Diego Luna skomentował to, że dla aktora to wspaniała rzecz. Bo wchodzi w interakcje z prawdziwymi rzeczami. Ale wymagało to też poświęceń, jak choćby w Pitlochry w Szkocji. Tam musiał wchodzić godzinami na górę, by nakręcić jedno ujęcie. Było to ponoć niebezpieczne, ale widoki zapierające dech. Jak na innej planecie.
Fiona Shaw (jej bohaterka ma na imię Marva) powiedziała, że dom jej postaci zbudowano ze starych części okrętów kosmicznych. Wychodziła sobie popatrzeć na to, było to zdumiewające. Stwierdziła ona również, że Tony stworzył świat, który jest pewnym, mrocznym odbiciem naszego (i świata Trumpa). Świata, w którym prawa ludzi są ograniczane, „Andor” to odzwierciedla. Tony stworzył nową moralność, głęboką i humanistyczną. Jest tu smutek, żal, nadzieja i strach. Mówi, że to pełnowartościowy dramat, taki jaki widzieliśmy w „Bourne’ach”, „Michaelu Claytonie” czy „Adwokacie diabła”.
Również Luna mówi o mroczniejszej naturze serii. To opowieść o człowieku zranionym, który musi odkryć do czego jest zdolny i przekształcić się lub stać częścią zmiany. To zwykły człowiek, który musi stać się częścią czegoś większego. I tu nie ma Jedi, ludzie sami muszą odzyskać kontrolę.
Zwiastun wypuszczono z podpisami, więc udało się wyciągnąć z niego kilka ciekawostek. Potem część z nich została potwierdzona w materiałach Lucasfilmu przesłanych prasie. Postać którą gra Denise Gough to Nadzorczyni Dedra Meero. Kyle Soller to Syril Karn. Dostaliśmy potwierdzenie, że Forest Whitaker wróci jako Saw Gerrara. Ten mały chłopak ze zwiastuna to Kassa, którego gra Antonio Viña, czyli jednak nie mały Andor. Ben Miles to Tay Kolma, nowa postać. Pojawiły się głosy, że to nowy Finis Valorum, jak widać nie. Alex Ferns to sierżant Linus Mosk.
„Andor” zadebiutuje na Disney+ 21 września.
SW-Yogurt2022-08-04 19:56:31
Nie mogę napisać gdzie mam pana T., ale na Andora czekam jak na Gwiazdkę. ~:)
Lord Sidious2022-08-04 18:56:51
bo to jest interpretacja aktorki, nie Gilroya.
Mister S.2022-08-04 18:04:56
Nie wiem jak w oryginale ale z artykułu LS`a wynika, że Gilroy stworzył jakiś mroczny świat bez praw człowieka, a Trump to interpretacja aktorki. Jej sprawa, gdzie tu problem?
disclaimer2022-08-04 13:17:01
Jeżeli naszym nawiązaniem jest "zły pan został wybrany w wyborach i był zły" to tak, rzeczywiście można na to tak patrzeć. Tyle że takich panów już było pełno wcześniej i później :P
darth sheldon hiszpański inkwi2022-08-04 13:02:11
Dobrze że u Lucasa nie mieliśmy żadnych politycznych nawiązań, tego że Palpatine i jego kariera polityczna była częściowo oparta na działalności pewnego republikańskiego prezydenta. A nie czekaj, BYŁA oparta.
thx11382022-08-04 12:25:42
Jedno Lucasfilm ma opanowane do perfekcji; gaszenie hype`u.
Burzol2022-08-04 10:53:39
Ciekawostka: Tony Gilroy kłamie, że przy kręceniu Andora nie korzystali z Volume. Iks De
Qel Asim2022-08-04 09:30:29
Jak miło czytać tu takie opinie polityczne 😁
Anyway, ten serial jest nadzieją, na to że Łotr 1, jakby go potraktować po prostu jako słabe zakończenie "Andora", zyska trochę na wartości.
Hagan2022-08-04 08:14:35
Trump miał 100% racji. Kto jest zdolny do pracy ten ma pracować, inaczej koniec z socjalem. Wiadomo jakiego koloru obywatele USA byli niezadowoleni.
Xalkigo2022-08-03 23:20:08
Trump już nie rządzi 1,5 roku i oni nadal przeżywają. Głównym rynkiem dla nich jest USA, gdzie powiedzmy w miarę po 50% popiera Republikanów i Demokratów. I oni celowo postanawiają demonizować jedną z stron/ połowę populacji i potem się dziwią, że mają duże niezadowolenie w fandomie i gadają o "toxic fans"? LOL
disclaimer2022-08-03 22:06:03
A będzie spór republikanie vs demokraci?
Finster Vater2022-08-03 21:40:53
"Mroczne czasy Trumpa" - hyperfuel po 1.90 za galon, aż się łezka w oku kręci 😀
AJ732022-08-03 18:04:26
Wygląda i zapowiada się to świetnie. Oby serial trzymał poziom fabułą co najmniej tak dobrze, jak wygląda zwiastun - jeden z najlepszych ostatnimi laty.
Btw., jak temu Diego nie chciało się łazić po Pitlochry, to mógł do mnie zadzwonić. Chętnie bym się zamienił.