydarzenia doprowadzające do zagłady naszej cywilizacji i początku wojny z terminatorami. A gdyby z trzech filmów wyjąć wydarzenia, które mogą doprowadzić do wojny, powstałby niezły film...

    Rok 2029. Trwa wojna między ludżmi pod dowództwem Johna Connora a terminatorami, które stworzył Skynet. Ludzie przechylają szalę zwycięstwa na swoją stronę. Zdesperowany Skynet wysyła T-800 DO 1984 roku, by zabił matkę, która ma urodzić Johna Connora. Wywiad ludzi dowiaduje się o tym fakcie i Connor wysyła najlepszego wojownika - Kyle`a Reesa do 1984 r. Podczas wydarzeń w 1984 r. Sarah Connor i Kyle zbliżają się do siebie i owocem tego związku jest John. Gdyby nie Reese, to by inny mężczyzna zrobił Sarah dziecko. To nie ma żadnej różnicy... T-800 zabija Kyle`a ale zostaje unicestwiony przez Sarah. Mija dziesieć lat. W 2029 ROKU, Skynet zaprzestał produkcji T-800 i zaczyna produkować lepsze wersje czyli T-1000 i wysyła jednego z nich do 1991 roku, by zabił 10-letniego chlopca, a przy dobrej okazji jego matkę. Sarah opowiada wszystkim o wydarzeniach z 1984 i trafia do wariatkowa, a mały trafia do rodziny zastępczej. Tymczasem rząd pracuje nad ręką Terminatora. Gdy w 2029 roku, Connor znów dowiaduje się o planie Skynetu wysyła porzuconego przez Skynet T-800 do 1991 roku. Po wydarzeniach, gdzie Skynet zostaje zniszczony nastaje spokój przez kolejne 10 lat... Ale rząd USA miał plan B. Ludzie stworzyli terminatora oraz T1-UNIT oraz latający predator a`la Terminator a wydarzenia w sztabie generalnym USA, które widzimy na trailerach i bomby wybuchające na Ziemii to początek wojny.

    LINK
  • TERMINATOR 3-RECENZJA

    Lord Satham 2003-08-08 05:29:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    Niniejszy tekst nie jest moją własnoscią w 100%, ponieważ wziąłem go z jednej ze stron z netu i uzupełniłem o wlasne wnioski i komentarze.A wziąłem, bo odpowiadał mi najbardziej.
    *= mój komentarz
    „To się nie mogło udać...”
    *Trochę retro.
    W pierwszej części "Terminatora", Sarah Connor zahartowała się jak stal, walcząc o życie z morderczym cyborgiem. Bronił jej niezwykle dzielny żołnierz z przyszłości - Kyle Reese. Owocem ich wspólnej ucieczki i uczucia jakie się wówczas zrodziło, stał się John Connor.
    *Nota bene po walce, co mieli do roboty, jak nie sex-z nudów, a nie jakies tam uczucie
    Poznaliśmy go jako 13-latka w części drugiej, gdzie ekranowe życie tchnął w tę postać całkiem żywiołowy Edward Furlong. Wychowaniem nastolatka częściowo zajął się kolejny, przysłany z przyszłości Terminator, a hart ducha wyrobiła u niego (podobnie jak u matki) walka o przeżycie. Connor grany przez Furlonga był niesfornym, zbuntowanym młodzikiem, u którego zaczynało już przebijać zamiłowanie do komputerów, połączone z lekkim cwaniactwem i domieszką młodzieńczej lekkomyślności; John Connor potrafił jednak trzymać fason w boju, a także tłumaczyć Terminatorowi (w dojrzały sposób) niuanse człowieczeństwa. Obraz młodego Connora pasował juz pod wieloma względami do jego przyszłościowego wcielenia, któremu twarzy na kilka sekund, w prologu "Terminatora 2" użyczył Michael Edwards. Kilkusekundowe ujęcie w którym widzimy zoraną bliznami twarz dorosłego Johna Connora, patrzącego ze spokojem i zimnym opanowaniem na pole walki - mówi o tej postaci wszystko. To urodzony przywódca; twardy, charyzmatyczny, taki za którym w bój pójdzie każdy. Przywódca, który potrafi nauczyć ludzi jak "rozwalać zakute łby" maszyn - jak opowiadał o swoim dowódcy Kyle Reese w "Terminatorze".
    Aby ukazać diametralną różnicę w portrecie psychologicznym postaci Johna Connora, napisałem to przypomnienie.. Otóż w filmie Jonathana Mostowa, John Connor grany przez Nicka Stahla, to wychudzona, zarośnięta, żałosna marionetka rzucana z kąta w kąt przez każdego i o każdej porze. Nawet on sam nie wierzy już w to, że ma stać się przywódcą ludzi, a swoim "błyskotliwym inaczej" zachowaniem i wypłoszonym wyglądem, zmusza do podobnego myślenia, nas - widzów.
    *Rzeczywiscie, nie robi dobrego wrażenia, a ja nie znam takiego dziecka, które przestałoby się interesować komputerami itp rzeczami.
    Dziewczyna, której losy skrzyżowały się ze ścieżką Connora, powinna nosić na sobie podkoszulek z napisem "I`m with stupid" i nie ma w tym cienia przesady.
    *Ponoć kiedys się z nim kolegowała, w co wątpię.
    W wielkim skrócie; Eric Stahl to najzwyczajniej w świecie, potężnych rozmiarów pomyłka obsadowa. Kristanna Loken, która wciela się w postać "T-X", także nie stanowi w filmie żadnej rewelacji i robi tylko za cień słynnego T-1000 (niezapomniany Robert Patrick) z dzieła Camerona.
    *Tak na prawdę, to jej ruchy i zachowanie jest podobne do T-1000, duplikacja cyborga?I oczywiście za mało różnic w porównaniu z T-1000, jakby technika sie nie posunęła.
    A co z Arnoldem Schwarzeneggerem spytacie. Nie jest dobrze; nasz ulubiony (anty)bohater kina akcji, nieoczekiwanie stał się w "T 3" parodią samego siebie. Za dużo, zdecydowanie za dużo razy z ekranu mruga do widza mechanicznym okiem. Czasami robi się wręcz nazbyt zabawnie, a nie tego oczekujemy idąc do kina na mroczną opowieść o walce dobra ze złem. Efekty specjalne stoją na przyzwoitym poziomie i widać w nich siłę komputerów na których zostały stworzone.
    *Ja nie widzę tych 200 mln$.
    Faktyczną widowiskowością, nie przebijają jednak w żaden sposób rozmachu i potęgi scen akcji z drugiej części "Terminatora" w reżyserii Jamesa Camerona. A momentami widać niedoróbki. Tu naprawdę nie chodzi o to, żeby wziąć do pościgu większy samochód (w przypadku "T3" jest to gigantyczny dźwig!) i rozwalić pół miasta. Cameron w "T2", w niesamowitym pościgu skasował tylko kilka osobówek, ciężarówkę i motor - a sekwencja ta, dramaturgią bije na głowę, tak głośno reklamowany pościg z użyciem dźwigu, z "T3", który według niektórych miał przebić ganianinę po autostradzie z filmu "Matrix: Reaktywacja" Braci Wachowskich.
    *Niestety nie przebije i to dlugo, natomiast bardzo podobało mi się zakończenie tego pościgu.
    I tu dochodzimy do głównej bolączki nowego "Terminatora" - reżysera, czy raczej jego braku... braku Jamesa Camerona. Z nim ten film miał szansę się udać; bez niego, nie mógł się udać i tak się właśnie stało.
    *Dziwi mnie to, bo film zarobil juz ok 150 mln$.
    Nikt poza Cameronem nie potrafi tak genialnie poprowadzić Arnolda Schwarzeneggera. To właśnie w filmach Camerona, Arnold stworzył niezapomniane kreacje. Nikt tak jak Cameron nie potrafi z taką łatwością tworzyć spektakularnych sekwencji i niezapomnianych efektów specjalnych i budować postaci z krwi i kości, których losy potrafią bez końca zainteresować. A co się dzieje w filmie Mostowa? Akcja nie wciąga (raczej nudzi), efekty specjalne nie są w stanie przyćmić wymęczonej gry Arnolda Schwarzeneggera, a całości brakuje polotu i rozmachu poprzednich części "Terminatora". Kilka eksplozji, jeden pościg, trochę strzelania, sporo efektów specjalnych, kilka przeróbek kultowego "I`ll be back" - to wszystko nie wystarcza, żeby postawić film Jonathana Mostowa obok arcygenialnych poprzedników. Zabrakło w tym wszystkim "iskry bożej", która mogła nadać filmowi charakteru i oryginalności. Pierwsze dwie części elektryzowały widza już samą czołówką i muzyką Brada Fiedela - czego także zabrakło w filmie Mostowa.
    *Tu nie mogę się zgodzić, bo muzyka jest i to na dość wysokim poziomie, ale za dużo w niej T2.
    Paradoksalnie, przy wszystkich zarzutach jakie stawiam "Buntowi maszyn", scenariusz trzyma się kupy i w logiczny sposób zamyka całość trylogii.
    *Moim zdaniem otwiera nową trylogię.
    I jeżeli w "T2" opowiedziane zostało wszystko (bo i Skynet zniszczony i Dzień sądu zażegnany) tak w "Terminatorze 3" opowiedziane zostało już chyba wszystko wszystko! Jeśli więc powstanie coś takiego jak "Terminator 4" (o podtytule np. "Nowa generacja" czy inne "Robots: reloaded") to już chyba tylko z czystej chęci kompletnego zabicia legendy TERMINATORA.
    *I powstaną kolejne części T(T4 iT5 przynajmniej), bo T3 kończy się w inny sposób niż można przypuszczać z akcji filmu i co najważniejsze, nie tak jak mówią w treilerze. Co prawda podano oficjalnie, ze Arnold kandydował będzie na gubernatora, a bez niego to już nie „terminator”.

    *Podsumowanie: film mi się w miarę podobał, nota 70% Efekty specjalne i muzyka na dość dobrym poziomie, jadnak rewelacyjne nie byly. I zdarzały się błędy montażowe np podczas bezpośredniej walki terminatorów. Jest gorszy od poprzednich dwóch cześci i od każdej z osobna, nie trzyma w napięciu, za mało w nim grozy i brutalności-nawet T-X morduje z finezją... i posiada za mało umiejętności. Dodam jeszcze, że „T3” zawiera w sobie zbyt dużo podobnych scen z obydwu „Terminatorów”...

    LINK
  • Wróciłem

    Lord Sidious 2003-08-09 16:37:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-05-16

    Skąd: Wrocław

    potem napisżę coś więcej.

    a krótko:

    - film efektowny i miło się ogląda. zrealizowany poprawnie.
    - z klimatem już gorzej. Camerona filmy kończyły się optymistycznie, ale miały mroczny klimat. Ten się kończy pesymistycznie, a tego klimatu brakuje.
    - pewne niezgodność z poprzendimi filmami, szkoda.
    - No i trochę za mało tej wojny.
    - temat terminatora 3 na końcu w napisach - SZKODA
    - poczucie humoru +++!!!

    LINK
  • Moja recenzja

    Dawidos 2003-08-09 23:02:00

    Dawidos

    avek

    Rejestracja: 2003-02-23

    Ostatnia wizyta: 2015-12-01

    Skąd:

    Na kolejną część Terminatora czekałem bardzo długo. Na wieść, że powstanie trzeci film o cyborgu - zabójcy, zareagowałem niekłamanym zachwytem. Niestety, produkcja nie zapowiadała się dobrze. Brak genialnego reżysera jakim niewątpliwie jest James Cameron i nazwiska Lindy Hamilton w obsadzie aktorskiej Terminatora 3 spisywało go na straty. Pojawili się pierwsi malkontenci , liczne narzekania i prorocze wizje zniszczenia całej serii. Ja jednak ciągle miałem nadzieję, że dzieło nowego reżysera, Mostowa, będzie na swój sposób udane. Gdy tylko dowiedziałem się, że w Mutikinie w Warszawie odbędzie się pokaz przedpremierowy Buntu Maszyn, ku przestrodze tydzień przed zarezerwowałem bilety dla siebie oraz brata i ojca. Częściowo z powodu chęci bycia na pierwszym seansie kinowym tego filmu w Polsce (do czego zobowiązuje życie fana), a częściowo w celu otrzymania bonusowego gadżetu, jakim jest plakat najnowszej części Terminatora. Nadszedł wreszcie "wiekopomny" dzień - 1 sierpień i oczekiwana godzina (18 00), o której zaczął się seans.
    James Cameron powiedział, że gdyby miał określić produkcję Mostowa jednym słowem, to powiedziałby: wspaniała. Okazuje się, że jestem nie tylko zgodny co do geniuszu Camerona, ale i do jego wypowiedzi. Terminator 3 robi ogromne wrażenie, powala rozmachem wykonania i koncepcją jaką przyjął reżyser przy jego kręceniu. W dobie dzisiejszej komercjalizacji kolejnych części superprzebojów, Bunt Maszyn zachował to, co w pełni obrazuje jakość filmu - zgrabnie ujętą i przedstawioną fabułę. Akcja rozgrywa się 10 lat po wydarzeniach ukazanych w Terminatorze 2, kiedy to definitywnie został zniszczony model T-1000 oraz mikrochip kierującego powstaniem maszyn systemu Skynet. Pełnoletni John Connor po śmierci swojej matki staje się nikim. Nie ma domu, pieniędzy, kart kredytowych, a na co dzień zajmuje się okradaniem małych sklepów. Nie spełniły się proroctwa o przywództwie Connora nad resztkami sił oporu wymierzonym przeciwko zbuntowanym maszynom. Jak się okazuje, przeznaczenia nie można zmienić. W przeszłość zostaje wysłany nowy model Terminatora - TX. Tym razem przyjmuje on postać kobiety, której celem jest likwidacja Connora oraz innych członków powstania. Razem z nią przybywa przestarzały model T-800, którego zadaniem ponownie będzie ochrona przyszłego dowódcy ruchu walki z maszynami Skynetu . Ma on też ochraniać Kate Brewster, kobietę, której przeżycie również jest szansą na przetrwanie gatunku ludzkiego. Fabuła jest oczywiście znacznie bardziej rozbudowana, wyjaśnia wiele pytań odnośnie najnowszego cyborga -Terminatrix, powstania Skynetu, znaczenia Kate oraz przyszłości Connora. Żeby nie zepsuć czytelnikom przyjemności z oglądania filmu nie podaję więcej szczegółów.
    Film trzyma nas w napięciu, nie nudzimy się ani przez sekundę. I nie tylko mowa tu o dynamicznych pościgach czy walkach pomiędzy cyborgami, których w tym filmie nie brakuje, ale też o rozmowach T- 800 z Connorem i Brewster, których słuchanie jest przyjemnością samą w sobie, ponieważ wyjaśnia wcześniej wspomniane wątpliwości. Dialogi w Buncie Maszyn są kolejnym elementem, za który chwalę scenariusz Terminatora 3. Są one treściwe ,a jednocześnie nie przegadane, momentami potrafią nas rozśmieszyć. Ludzi martwiących się o naruszenie powagi filmu, mogę uspokoić. Bunt Maszyn zachował "majestat" poprzednich części ,ale reżyser w niewielkim stopniu zbliżył go trochę do autoparodii, umieszczając w nim liczne gagi i odniesienia do wcześniejszych filmów z Terminatorem. Moment gdy T-800 tłumaczy Kate, kim jest Connor czy chociażby rozmowy w samochodach, którymi wielokrotnie uciekają bohaterowie przed TX, potrafią wywołać uśmiech na naszej twarzy. Śmieszą również niektóre sytuacje np. T-800 zakładający niewspółmierne do jego wyglądu okulary.
    Słówko o bohaterach. John Connor znacznie wydoroślał (co widać, słychać i czuć), prześladuje go przyszłość (miewa koszmary, buntuje się przeciwko swojemu przeznaczeniu), ale jednocześnie jest gotów oddać życie (w jednej ze scen grozi, że strzeli sobie w głowę, jeśli T -800 nie wróci z nimi po ojca Kate ,generała armii USA). Wypełniającą "lukę" w filmie po Sarze Connor jest nowa postać, Kate Brewster. Okazuje się, że jej rola dla ludzkości jest nie mniej ważna niż Connora. Jak to zwykle bywa z "nowymi twarzami" początkowo nie wierzą, chcą uciekać, ale ucieczki nie ma, dlatego jedynym wyjściem jest walczyć i przyłączyć się do głównych bohaterów.
    Oczywiście, absolutną nowością Buntu Maszyn jest TX - najnowszy model Terminatora, prawdziwy cud techniki, stworzony w celu walki z innymi Terminatorami. Jest on połączeniem T-800 (metalowy endoszkielet plus liczne ulepszenia w budowie i uzbrojeniu typu miotacz ognia, spawarka, łącze komputerowe, "sztuczne zmysły) oraz ciekłego T -1000 (zmienianie kształtu, postaci, choć w znacznie mniejszym stopniu niż cyborg Roberta Pattricka). Jeśli miałbym wybierać najlepszą z możliwości Terminatrix ,to wskazałbym badanie krwi (odbywa się ono bardzo prosto, TX liże krew ofiary i w ten sposób dowiaduje się jaka jest jej grupa oraz DNA delikwenta, jeśli te dane są zgodne z poszukiwaną osobą, cel został osiągnięty).
    Ze swojej "terminatorowości" nic nie stracił T-800. To nadal stary model, który często korzysta z "dobrodziejstwa" broni, jak i swojej siły, dających mu przewagę w pojedynkach z przeciwnikami. Nie chcąc zdradzać detali, powiem tylko, że T -800 został wyposażony w nowe funkcje, które z pewnością każdy fan Terminatora zauważy.
    W najnowszej części cieszą dobre kreacje aktorskie, zwłaszcza przekonywująca Claire Danes (znana m.in. ze świetnej roli w Romeo i Julii Baza Luhrmanna) oraz "tragiczna w pozytywnym, tego słowa znaczeniu" rola Nicka Stahla. Tym razem Connor musi nas całkowicie przekonać, że nadaje się na przywódcę, co grającemu go Stahlowi nawet się udaje. Bardzo dobrze wypadła Kristanna Loken w roli Terminatrixa. Jej mimika, ruchy i gesty "żywcem" przypominają bezduszną maszynę. Co więcej, w przypadku najnowszego Terminatora nie można liczyć na żaden uśmiech (Pattrick to czasem robił w T2), przez cały film obserwujemy "nieludzkość " TX, za co Loken należą się dodatkowe brawa. Prawdę powiedziawszy, już nie wyobrażam jej sobie w innej roli niż Terminator, co z jednej strony ma plusy, ale z drugiej może być swoistą pułapką dla Kristianny, która, bądź co bądź, stawia swoje pierwsze kroki na wielkim ekranie, a jak wiadomo "zamknięcie się" aktora w jednej roli, jest w tej branży największą z możliwych klęsk. Nie będę jednak wystawiał apokaliptycznych wizji (film jest ich pełen) co do przyszłości Loken, dlatego zajmę się kolejnym aktorem. Mowa tu oczywiście o Arnoldzie Schwarzeneggerze, który, jak się przyzwyczailiśmy, w roli Terminatora jest niezastąpiony i genialny. Nie mam tu na myśli prawdziwego geniuszu aktorskiego, jakim szczycą się chwały kina typu Nicholson, DeNiro, ale tego, w jaki sposób rola kształtuje aktora i na odwrót. Dla Schwarzeneggera Terminator jest życiową kreacją i trudno powiedzieć, że Arnold się jeszcze w niej nie sprawdził. Otóż, sprawdził się jak najbardziej, co widać chociażby po produkcji Mostowa.
    Terminator, jak na film łączący klimat science-fiction i akcję rodem z filmów sensacyjnych przystało, pod względem technicznymstoi na najwyższym poziomie. Jest to kino z masą widowiskowych efektów specjalnych i równie ,ociekających "adrenaliną" scen pościgowych. Jak się okazuje, te pierwsze wcale nie zdominowały filmu. Bunt Maszyn to przykład, że wciąż wystarczą ekstremalne sceny kaskaderskie i sprawny montaż, aby produkcja wywoływała u nas zachwyt nad techniką dzisiejszych filmów. Za przykład niech posłuży samochodowy pościg TX (nieustannie depcze jej wówczas po piętach T-800) za uciekającym Connorem. W tej scenie akcja nie zwalnia ani przez chwilę, a adrenalina osiąga maksymalny poziom. Efekty trikowe z zastosowaniem komputerów są najczęściej widoczne w przypadku walk pomiędzy cyborgami, ale tak jak mówiłem, nie tylko one świadczą o jakości nowego Terminatora. Wspominając o sprawach technicznych, nie sposób pominąć udanego montażu dźwiękowego, który w parze z efektami nadaje niesamowity realizm całej akcji filmu.
    Przedstawiłem Terminatora 3 w samych superlatywach, czas powiedzieć, co w produkcji Mostowa mi się nie spodobało. Muzyka. Ten czynnik, bardzo dopracowany w poprzednich częściach, tu prawie zupełnie zanikł. Po pierwsze - za mało jest znanego wszystkim fanom utworu Main Theme (słyszymy go m.in. w T2, gdy T-800 zanurza się w surówce). Po drugie - najnowsze kompozycje nie przypadły mi do gustu, może to dlatego, że nie jestem miłośnikiem tego gatunku muzyki.
    Choć Terminator 3 jest udanym filmem, to nie grzeszy już taką oryginalnością jak wcześniejsze części cyklu. Wbrew pozorom Mostow czerpał pełnymi garściami z filmów Camerona (widać to chociażby przy najnowszym modelu Terminatora). Ponoć uczenie się od mistrzów jest zaletą, ale niektórzy malkontenci mogą oskarżać reżysera o wtórność. W przypadku kontynuacji trudno mówić o takich emocjach, jakich doznawaliśmy, gdy oglądaliśmy pierwsze części. To samo dotyczy Terminatora 3, ale na szczęście nie do końca uległ on temu procesowi. Jest to bardzo dobry film, doskonale uzupełniający serię o Terminatorze i wspaniale rozwijający jego wątki. Martwi mnie tylko jedna sprawa. Otóż, zanim obejrzałem Bunt Maszyn, dowiedziałem się, że w planach produkcyjnych są kolejne odcinki Terminatora. Byłem temu mocno przeciwny, wszak trylogia w zupełności wystarczy. Film Mostowa daje ku temu wyraźne powody, gdyby nie zaskakujące zakończenie. Jest ono zapewne plusem Terminatora 3, ale daje powód do zrobienia kolejnej części. Obawiam się, że o ile Bunt Maszyn uniknął współczesnej komercjalizacji (choć z pewnością zarobi bardzo dużo), to Terminator 4, a nawet 5 czy 6 mogą stać się ofiarami tego zjawiska, co jak wiadomo zepsuje serię. W każdym razie, należy cieszyć się z obecnego dzieła Mostowa. Jak powiedział kiedyś Arnold po T2 - " I`ll be back". I wrócił w pięknym stylu.

    LINK
    • Idz prosze

      Lord Satham 2003-08-10 06:58:00

      Lord Satham

      avek

      Rejestracja: 2003-01-08

      Ostatnia wizyta: 2013-04-10

      Skąd:

      jeszcze raz na ten film i zobacz te niedorobki, nie smieszne sceny i slaba akcje oraz mozliwosci tx. nie moge sie zgodzic, t1000 byl najlepszy a tx mu do piet nie dorasta.

      LINK
    • Co do zarobków

      Lord Sidious 2003-08-10 14:57:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2025-05-16

      Skąd: Wrocław

      To wraz z Chimpo rozmawialiśmy o tym w temacie o Piratach z karaibów.
      W USA czego by nie powiedzieć o T3 - to film, który jest klapą. Nie dużą, ale jednak. Na Film wydano bez mała 200 MLN $ i do tego 40 MLN na kampanię reklamową. Po 5 tygodniach ledwo trzyma się w pierwszej dziesiątce i może po weekendzie przekroczy 150 mln $ - przychodów... jak odejmiesz od tego wszystkie koszty itp. to w samych USA film na siebie nie zarobi.... generalnie dopiero producenci zaczną zarabiać przy DVD i TV. Więc musiałby zdażyć się cód by bło inaczej.

      Moim zdaniem T3 nie zarobi 200 mln $ w USA, może dojdzie do 175 max 190. - tylko jak mądrze wykorzystają Arniego w promocji.

      LINK
      • co ty wygadujesz

        Przemas 2003-08-10 15:05:00

        Przemas

        avek

        Rejestracja: 2002-11-05

        Ostatnia wizyta: 2004-09-07

        Skąd: Łódź

        za przeproszeniem masz cienkie informacje. Na film wydano w sumie 200mln$. 160 na sam film i jak mówisz 40 na reklame. Szkoda ze wiekszość postów skłania sie do zarobków filmu a nie samego filmu to mnie straszliwe denerwuje. USA to nie cały świat wiec film sobie spokojnie jeszcze zarobi o to sie nie matwie a wręcz mnie to nie intersuje bo co mi z tego czy film zarobi czy nie? Ma byc dobry i jest dobry. Ci którzy twierdzą inaczej to chyba tylko i wyłącznie z sentymętu do poprzedniego filmu.

        LINK
        • sprawdź proszę

          Lord Sidious 2003-08-10 15:48:00

          Lord Sidious

          avek

          Rejestracja: 2001-09-05

          Ostatnia wizyta: 2025-05-16

          Skąd: Wrocław

          stronę

          http://www.boxofficemojo.com/movies/?id=terminator3.htm

          To najwieksza i najlepsza na świecie strona zajmująca się informacjami nt. kosztów i przychodów filmów. i zbierają oni informacje nie takie jak sąwpisane na broszurkach producentów - które jak wiadomo zmeiniają się. No bo nie można pisać, że film nagle to wielka klapa finansowa, wiec trochę się pewne rzeczy tuszuje.

          A co do mojej wypowiedzi to była ona odpowiedzią na fragment postu Dawidosa, który stwierdził, że film zarobi dużo - a napisał to bezpodstawnie

          a ta nie jest moją oceną. Krótką ocenę napisałem wcześniej, a na dłużą dopiero się szykuję.

          LINK
          • Inaczej wyczytałem

            Przemas 2003-08-10 16:01:00

            Przemas

            avek

            Rejestracja: 2002-11-05

            Ostatnia wizyta: 2004-09-07

            Skąd: Łódź

            W gazecie juz nie wiem komu wierzyć. A film moze zarobic sporo poza stanami? Co to USA to pempek świata?

            LINK
            • lepiej wierzyć profesjonalistom

              Lord Sidious 2003-08-10 16:07:00

              Lord Sidious

              avek

              Rejestracja: 2001-09-05

              Ostatnia wizyta: 2025-05-16

              Skąd: Wrocław

              czyli Box Office Mojo.

              a co do USA, to moze nie zauważyłeś, że ich przede wszystkim obchodza wyniki w USA. Nawet jak w przypadku SW - więcej kasy zarabia się poza stanami, to i tak główną publiczności docelową są amerykańcy. Najlepszym przykładem jest tu chyba film "Dungeons and Dragons" - w USA klapa. w EU i Japonii zwrócił się z nawiązką, w całości. I co - w USA nadal uważa się, że to klapa, a chcą robić drugą część, bo jest moda na fantasy i liczą, że 2 część zarobi też kasę utopioną w 1. Zatem raczej bym powiedział, iż liczą się głównie z rynkiem amerykańskim, a reszta to przychody dodatkowe.

              LINK
          • Dzieki za link

            Lord Satham 2003-08-12 08:20:00

            Lord Satham

            avek

            Rejestracja: 2003-01-08

            Ostatnia wizyta: 2013-04-10

            Skąd:

            chyba najlepszy jaki widzialem. w innych nie mozna sie wielu rzeczy doszukac. A moze znasz jakis polski office, ktory pisze o pieniadzach, a nie jak np na Onecie ilosci kopii-a kogo to obchodzi? Wazne jest ilu ludzi poszlo na film.

            LINK
            • nie ma za co

              Lord Sidious 2003-08-12 18:43:00

              Lord Sidious

              avek

              Rejestracja: 2001-09-05

              Ostatnia wizyta: 2025-05-16

              Skąd: Wrocław

              Niestety w polsce najlepsze box officy ma Stopklatka - bo troche się stylizują z Box Office Mojo - ale daleko im do boxa. Ja sam z Mojo korzystam przynajmniej raz w tygodni ale najczęsciej raz dziennie .

              LINK
  • Oglądałem T3...

    Al-karnak 2003-08-09 23:42:00

    Al-karnak

    avek

    Rejestracja: 2003-07-23

    Ostatnia wizyta: 2006-05-30

    Skąd:

    ...powiem wam jedno: no takie zakończenie jakie znajdziecie w tym filmie czekałem kupe lat! Nie chcę zdradzać zakończenia, bo było by to ni fair w stosunku do tych co jeszcze tego filmu nie oglądali, ale bardzio mi się to spodobalo i z niecierpliwością czekam na częśc 4.

    LINK
  • Film dobry...

    emperator 2003-08-10 18:16:00

    emperator

    avek

    Rejestracja: 2002-10-28

    Ostatnia wizyta: 2022-07-08

    Skąd: ŚLĄSK

    Terminator 3 uratował swoją skórę, dzięki zakonczeniu filmu...
    Zakończenie filmu spowodowało u mnie wielkie oczy... Spodziewałem się happy endu, a tu....
    T-800 (Arnold) wraca w dobrym stylu... Grana przez niego postać jest taka sama jak 13 lat temu...
    Nick Stahl dobrze zagrał Johna, ale już Claire Daines już mnie nie przekonała... Zbyt szybko pogodziła śię utratą ojca...
    No i T-X... Ładna bużka, ale jej podstawowy kostium mi się nie podobał
    Lepiej wyglądała w spódnicy, gdy była w centrum Skynetu...
    T-X jest kopią samego T-1000... tylko ma nowe zabawki...
    Mało jest scen z przysłości.. Mogli dać więcej.....
    A gdzie są w filmie prototypy terminatorów, które mają walczyć z ludżmi po atomowej zagładzie... ????
    Nie chce mi się pisać, ale jedno jest pewne Terminator 4 powstanie...
    I będzie to inny obraz niż poprzednie części tej kultowej serii....

    LINK
  • Świetna ... komedia.

    drvampire 2003-08-10 20:40:00

    drvampire

    avek

    Rejestracja: 2003-07-21

    Ostatnia wizyta: 2020-04-06

    Skąd: Kraków

    Tak, dokładnie, publiczność na pokazie co rusz wybuchała śmiechem. Teksty Arnolda są rewelacyjne. Pościg samochodowy sprawił że ten z Matrixa to wyścigi dziecinnych samochodów. Swietne zakończenie, a przede wszystkim zupełnie odmienny film niż pierwsze dwie części i o to chodzi. Humor REWELKA. Bardzo się bałem że film będzie kopią poprzednich ale właśnie dzięki humorowi jest tak odmienny. Słaba jest tylko muzyka ale cóż nie ma ideału. 5/6

    LINK
  • A do poscigu z matrixa,

    Lord Satham 2003-08-10 22:03:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    to daleka droga...

    LINK
  • Nie porównywać filmów...

    emperator 2003-08-10 22:14:00

    emperator

    avek

    Rejestracja: 2002-10-28

    Ostatnia wizyta: 2022-07-08

    Skąd: ŚLĄSK

    Terminator ma swój klimat...
    Tak samo z Matrixem czy Gwiezdnymi Wojnami...
    Kto chodzi do kina, na efekty specjalne to nie jest kinomanem...
    Tu chodzi o przesłanie, o filozofię filmu.... Efekty są doskonałym dodatkiem, ale stare porzekadło filmowe mówi tak...
    WAŻNA JEST TREŚĆ NAD EFEKTAMI SPECJALNYMI...
    mówił to kiedyś Tomasz Raczek w rozmowie z Grażyną Torbicką, parę lat temu na Dwójce... Tomasz Raczek jest krytykiem filmowym, a niedawno wydawcą gazety Playboy - przypominam niektórym...

    LINK
  • Pan raczek nie jest dla mnie

    Lord Satham 2003-08-10 22:24:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    autorytetem w dzieedzinie filmow.
    a dlaczego nie porownywac podobnych lub podobnie zrobionych scen z roznych filmow; wlasnie w T3 zaskoczeniem jest koniec poscigu-w innych filmach tego nie bylo.
    i dlaczego nie chodzic do kina dla efektow? skoro to film z efektami ?
    chce sie posmiac-komedia,
    chce sie bac -thriller, horror.
    chce przezyc cos ektra-sensacja, akcja itp.
    A moze przestanmy z ta filozofia, przeslaniem itp rzeczami. po filmie widz dowiaduje sie o takiej, czy innej sprawie, ktora rezyser chcial poruszyc. A w cholere z ty, albo idzie sie dla filmu albo dla "idei" tworcow...

    LINK
  • Raczek??

    Jackson 2003-08-10 22:30:00

    Jackson

    avek

    Rejestracja: 2002-06-07

    Ostatnia wizyta: 2025-05-07

    Skąd: Wioska Gungan

    Taaa... Nazwisko ledwie kojaze, ale jak z twarzy przypominam i sie to juz ci, korzy prowadizli w polskim studiu transmisje z Oscarow wydaja mi sie w iekszym autorytetem niz on...

    LINK
  • Producenci "Terminatora" zapowiadają,

    Lord Satham 2003-08-11 08:41:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    że czwarta część filmu powstanie, nawet jeśli Schwarzenegger zostanie burmistrzem Kalifornii.
    Jeszcze podczas prac nad trzecim "Terminatorem" Moritz Bormann, szef Internationalmedia, rozmawiał ze Schwarzeneggerem na temat jego ambicji politycznych i od razu zaczął zastanawiać się nad kontynuacją sagi bez gwiazdora. "Jeśli powstanie dobry scenariusz będzie czwarty >>Terminator<<" - zapewnia Moritz Bormann. "Ze Schwarzeneggerem lub bez niego."
    Tymczasem inny producent "Terminatora", Mario Kassar w wywiadzie dla libańskiego pisma "The Movie Guide" zapowiedział, że scenariusz będzie gotowy za 8-9 miesięcy. "Jak do tej pory we wszystkich >>Terminatorach<< zabrakło odpowiedzi na pytania dotyczące podróży w czasie" - mówi Kassar. "Bohaterowie przybywają z przyszłości by zmienić teraźniejszość. Nigdy jednak nie widzieliśmy ich powrotu do przyszłości. W nowym scenariuszu znajda się wątki wyjaśniające te wątpliwości. Poza tym koniec trzeciej części daje wyraźną sugestię tego, czego można się spodziewać po części czwartej."
    Pytany o udział Schwarzeneggera w filmie Kasar stwierdził, że zależy to od decyzji aktora. "Jeśli Arnold zechce zająć się polityką to będzie się zajmował polityką" - mówi Kasar. "Wtedy my będziemy musieli wymyślić, jak poradzić sobie bez niego."
    Trzeci "Terminator" zarobił jak do tej pory w Stanach 145 milionów dolarów, a poza USA 140 milionów. Jak na razie Schwarzenegger prowadzi w sondażach przedwyborczych.
    GubArni wezmie jakies 100 mln$ i bedzie gral.

    LINK
    • bez Arniego?

      Anor 2003-08-11 09:09:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      To już nie będzie to samo, chyba, że komputeorwo go zrobią i wtedy w ogóle na efekty pójdą. Nie wiem, ale jakoś mi się to wszystko wydaje trochę naciągane, bo jesli T3 nie zarobi na siebie to zarzucą pomysł 4-ki. Zresztą samo gadanie, już teraz że będzie czwórka jetm mocno naciągane i jest narzedziem do napędznia ludzi do kina, żeby poprawić wynik trójki... Jak ktoś nie zobaczy trójki, to nie ma co iśc na czwórkę, więc dlatego klepią o 4...

      LINK
  • Wykończeniowiec 3: Wschód Maszyn

    Lord Sidious 2003-08-11 20:32:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-05-16

    Skąd: Wrocław

    Zgodnie z obietnicą wrzucą swoich słówek parę:

    Patrząc na ostatnie amerykańskie superprodukcje poszedłem na Terminatora 3 bez złudzeń na film, który mnie powali. Wprawdzie zwiastun z Gothic Power, z wybuchami jądrowymi i armią maszyn wyglądał zachęcająco, ale coś mi mówiło, że to tylko zwiastun.

    I faktycznie Gothic Power nie było w filmie. A szkoda. Ale jeszcze bardziej szkoda, że główny motyw dopiero przewinął się przez napisy. Ale to chyba jedyny niewybaczalny zarzut względem tego filmu.

    Sam Terminator 3, o dziwo mnie się podobał, i mimo pewnych niedociągnięć wyszedłem z filmu zadowolony. Tylko nie wiem, na ile jest to Terminator 3, a na ile swobodna kontynuacja niektórych wątków.

    To co najbardziej bije po oczach to klimat. Odmienny od dwóch poprzednich. Cameronowi udało się stworzyć mroczne i sugestywne obrazy, które niemniej jednak miały swoje happy endy. U Mostowa co najwyżej za happy end można uznać zniszczenie całego składu broni atomowej, szkoda tylko, że na ludzkości. Reszta końcówki jest porażająca, totalna annihilacja. Szkoda tylko, że w większości tak mało pokazana. Ah dali by choć 10 minut apokalipsy. Ale nie dali. Na dodatek dopiero w tym miejscu czuje się ciężar serii. Całą resztę filmu mamy dobry film akcji, film który jednak nie przeraża, nie przybija, nie smuci. Nawet nie próbuje budować nastroju mrocznymi kolorami. Jest piękny i wyrazisty.

    A co najważniejsze śmieszny. Niestety, a może stety, film ma zupełnie inny kaliber niż dwa poprzednie. To doskonałe kino akcji, z jednym z najwspanialszych, acz mocno nierealistycznych, pościgów w historii kina. Dynamiczny, ale nie za długi. Dla mnie o wiele lepszy, niż to co było w Matrixie 2. No i humor, zupełnie rozładowuje atmosferę. Współgra z żywymi kolorami. Chyba najlepiej widać to w scenie na cmentarzu, gdzie trawa jest idealnie zielona, słońce zupełnie nie zachmurzone, a gdzieniegdzie jeszcze są kolorowe kwiaty. Po filmie tej serii należałoby się raczej spodziewać mrocznego cmentarzyska, a tu mamy wręcz sielankę. Ale chyba to było najlepsze wyjście, bo pięknie łączy się to z końcówką. To swoista utrata raju, John Connor i Kate Brewster będą pamiętali o co mają walczyć, będą pamiętali jaka kiedyś była ziemia. Jeśli producenci chcą dalej ciągnąć serię, to takie lekkie przedstawienie ziemi było rozwiązaniem nad wyraz sensownym.

    Gorzej już niestety jest z pewnymi wątkami z poprzednich części. Po pierwsze John Connor stracił prawie wszystko. Nie ma dobytku, nic. A gdzie niby jest zdjęcie matki? Bez zdjęcia nie byłoby Connora. Ale to nie koniec. Skynet – to kolejna wielka zagadka. W T2 został niby zniszczony procesor, który miał uniemożliwić powstanie Skynet, a tu nagle jest. Bez tłumaczenia jakim cudem. Po prostu jest. No i chyba rzecz najgorsza – akumulatorki. Ciekawe czemu w dwóch poprzednich częściach nie wybuchały, nawet w tym samym modelu.

    Szkoda, że choć w epizodzie zabrakło Lindy Hamilton, ale dobrze jest ujrzeć Arniego w formie. Swoją drogą to życzę mu trochę przegranej, bo chciałbym zobaczyć go jeszcze jako Króla Conana, w Obcym 5, czy kto wie może po raz kolejny w roli T-800. Jest jeszcze piękna jak zawsze Claire Danes. To właśnie część scen z jej udziałem najtrudniej mi się oglądało. Jak łatwo zgadnąć, były to sceny w których obrywała. Ale cóż, tak musiało być. No i jeszcze Kritina Loken, chyba za bardzo wczuła się w rolę robota. Jest tak zimna, tak metaliczna, że aż przerażająca, ale chyba właśnie taka miała być. Czyli się sprawdziła.

    Terminator 3 – to zupełnie inny klimat i to chyba najbardziej smuci. Ale jak się odpuści tę kwestię to dostajemy całkiem dobry film, z „optymistycznym” z pewnego punktu widzenia zakończeniem. Kto wie, może następny film będzie ekranizacją apokalipsy. Cóż czas pokaże.

    LINK
  • Do Lorda Shazam

    Dawidos 2003-08-11 22:19:00

    Dawidos

    avek

    Rejestracja: 2003-02-23

    Ostatnia wizyta: 2015-12-01

    Skąd:

    Byłem po raz drugi i i i i zdanie nie zmieniłem. Nadal oceniam go na 9/10. Acha ,nidy nie powiedziałem ,że TX jest lepsza od T - 1000. Jest inna ,ale nie gorsza. To samo można było powiedzieć o T - 800 gdy pojawił się T2 z T - 1000. Co do pościgu , oj chyba już pobił w 97 % recenzji piszę się ,że pościg z T3 jest lepszy od Matrixa 2. Mowa tu nie tylko o wypowiedziach fanów ,ale też krytyków filmowych. Co jednocześnie nie oznacza ,że nie szanuję twego zdania. Szanuję jak najbardziej i dobrze nawet ,że ci T3 nie za bardzo się podobał to czym byśmy tutaj dyskutowali

    LINK
    • jesli do mnie, to

      Lord Satham 2003-08-11 23:19:00

      Lord Satham

      avek

      Rejestracja: 2003-01-08

      Ostatnia wizyta: 2013-04-10

      Skąd:

      pomyliles sie w paru literkach i takiej osoby nie ma.
      Ja tez bylem po raz drugi-tym razem na spokojne. Oceniam go tak samo jak przedtem, no moze z lekkim +.?
      Mi chodzilo raczej o rozmach w Matrixie-zbudowali ponoc te autostrade?
      Natomiast potwierdzam, ze podobalo mi sie zakonczenie tego poscigu.
      Miedzy nami mowiac, a nie wiele mozemy powiedziec, bo wiele osob nie bylo jeszcze, to jest wiele niedorobek technicznych dotyczacych logiki, akcji itp, ale o tym pozniej. I dlatego mnie to wkurza; zreszta gdybys przeczytal moje zdania na tematy zwiazane z filmami, dowiedzialbys sie, ze nie lubie widziec a nie tylko wiedziec o tym, ze efekt jest sztuczny-golym okiem dostrzegamy bledy montazowe...

      LINK
  • T3- zaspokojenie moich wymagań.

    Kisiel 2003-08-11 22:25:00

    Kisiel

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2010-09-15

    Skąd:

    Udało się, bez problemu mogę powiedzieć, że film jest super. Chciałem obejzec go sobie w domu ale poszedłem do kina z pewnego małego powodu (a taki trailer jednego filmu... ) No i dobrze, ze obejzalem w kinie bo warto bylo.

    Akcja: pierwsza klasa. Pościgi samochodowe robione pięknie i dużo nowych fajnych pomysłów (szczególnie zdalnie sterowane radiowozy) Walka Terminatorów mnie rozwaliła, coś niesamowitego, tak jak zagrała ta laska to poprostu mistrzostwo, nie mogłem wyrobić jak Arnie lał ją po ryju umywalką, czy wrzucał ją do kibla z całej siły... MASAKRA !

    Humor: Tutaj przedewszystkim wymienie motyw z okularami, scena pojawienia się Arniego i klub babski spoko, ale potem jak wyszedł i założył te okularki... no chyba się najgłośniej smialem w kinie
    Dobre też były bezpośrednie informacje od Arniego typu: "Optymizm to dobra rzecz, daje się zrelaksować przed nadchodzącą śmiercią"

    Lordzie: O jakie akumulatorki ci chodzi ? o te co Arnie wywalił z siebie na pustyni a potem wsadził T-X w usta ? Wydaje mi się, że one wybuchały dlatego bo Arni został zainfekowany przez Terminatrix (sam coś o tym mówił w wozie) jak T-X zainfekuje go jakimś ładunkiem plazmy to on po jakimś tam czasie wybucha...

    Tak jak inni juz wspominali, Terminator 3 – to zupełnie inny klimat i wcale mnie to nie smuci, bo gdyby był podobny lub nawet kopiowany i taki sam co poprzednie części to mogło by być bardzo kiepsko, możliwe, ze wtedy byla by to porazka, lub odwrotnie, bo jak widze to T3 narazie nie radzi sobie dobrze na BOX OFFICE.

    LINK
  • Z góry przepraszam

    Dawidos 2003-08-12 00:55:00

    Dawidos

    avek

    Rejestracja: 2003-02-23

    Ostatnia wizyta: 2015-12-01

    Skąd:

    za błędy w ksywce. Tak Cię zapamiętałem i tak napisałem. Sorra .

    LINK
    • Nic sie nie stalo,

      Lord Satham 2003-08-12 08:02:00

      Lord Satham

      avek

      Rejestracja: 2003-01-08

      Ostatnia wizyta: 2013-04-10

      Skąd:

      mnie tez czasem sie to zdaza. Chodzi o to, ze jak napiszesz pod moja ksywka, to bede wiedzial, ze do mnie i moge z Toba polemizowac. A jak ogolnie, to jest np Lord Sidious i moze nie potrzwbnie sie wtrace.

      LINK
  • Mam odpowiedź na Skyneta

    Dawidos 2003-08-12 12:42:00

    Dawidos

    avek

    Rejestracja: 2003-02-23

    Ostatnia wizyta: 2015-12-01

    Skąd:

    Lord Sidious napisał :
    Gorzej już niestety jest z pewnymi wątkami z poprzednich części. Po pierwsze John Connor stracił prawie wszystko. Nie ma dobytku, nic. A gdzie niby jest zdjęcie matki? Bez zdjęcia nie byłoby Connora. Ale to nie koniec. Skynet – to kolejna wielka zagadka. W T2 został niby zniszczony procesor, który miał uniemożliwić powstanie Skynet, a tu nagle jest. Bez tłumaczenia jakim cudem. Po prostu jest. No i chyba rzecz najgorsza – akumulatorki. Ciekawe czemu w dwóch poprzednich częściach nie wybuchały, nawet w tym samym modelu.
    ----------------------------------------------------------------------------------
    Otóż nie jest tak do końca. Kluczową postacią w tej sprawie jest generał armii USA ojciec Kate. To właśnie ten człowiek wpadł na pomysł na stworzenie superinteligientnego systemu komputerowego zanim doszło do wysłania T - 1000 w celu zabicia Connora. Connor sam mówi do T - 800 - gdyby nie przysłanie T - 800 w T 2 zacząłby chodzić z Kate i poznał jej ojca. W ten sposób Skynet szybciej by powstał. Natomiast zniszczenie części spowodowało odwleczenie Dnia Sądu ,ale nie zabiło pomysłu generała. Nadal miał w planach stworzenie takiego systemu. Gdyby części nie zniszczono Skynet powstałby 3 lata po T2 ,a tak powtał 10 lat po T2.

    PS. Jezu jak zaplątałem.

    LINK
    • Tylko, że to jest

      Lord Sidious 2003-08-12 18:46:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2025-05-16

      Skąd: Wrocław

      mocno bezsenowne z jednego punktu widzenia.

      Wybraźmy sobie, że Skynet miał powstać 3 lata po T2. Powstał 10. Zatem piersze modele terminatorów były o 7 lat młodsze... a to już powinno wystarczyć, by nie można było wysłać terminatora aby zabił Sarę Connor. No i wtedy nie wysłano by ojca Connora. I nie byłoby Connora. Ale to już filozofia odstawmy to.

      Problem, w tym, że Terminator 3 jest na tyle papkowy - nie wymaga większego kojarzenia faktów, że dla przecietnego amerykanina (czy polaka - sorry ale większość naszych rodaków tego filmu by nie skumała) takie wyłumaczenie jest bardzo wydumane. Powinno się choć parę zdań w filmie otym znaleźć. A tego brakuje .

      LINK
      • Jak wiadomo

        Dawidos 2003-08-12 19:48:00

        Dawidos

        avek

        Rejestracja: 2003-02-23

        Ostatnia wizyta: 2015-12-01

        Skąd:

        Terminator jest pełen paradoksów czasowych. Ale spójrzcie na to z punktu T1. On również na swój sposób tłumaczy ,że wojna jest nieunikniona. Skynet wysyła przecież cyborga ,żeby zabił Sare Connor. Cyborg zostaje zniszczony ,ale z jego części robią Skynet. Rozumiem przez to ,że części owe tylko przyszpieszają powstanie Skynetu ( bo istniał on jakoś skoro wysłał cyborga),natomiast w T2 zostają zniszczone i w ten sposób Dzień Sądu odsuwa się. Pomysł jednak nadal istnieje. Na swój sposób można powiedzieć ,że jest to sensowne i znajduje wytłumaczenie w T3.

        Oto dialog o Skynecie i nieuchronności wojny.
        -Mój ojciec?
        -Jeśli nie uda mu się dosięgnąć głównego celu TX uruchomi procedury dodatkowe.
        -Zabije mojego ojca?
        -Jest wysokie prawdopodobieństwo
        -Nie
        -Kim on jest, co robi?
        -Jest w lotnictwie, w sekcji nowych technologii obronnych,nie wiem dokładnie
        -Generał Robert Bruster jest dyrektorem programowym CRS - Cyber Research Systems
        -Wydział broni jądrowej!
        -Skynet, mówisz o Skynet prawda?
        -Skynet jest jednym z cyfrowych systemów obronnych,wyprodukowanych pod nadzorem Brustera
        -O Boże!
        =Oczywiście. Teraz to ma sens. Nie wrócili z powrotem gdy byłem dzieckiem. Wszystko się zmieniło, nie zbliżyłem się wtedy do niej. Pamiętałbym ojca. Nie rozumiesz?|
        -Nie rozumiem
        -Twój ojciec.Tu chodzi o niego. Jest kluczową postacią, zawsze nią był
        Twój ojciec ma władzę by wyłączyć Skynet. Jest jedynym, który kiedykolwiek mógł. Musimy do niego dotrzeć zanim zrobi to TX


        LINK
        • główny problem jednak tkwi w tym

          Lord Sidious 2003-08-13 18:01:00

          Lord Sidious

          avek

          Rejestracja: 2001-09-05

          Ostatnia wizyta: 2025-05-16

          Skąd: Wrocław

          nie kto, a jak. W T2 wyraźnie wskazywano, że Skynet jako technologia przybła w pewnym senise z przyszłości. Zatem wątpie by 10 lat pozwoliło, na aż taki postęp.. sorry - o to mi głónie chodzi, a ten wątek jest tu mocno pomijany. W 2 poprzednich mógł być, bo tam terminatory pochodziły z przyszłości, w 3 Skynet istnieje i zaczyna zabijać... ale ani słowa na jakiej zasadzie został stworzony... zwłaszcza, że podstawowa technologia została zniszczona.

          LINK
  • Akumulatory - wyjaśnienie

    Dawidos 2003-08-12 12:57:00

    Dawidos

    avek

    Rejestracja: 2003-02-23

    Ostatnia wizyta: 2015-12-01

    Skąd:

    -Jestem zasilany przez 2 wodorowe baterie|bateria główna została uszkodzona .Z powodu ataku plazmą.TX zaprojektowano jako zaawansowaną maszynę bojową zasilaną przez reaktor plazmowy ,wyposażoną w najnowszą broń.W skład uzbrojenia wchodzą min :Receptory nanotechnologiczne
    - Czyli ?
    -Może kontrolować inne maszyny.Jej powłoka jest wzmocniona, zrobiona z ciekłego metalu.Nie zniszczy jej najbardziej ekstremalny atak.
    - Ale znajdziesz sposób by ją zniszczyć?.
    -Raczej niemożliwe, jestem przestarzałym modelem.TX jest szybszy, silniejszy i inteligentniejszy.Jest dużo bardziej skuteczną maszyną do zabijania ode mnie.
    -A to super. To zajebiście świetnie!
    - Czas jej przybycia został przewidziany. TX jest zaprogramowana by unicestwić|inne cybernetyczne organizmy.
    - Więc jest terminatorem niszczącym inne terminatory
    -Jaja sobie robisz!
    - Nie, nie robie sobie jaj

    Wyciek, bateria stała się niestabilna.

    Oto fragment rozmowy między Connorem i T - 800. Wyjaśnia wątpliwości odnośnie akumulatoów , potwierdzając w ten sposób ,że Kisiel ma rację







    LINK
  • To t800

    Lord Satham 2003-08-12 17:50:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    nie powienien byl w zaden sposob wygrac z tx.

    LINK
  • hmm

    Dawidos 2003-08-12 19:35:00

    Dawidos

    avek

    Rejestracja: 2003-02-23

    Ostatnia wizyta: 2015-12-01

    Skąd:

    I wcale nie wygrał ,bo przecież zginął razem z nią. Wpakował jej drugie ogniwo do gęby ,a ponieważ zasilał ją reaktor plazmowy nastąpiła rekacja i bummm - wybuch . Z drugiej strony dobrze ,że uszkodziła sobie ona ten miotacz plazmowy , bo z Arniego by bida była.

    LINK
  • 94 miejsce

    Lord Satham 2003-08-13 09:00:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    w rankingu fimow wszechczasow z 332 mln$. jeszcze troche mu brakuje do T2, ale jednak go goni.

    LINK
    • pierwsza

      Anor 2003-08-13 09:38:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      setka to już coś, a na pewno będzie się jeszcze piął! A tak w ogóle to trochę się tu zaczęło spoilerować widzę!!!!

      LINK
      • Ja zaczekam przynajmniej tydzien na

        Lord Satham 2003-08-13 10:39:00

        Lord Satham

        avek

        Rejestracja: 2003-01-08

        Ostatnia wizyta: 2013-04-10

        Skąd:

        konkrety, ale niektorzy nie wytrzymuja cisnienia i opowiadaja. wydaj mi sie, ze jakas forma obowiazuje-ostatecznie bylem na pokazie przedpremierowym i najwczesniej moglem opowiedzic dokladnie caly film. a tego nie zrobilem, bo sam nie lubie jak ktos opowiada mi tresc-wtedy nie musze isc do kina...

        LINK
  • T3 i fajna zabawa

    Andaral 2003-08-13 09:40:00

    Andaral

    avek

    Rejestracja: 2001-09-04

    Ostatnia wizyta: 2011-11-10

    Skąd: Warszawa

    Ale debata zrobila sie z T3, a ja na tym filmie naprawde sie ubawilem, fajne kino na weekend, a szczegolnie gdy jeszcze jest promocja clubu nokia i bilety kosztuja po 10 zł

    LINK
  • Upss

    Dawidos 2003-08-13 11:34:00

    Dawidos

    avek

    Rejestracja: 2003-02-23

    Ostatnia wizyta: 2015-12-01

    Skąd:

    Sorra. Również byłem na pokazie przedpremierowym w Warszawie i nie wytrzymałem. Wychodzę jednak z założenia ,że ten kto nie był nie bedzie wchodził na ten temat ,no chyba ,że wyraźnie mówi ,że jest bez spilerów. W każdym razie przepraszam wszystich za zdradzenie zakończenia

    LINK
  • widziałem

    Anor 2003-08-14 09:38:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    wreszcie! Generalnie powiem, że kolejny dobrze zrobiony film fantastyczny z masą efektów. Na pewno dużym plusem jest zakończenie (przynajmniej dla mnie) myślałem, że będzie inne! Jeśli chodzi o sam film to w sumie wszystko zostało dla mnie przynajmniej (a nie jestem znawcą Terminatorów) barzo zgrabnie wyjaśnione. No może rzeczywiście oprócz kwestii Skynetu nurtującej tu wszystkich. Efekty są jak zwykle na wysokim poziomie, choć mam jedną zasadniczą uwagę, jak Arni z Connorem jadą samochodem, to ordynarnie widać, że są naleopieni na krajobraz za szybami, od razu skojarzyły mi się filmy z lat 50-tych. No ale to się ostatnio często zdarza również w innch filmach. Pościg jest rzeczywiście imponujący, choć nie wiem jak można go porównywać do tego z Matrixa, jakoś mi się w ogóle nieporównywalne wydają. W Matrixie się ścigają, a tutaj jest po prostu rozpierducha. Najlepsze były ostatnie chwile dźwigu!! Co do gry aktorów nie ma zastrzeżeń, co tu więcej od nich wymagać. Na koniec powiem, ze budowa fabuły od razu wskazuje, że będą kolejne odcinki, aż się prosi.

    Podsumowując mam podobne zdanie jak inni, zresztą zauważyłem tutaj wyjątkową zgodność (z małymi wyjątkami): generalnie większość osób uważa ten film za niezły, ale nie ma ani wielkich zachwytów, ani specjalnych bluzgań. Zupełnie inaczej było przy Matrixie. Ja również jestem gdzies po środku, dla mnie po prostu film był OK.

    LINK
  • t1 t2 rulZZ t3 suX

    Tvan`Oris 2003-08-14 17:29:00

    Tvan`Oris

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2011-03-17

    Skąd:

    t3 niestety ale total klapa,dlamnie terminator skonczyl sie na t2 bo teraz to co sie dzieje na ekranie to smieszy take to ameyrkanckie.....
    t1 bylo cos ciekawego akcja,goni cie ``niezniszczalna`` maszyna ,ogladajac film sam boisz sie odwrocic do tylu (moze zatoba ktos stoi)no i caly czas noc.....zaczyna rozwijac sie fajna fabula i zaczyna sie t2
    t2 rozwiniecie t1 dalszy ciag
    ladne polaczenie t2 z t1 no i fajna akcja
    muzyka no i jak terminator sie pojawial to takie jakies ``grozne``dzwieki razem z nim sie pojawialy < fajne klimatycznie posuniecie
    w koncu tutaj skynet jest jescze prawdziwy
    a teraz t3 brrr,zaczynajac od skyneta czyli to jest wirus i tutaj mnie to zabilo czyli niejest to komputer ktory caly czas pojawial sie w grach w t1 ,t2 tylko jakis wirus to tak jakby klony w sw byly nie od jango tylko od jar jara total szok dlamnie humor boze to ma byc jakies napiecie ze ktos kogos sciga a nie ze terminator zaklada okulary w ksztalcie gwiazdek jabym to nazwal humory ``wymuszony`` w ktorym aktor robi kompletnego debila z siebie to nie to jak bylo w t2 ze jak connor go uczy ``astalavista`` to maszyna sie uczy i niebylo to tak nachama zrobione jak w t3 wedlug scenariusza tylko to tak naturalnie ze sytuacja byla i arnie mowi astalavista
    poscig powtorka ,pozatym ja to odczuwam ze ten poscig z tym dzwigiem to tak nasile bo w poprzednich filmach poscig byl przez caly film a tutaj
    jedna scene z dzwigiem pewnie najbardziej sie nia chwalili ze taka scena a jest crap ,bo jest a pozniej juz nic niema i koniec chyba cale sily zuzyli na ta jedna akcje ``walko-poscigowa``
    Walka arniego z tx typowa komercha jak ktos kto jest 1000000 razy silniejszy od t-800 i przegrywa!!!!!!! to mnie zabija no i taki bug,taki tx niepokonany a main gun to zniszczony hehehe
    Nietego oczekiwalem

    LINK
  • Wirus ???

    Dawidos 2003-08-14 17:57:00

    Dawidos

    avek

    Rejestracja: 2003-02-23

    Ostatnia wizyta: 2015-12-01

    Skąd:

    Przecież to chyba był komputer. Skynet uruchomiono po to ,żeby owego wirusa zniszczyć. Tak to chyba wyglądało

    LINK
  • Ach

    Dawidos 2003-08-14 18:01:00

    Dawidos

    avek

    Rejestracja: 2003-02-23

    Ostatnia wizyta: 2015-12-01

    Skąd:

    To było chyba tak. Uruchomiono Skynet ,żeby zniszczył wirusa. Niestety , nie przyniosło to rezultatu. Owy wirus zainfekował komputer główny czyli tzw Skynet , potem przeniósł się na inne komputery i w ten sposób doprowadził do Dnia Sądu.

    LINK
    • tak

      Tvan`Oris 2003-08-14 18:24:00

      Tvan`Oris

      avek

      Rejestracja: 2003-01-05

      Ostatnia wizyta: 2011-03-17

      Skąd:

      to jest tak jak napisales ale to wlasnie takie powalone i nietrzyma si ekupy,niemieli co wymyslec,dlamnei skynet odpoczatku byl komputerem i myslalem ze sam ten komputer zacznie sie uczyc w koncu z tych czesci i tych gier o tym wiadomo nigdy niemowili o wirusie a nie nagle wyskakuja z wirusem pozatym w t2 mowi sie ze ``on uczy sie`` ludzie prubuja ``wylaczyc go`` czyli to caly czas jest komputer ktory uczy sie a nei jakis tam wirus.

      LINK
      • Na razie czekam do jutra,

        Lord Satham 2003-08-14 18:32:00

        Lord Satham

        avek

        Rejestracja: 2003-01-08

        Ostatnia wizyta: 2013-04-10

        Skąd:

        mysle,ze przez tydzien iles tam osob znalazlo czas, aby pojsc do kina. Napisze moje bolaczki, a jak kto woli "co mnie wkurzylo" w tym filmie.
        Co prawda podpisalem sie pod recenzja krytyka, ale to nie to samo.

        LINK
    • Skynet...

      Darth Fizyk 2003-08-18 12:09:00

      Darth Fizyk

      avek

      Rejestracja: 2003-01-06

      Ostatnia wizyta: 2008-03-16

      Skąd: Nowa Sól

      ...byl wirusem (tak powiedzial Connor temu generalowi, ojcu tej weterynarki), a co do machniecia z tym, ze przedtem byl to komputer, a teraz program? Bohaterowie chcieli by zniszczyc/powstrzymac tworcow Skynetu, a to by sie dla nich moglo zle skonczyc, wiec ci z przyszlosci wymyslili bajeczke o kompie, a raczej nie wymyslili, tylko przekazali to co sami uslyszeli wczesniej... (wiadomo, przeszlosci nie mozna zmienic (paradoks... nie pamietam nazwy tego paradoksu))

      LINK
      • Cameron wroc

        Tvan`Oris 2003-08-18 13:21:00

        Tvan`Oris

        avek

        Rejestracja: 2003-01-05

        Ostatnia wizyta: 2011-03-17

        Skąd:

        ten czlowiek odpoczatku mial wszystkio ladnie zaplanowane dlatego niezaleznie co bedzie t1 i t2 zawsze beda prawdziwsze od t3,a to co dzieje sie w t3 to mozna olac bo to nijak do orginalnych czesci.
        T3 z pewnego punktu widzenia to tak jakby inna czesc tak zrobiona aby dalo sie dalej kontynuowac (kasa dla wytworni,niedziwne ze zapowiadajua juz t4 moze nawet t5)bo cameron juz swoje terminatory zakonczyl i dlatego w t3 (nowy rezyser nowy scenariusz)strzelaja jakimis wirusami ktory i tak pojawia sie znikad bo wojskowi przeciez pracowali nad komputerem skynet nie wirusem aaaaaaa to jest tak powalone zobaczcie......wojskowi pracuja nad skynet komputer ktory ma zniszczyc wirusa ktory NIEWIADOMO skad sie pojawia,connor nagle wyskakuje ze skynet to wirus czyli to fatal error scenariusza,t3 to juz kompletnie niepasuje do poprzednich czesci filmow i gier scenarzysta moglby napisac ze wirus zrobili wojskowi i sie im wymknol spod kontroli i przypadkiem mieli pod reka super komputer skynet ktory moglby to opanowac takie bardziej komercyjne wytlumaczenie (latwe,naiwne i przyjemne)moze w t4 dadza najdebilniejsze wutlumaczenei tego co narobili w t3 ze wirus okaze sie tak inteligentnym wirusemze zarazajac skynet sam zacznie sie uczyc i takie tam farmazony(no bo w koncu beda musieli jakos to nasile wutlumaczyc)
        i nagle jescze jakas weterynarka i tak oto oglada sie t3 ze malo laczy sie to z orginalnymi,namieszane a wszystko przez tego wirusa znikad :|
        hmmm to sie robi jak fani starej trylogi i nowej lukas robiac to co robiac w nowej burzy pozadek starej ja i tak jestem za stara tak jak w terminatorach

        LINK
        • Ja zawsze...

          Darth Fizyk 2003-08-18 13:58:00

          Darth Fizyk

          avek

          Rejestracja: 2003-01-06

          Ostatnia wizyta: 2008-03-16

          Skąd: Nowa Sól

          ...usiluje znalezc w filmach ktore widzialem jakis sens moze nia zawsze znajduje, ale mysle ze tym razem tak moze byc gozrzej z przekazaniem tego dalej
          Skond wzial sie wirus? Ja rozumiem to tak ze T-X, gdy szukala tych 22 celow, tych przyszlych adiutantow Connora, ktorych miala zabic, przy okazji wpuscila go do sieci, a skoro ona przybyla z przyszlosci, wirus przybyl z przyszlosci i moglby to byc wlasnie Skynet.

          LINK
  • w T4

    Lord Satham 2003-08-14 18:21:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    dowiemy sie kto wymyslil wirusa, ktory zainfekowal skynet.

    LINK
  • iiiii

    Anor 2003-08-14 23:52:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    No i padło moje wierdzenie, ze zdania nie byłe skrajne, jednak Tvan`Oris zapodał nam ostrą jadkę. Wygląda na to, ze będziemy tu mieli kolejny dialog ala Marix!2!!!!!

    LINK
  • Ludziska mam odpowiedź.

    Dawidos 2003-08-18 13:15:00

    Dawidos

    avek

    Rejestracja: 2003-02-23

    Ostatnia wizyta: 2015-12-01

    Skąd:

    Owy wirus nie istniał. To co przypominało wirusa była działalnością buntującego się Skynetu. To przypominało jakby Bunt przeciwko ludziom. Kiedy generał obdarzył go wolną wolą , ten całkowiecie się zbuntował. Zresztą zauważcie jak szybko do tego dzoszło. Owy wirus to buntujące się oprogramowanie Skynetu.

    LINK
    • no wspaniale

      Tvan`Oris 2003-08-18 13:27:00

      Tvan`Oris

      avek

      Rejestracja: 2003-01-05

      Ostatnia wizyta: 2011-03-17

      Skąd:

      a to jest bardzo ciekawe czyli to nadal moj ukochany komputer ze starych czesci,uwaga bardzo naciagana teoria..... skynet juz od dawna dzialal tylko ludzie tylko go wlaczyli i nic wiecej,rozprzestrzenil wirusa zeby wojskowi dali skynetowi wolna reke i wlaczyli go namaxa i wtedy zaatakowal

      LINK
  • No wystarczy juz tego !!!

    Lord Satham 2003-08-18 14:48:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    Co mi sie sie nie podobalo:
    poczatek-JC opowiada swoja historie. dowiadujemy sie z niej co robil, a dokladnie czego nie robil. w skrocie stal sie odludkiem, samotnikiem i chorym psychicznie czlowiekiem. dzieki bardzo, ale nie chcialbym aby ktos po prochach-barbituranach byl moim przywodca.
    pojawienie sie terminatorow-ten sam sprawdzony sposob, no moze 1 efekt wiecej. i dlaczego Arni wyladowal na odludziu, a TX w miescie-nawet blisko celow. Ludzie nie umieli dokladnie wycelowac, co do miejsca?
    wyglad robotow-piekna TX nie spelnia swojej roli jako bezwzgledny zabojca, duzo gorsza w wyrazie niz T1000, a umiejetnosc sterowania na odleglosc starych wozow policyjnych, to juz przesada.T800-zbyt podobny do ludzi, zbyt uczlowieczony i w dodatku z tym czyms co na siebie wlozyl!-parodia samego siebie.
    samo spotkanie wszystkich bohaterow bylo w glownej mierze dosc naiwne...
    scena poscigu-piekna gdyby nie „komputerowy” Arni majtajacy sie na haku, gdyby nie zdanie” ja prowadze” i gdyby nie byla tak podobna do tej z T2. Jesli chodzi o porownanie do Matrixa, to tam byla jazda dosc szybka i szalencza a tu totalna rozpierducha ,z gory wiadomym koncem.
    nastepnie scena z psychiatra na cmentarzu-a po co ona w ogole sie tam znalazla? przeciez to ten sam lekarz, ktory w T1 i T2 sie nie sprawdzil. I strzelanie doT800, no naprawde bez sensu jest dac zniszczyc sobie powloke skorna. Nota bene stanowi ona pierwszy pancerz „nad „ szkieletem. A to co zrobil w hangarze ze soba, to juz nawet najglupsza maszyna by nie zrobila.
    TX goni nasza trojke i co ? to ma byc szybkosc!!! Juz T1000 byl szybszy. A walka z Arnim, momentami odnosilem i to calkiem sluszne wrazenie, ze lata kukla, „nalezaca” raz do TX raz do T800-scena w ubikacji.
    sprawa zasilania-baterie T800 maja starczyc na iles tam godzin, dziwne, ze zasilanie awaryjne jest takiej samej wielkosci i pewnie mocy, co glowne; a ponadto tak slabo zabezpieczone. A wyrzucenie baterii i jej wybuch-fala uderzeniowa zmiotlaby ten samochod, gdyby nastapil w takiej odleglosci.
    Sam Pan Skynet-zasilany bez energii, wytworzony przez czlowieka stal sie wirusem dla samego siebie. tak w skrocie. Bo rezyserzy zagmatwali to wprowadzajac postac generala, ktory za to wszystko jest odpowiedzialny i tuz przed smiercia dostaje olsnienie:” moj boze, co ja zrobilem?!” I tak w kolko. A w T4 okaze sie, ze jakis haker wymyslil wirusa przeciwko projektowi rzadowemu...
    Tak na koniec: im swiat i technologia beda parly na przod i beda powstawaly coraz to nowsze i doskonalsze maszyny, nasz niezniszczalny, wrecz przedpotopowy T800 zawsze zwyciezy-wbrew logice.
    Nie wazne ilu terminatorow wysla w przeszlosc i tak zgina. to wbrew logice, bo jesli maszyny sie ucza, to i to powinny przewidziec.
    Czego natomiast oczekiwalem po T3? Klimatu poprzednich czesci, lepszej muzyki, wiecej akcji, wiekszej brutalnosci terminatorow. ktos moglby mi zarzucic, ze tylko to mi w glowie, zwlaszcza przemoc. Pamietam, ze w T1 scena gdzie T800 zabija reka, a potem ta reka pokazana jest we krwi-ten obraz do dzis do mnie przemawia. W T2, T1000 podajacy sie za opiekuna i jednoczesnie go zabijajacy-ostrzem z reki; to rowniez widze Myslalem tez, ze T800 bedzie wyposazony w jakas nowosc, a tu nic z tych rzeczy...
    A wT3? nic takiego sie nie stalo, jakas farba na zdjeciu pochodzaca od narzeczonego, alez sie wysilili. Krzyki w powietrzu i kamera po scianie, gdy cos sie zlego dzieje-to bylo dobre dla kina lat 70, a nie teraz, gdzie w byle serialu, czy filmie na dobranoc pokazuja wiecej....

    LINK
  • Świete Słowa

    Strid 2003-08-21 12:55:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-05-05

    Skąd: Poznań

    ^jw^

    LINK
  • Male ale

    Corranhorn0 2003-08-27 12:26:00

    Corranhorn0

    avek

    Rejestracja: 2003-08-23

    Ostatnia wizyta: 2004-08-10

    Skąd: Warszawa

    wszystko bylo by w porzadku gdyby nie male ale jak terminator uratowal Johna i ta jego przyszla zone.I jak jechali to tej woskowej bazy zeby ostrzec przed wlaczeniem skyneta to wczasie tej drogi, jak connor sie pytal kto go wyslal w przeszloc to terminator powiedzial ze zostal przyslany przez zone connora ta Kate Brewster.I dalej sie pyta czemu to nie on go wyslal to arni odpowiada ze on zostal zabity.I tu wszystko bylo by dobrze ale dalej jest tak jak connor chce sie wkoncu dowiedz jak zginol to arni nie moze mu odpowiedz bo zostatal tak zaprogramowany zeby sluchac tylko Kate Brewster, no i ona sie pyta jak zginol connor to on terminator odpowiada ze to on go zabil. czyli jak terminator powiedzal ze on go zabil to znaczy ze to zdarzenie musialo byc juz wczesniej.czyli jak connor przezyl i na koncu filmu zaczela sie wojna miedzy ludzmi a maszynamia to mogl sie przez ten czas przygotowac sie i zapamietac ze zostanie zabity przez tego cyborga.mogl nie wiem przyszykowac na niego pulapke i sam wysalc go w przeszlosc zeby ochrianial ja i ta kate. gdyby nie to male porozumienie to caly film jest swietny. takie moje zdanie na temat filmu

    LINK
    • Zmylka czasowa:

      Lord Satham 2003-08-27 18:53:00

      Lord Satham

      avek

      Rejestracja: 2003-01-08

      Ostatnia wizyta: 2013-04-10

      Skąd:

      T mogl byc zaprogramowany na opowiadanie o przyszlosci, a nie na konkrety od kogas, np "jaka pogoda?"-wtedy odpowiada, ale " powiedz mi jaka pogoda?"-wtedy mowi, ze tylko zona J moze go o to zapytac.
      przy podrozach w czasie- cofaniu sie -wszystko co bedzie zmienia sie. Wg niektorych jest wiele swiatow-rzeczywistosci rownoleglych. jesli cofniesz sie dzis do roku 1990, to dla nas nic sie nie zmieni, ale dla rzeczywistosci z 1990 roku przyszlosc juz bedzie inna. oczywiscie te wszystkie rzeczywistosci powinny sie gdzies "laczyc", bo co cie obchodzi, ze u kogos tam dzieje sie zle? jesli cofniesz sie i zapobiegniesz temu, to tylko ty o tym bedziesz wiedzial.

      LINK
  • dzieki za wytlumaczenie

    Corranhorn0 2003-08-27 20:14:00

    Corranhorn0

    avek

    Rejestracja: 2003-08-23

    Ostatnia wizyta: 2004-08-10

    Skąd: Warszawa

    Jak by sie nad tym dluzej zastanowic to ma sens.I Dzieki za wytlumaczenie o tych podrozach w czasie teraz juz wszystko wiem dzieki jeszcze raz

    LINK
    • Ogladnelo sie pare

      Lord Satham 2003-08-27 22:40:00

      Lord Satham

      avek

      Rejestracja: 2003-01-08

      Ostatnia wizyta: 2013-04-10

      Skąd:

      takich filmow i programow poruszajacych ten problem-podroze w czasie , to troche wiem. jednak wszystko moze sie zawalic, gdy takie cos stanie sie terazniejszoscia. nawet wole o tym nie myslec...

      LINK
      • Paradoks Dziedka :D

        Strid 2003-09-03 17:46:00

        Strid

        avek

        Rejestracja: 2003-06-28

        Ostatnia wizyta: 2025-05-05

        Skąd: Poznań

        czyli :
        Jeśli ktos cofnie sie w czasie i zabije własnego dzidka to znaczy ze nie urodził się więc nie cofną sie w czasie i nie zabil swojego dzidka skoro nie zabil swojego dzidka to znaczy że sie urodził , cofna w czasie i zabil swojego dzidka wiec nie urodził sie...
        Az glowa boli od tego

        LINK
        • Ja piernicze co ja pisze :D

          Strid 2003-09-03 17:51:00

          Strid

          avek

          Rejestracja: 2003-06-28

          Ostatnia wizyta: 2025-05-05

          Skąd: Poznań

          Ajjjjjjj (przestraszył sie Strider własnego tekstu że o wygladzie nie wspomne ) nie mialo być "Paradoks Dziedka" tyko "Paradoks Dziadka" no i nie mialo byc "dzidka" tylko "dziadka"

          LINK
  • no i ja... wreszcie

    Jackson 2003-09-01 20:37:00

    Jackson

    avek

    Rejestracja: 2002-06-07

    Ostatnia wizyta: 2025-05-07

    Skąd: Wioska Gungan

    JAk dla mnie T3 naprawil to co spieprzono w nieudolnym T2 - zakonczenie. Cholera, szlag mnie trafial przez ten badziewny happy end, ktory do tego psul pointe jedynki [tekst o burzy] - no i mam nadzieje, ze na tym koniec z terminatorem

    LINK
  • T3

    Mefisto 2003-09-01 21:36:00

    Mefisto

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-01-10

    Skąd: Warszawa

    cóż, przez cały film wielkie łubudubu, tratatata, Terminatrix wygląda ładnie ale nic poza tym, Arnold całkiem, całkiem ale i całkiem spaprany i zagubiony Connor + ta laska po cholerę to nie wiem (najgorsze było to, ze pokazali Connora w przyszłości - jak ktos pamięta tego z 2, to wie, że ten w 3 to jakas pomyłka w ogóle). Całość trochę koniec ratuje, ale poza tym cieniutko. Widać, że zabrakło Camerona i Fiedela.
    4 i 5 stanowczo mówimy NIE !!

    LINK
  • panienka po cholere?

    Jackson 2003-09-02 17:59:00

    Jackson

    avek

    Rejestracja: 2002-06-07

    Ostatnia wizyta: 2025-05-07

    Skąd: Wioska Gungan

    Powiedz to Sidiousowi to LT tu rabanu narobi

    LINK
  • swoje zdanie

    RRS-1980 2003-09-04 07:41:00

    RRS-1980

    avek

    Rejestracja: 2003-06-12

    Ostatnia wizyta: 2024-05-13

    Skąd: Gdańsk

    o T3 napisałem już w temacie "Terminator 4,5..." - generalnie w wielu punktach przyznaję Tvan`Orisowi rację.

    LINK
  • film fajny :)

    Dzedajmazder 2004-06-28 18:33:00

    Dzedajmazder

    avek

    Rejestracja: 2004-04-10

    Ostatnia wizyta: 2004-09-20

    Skąd: Rybnik

    choc dwojka lepsza. A dziwna fabula to najwieksza zaleta tych filmow....

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..