TWÓJ KOKPIT
0

Świat Filmu

„Gunga Din” i TCW, SW oraz Indy

2015-01-30 18:13:54 oficjalna



Bryan Young znowu nadaje, tym razem zabiera się bardziej za „Wojny klonów” oraz pewne oczywistości, a także klasyczny film przygodowy „Gunga Din”.

Być może pierwszy nowoczesnym przygodowym filmem akcji jest klasyczny czarno-biały film „Gunga Din” w reżyserii George’a Stevensa z 1939. Występują w nim Douglas Fairbanks Jr., Victor McLaglan i Cary Grant, którzy wcielają się w rolę trzech sierżantów brytyjskiej armii podczas okupacji Indii w XIX wieku. To zabawne, kochające swoje przygody trio nie chce, by grupa się rozpadła, wiec gdy jeden z nich decyduje się przejść na emeryturę, by się ożenić, dwóch pozostałych postanawia go związać w ich ostatnią wspólną misję. Nic jednak nie idzie zgodnie z planem, a oni sami muszą stoczyć walkę z rządnymi krwi hordami członków kultu Thugów.

W walce zostają właściwie skazani na pewną śmierć, a jedyną osobą, która może im pomóc jest ktoś, kogo wszyscy lekceważą, lokalny nosiwoda. Gunga Din wykorzystuje okazje i oddaje swoje życie, by ocalić innych i powstrzymać Thugów.

Ten film ma kilka bezpośrednich powiązań z „Gwiezdnymi Wojnami” ale bardziej oczywiste jest jego powiązanie z „Indiana Jonesem i Świątynią Zagłady”. Przygodowo-akcyjny ton filmów o Indym to nowoczesne ulepszenie formuły którą zaczął „Gunga Din”. „Świątynia Zagłady” dzieli wiele elementów historii z tym filmem, w tym szalony, krwiożerczy kult Kali, więc jest doskonałym, nieoficjalnym sequelem filmu z 1939. Dzięki „Lost Missions” z „Wojen klonów” dostaliśmy dwuczęściowy odcinek The Disappeared, historię w której Jar Jar odgrywa rolę Willie Scott, a Mace Windu Indiany Jonesa, podczas ich walk z kultem, który chce wyrwać siły życiowe ze swoich ofiar. Jest kilka innych hołdów dla „Indiany Jonesa” w tych odcinkach, ale ci czciciele kultu mogą być bezpośrednio połączeni z „Gunga Din”.

Wiele z tego, co ten klasyczny obraz nauczył filmowców tworzących „Gwiezdne Wojny” to wzór relacji bohaterów. Trzech sierżantów w „Gunga Din” zrobi wszystko, by ratować się nawzajem, ale robią z takim dowcipem i gustem, że nie w sposób oglądać ich wyczynów bez uśmiechu na twarzy. Ta najściślejsza przyjaźń bazuje jako wzór przyjaźni, która rozwija się między Hanem, Lukie i Chewiem w oryginalnych filmach. Formuła sprawa się także w erze prequeli, gdzie relacje Anakina i Obi-Wana zmieniają się z końcem „Ataku klonów” i osiągają swój szczyt na początku „Zemty Sithów”. Jeśli zobaczycie „Gungę Dina” a potem „Zemstę Sithów” to trzeba uznać, że wpływ jaki miało to na braterskie relacje Anakina i Obi-Wana jest bezsprzeczny.

Było co najmniej kilka odcinków „Wojen klonów”, które rozwijały tę relację jeszcze bardziej.

Natomiast co się tyczy tytułowego bohatera Gungi Dina, u niego łatwo zauważyć kilka podobieństw z postacią Jar Jar Binksa. Jar Jar to jakaś poślednia forma życia, ale chce być widziany jako równy wśród innych bohaterów sagi. To Jar Jar jest tym, który łączy obie armie w walce przeciw Federacji Handlowej.

Najbardziej oczywisty wpływ „Gungi Dina” na „Gwiezdne Wojny” nie ujrzał światła dziennego aż do premiery trzeciego sezonu „Wojen klonów”. W odcinku Clone Cadets i Arc Troopers został przedstawiony zdeformowany klon, 99. Chciałby być żołnierzem, zupełnie jak nosiwoda z filmu. Patrzy na to, co robią żołnierze i chciałby umieć to samo. Jest zwolniony, gdyż pochodzi ze złej partii, nie jest w stanie wypełnić żołnierskich obowiązków, ale pomimo to dowodzi w końcu że jest w nim więcej odwagi niż wśród najdzielniejszych klonów. Ostatecznie da się tą postać połączyć zarówno emocjonalnie jak i z poziomu opowieści z Gunga Dinem.

Podczas premiery sezonu trzeciego „Wojen klonów”, Dave Filoni, główny reżyser, powiedział mi o tym, że inspiracje by złożyć hołd „Gunga Dinowi” w tych dwóch odcinkach pochodziły od George’a Lucasa. James Arnold Taylor, głos Obi-Wana dodał:
– Najlepszą rzeczą w tym serialu jest to jak George Lucas edukuje dzieci z zakresu filmów i mitologii.
Trudno mi dodać coś więcej.

„Gunga Din” to film dla osób w każdym wieku, którzy bawili się „Gwiezdnymi Wojnami”, nie ma tu akcji czy sytuacji które jakoś by przewyższały to co widzimy w „Gwiezdnych Wojnach”. To bardzo zabawny film w sam raz na sobotni poranek z dziećmi, jest jednym z ulubionych przez moje dzieci. Uwielbiają pogawędki między gwiazdami, rozwijają swoje uwielbienie do Cary’ego Granta i są poruszone zakończeniem. Sugerowałbym by po obejrzeniu tego filmu wpierw zobaczyć „Świątynię Zagłady” a potem wszystkie wymienione odcinki „Wojen klonów”.


KOMENTARZE (1)

Świat Filmu

Obsada Epizodu VII: Adam Driver

2015-01-25 11:28:36

Adam Driver jest amerykańskim aktorem znanym przede wszystkim z serialu Dziewczyny, produkcji HBO. Urodził się 19. listopada 1983 roku w San Diego w Kalifornii. Po rozwodzie rodziców, przeniósł się wraz z matką do Mishawaka, gdzie uczęszczał do szkoły w której rozpoczął swoją przygodę z aktorstwem (grywał w licealnych sztukach). Po wydarzeniach z 11. września 2001 roku zaciągnął się do armii i służył dwa lata w Afganistanie. Po wypadku motocyklowym nie powrócił do pełnej sprawności fizycznej i pożegnał się z armią na krótko przed planowanym wylotem do Iraku.

Driver następnie przez rok studiował na Uniwersytecie w Indianapolis, a następnie przeniósł się do uznanej nowojorskiej wyższej szkoły artystycznej: Juilliard - ukończył ją w 2009 roku. Jeszcze podczas pobytu w Juilliard Adam wraz ze swoją przyszłą żoną Joanne Tucker założyli Arts in the Armed Forces. Jest to organizacja non-profit, która organizuje przedstawienia teatralne i inne wydarzenia kulturalne dla weteranów, obecnych wojskowych oraz ich rodzin.

Po szkole zaczął występować na Broadwayu, a następnie grywał epizodyczne role w serialach telewizyjnych oraz filmach kinowych, w tym również w dosyć głośnych tytułach jak J. Edgar. Większy rozgłos przyniosła mu jednak dopiero rola w serialu Dziewczyny, w którym gra od 2012 roku. Za tę rolę dwukrotnie już był nominowany (w 2013 i 2014 roku) do nagrody Emmy dla najlepszego aktora drugoplanowego w serialu komediowym. W 2013 roku Adam miał okazję występować u boku innego nowego aktora z Przebudzenia Mocy, Oscara Isaaca - razem zagrali w filmie Co jest grane, Davis?. W zeszłym roku Driver wystąpił również w dramacie Hungry Hearts, włoskiego reżysera Saverio Costanzo - za rolę w tym filmie otrzymał Puchar Volpiego na festiwalu w Wenecji.

W tym roku, poza Gwiezdnymi Wojnami, będziemy mieli okazję zobaczyć Adama w jeszcze dwóch dużych produkcjach: While We're Young oraz Midnight Special.


Adam Driver i Lena Dunham w "Dziewczynach"


Wraz z Oscarem Isaacem w "Co jest grane, Davis?"


Na planie "Hungry Hearts" z Albą Rohrwacher


W ramach poznawania nowej ekipy Epizodu VII prezentowaliśmy już sylwetki:
Kathleen Kennedy (producentka)
Bryan Burk (producent i wspólnik Abramsa)
Michael Arndt (scenarzysta)
Simon Kinberg (konsultant i współtwórca serialu „Rebels” i twórca spin-offa)
J.J. Abrams (reżyser, scenarzysta, producent)
Max von Sydow (aktor)
Andy Serkis (aktor)
John Boyega (aktor)
Oscar Isaac (aktor)
Domhnall Gleeson (aktor)
Lupita Nyong'o (aktorka)
Gwendoline Christie (aktorka)
KOMENTARZE (1)

Świat Filmu

Bezwstydny Ewan

2015-01-23 19:34:59

Styczeń tego roku to mnóstwo filmów z osobami z „Gwiezdnych Wojen” w kinach. Tym razem dystrybutorzy przygotowali nam dwie pozycje. Pierwsza z nich to „Bezwstydny Mortdecai” (Mortdecai) Davida Koeppa z Ewanem McGregorem w jednej z głównych ról.

Terrorysta, rosyjski oligarcha, amerykański milioner i agent wywiadu są na tropie zaginionego obrazu Goi, który zawiera podobno wskazówki umożliwiające odnalezienie skarbu zrabowanego przez nazistów. Zainteresowany tym wszystkim jest także Charlie Mortdecai, arystokrata, pracownik galerii i złodziej.



Jeden z faworytów oskarowych, „Birdman” Alejandro Gonzáleza Iñárritu, także ma mały akcent ze Starwarsówka. W jednej z drugoplanowych ról występuje Lindsay Duncan (głos TC-14). W rolach głównych zaś zobaczymy Michaela Keatona, Emmę Stone, Kenny’ego China, Ewdwarda Nortona, Naomi Watts, Amy Ryan oraz Zacha Galifianakisa.

Film opowiada historię podstarzałego aktora, który kiedyś wcielał się w postać popularnego superbohatera. Po latach próbuje walczyć ze swoim ego, zaszufladkowaniem, wybić się na nowo, ale też musi uporządkować życie i odnaleźć siebie.



W Stanach zaś mamy dziś istotną premierę. Zazwyczaj o nich nie piszemy, ale tym razem warto. „Stange Magic” Gary’ego Ryndstroma weszło do szerokiej dystrybucji.

„Strange Magic” to bardzo luźna adaptacja, a w sumie to chyba nawet wariacja szekspirowego „Snu nocy letnej”. Film został okraszony popularnymi piosenkami z ostatnich 60 lat, a wszystko dzieje się w magicznym świecie wróżek, goblinów, karłów i elfów.

Zdaniem reżysera Gary’ego Ryndstroma prócz Szekspira istotną inspiracją dla tego filmu jest inne dziełu George’a Lucasa – Labirynt. George też odpowiada za podstawę na której oparto skrypt.

Za produkcję odpowiadają między innymi Jason McGatlin i Kiri Hart. Do Polski film powinien zawitać w kwietniu.

Na koniec coś o problemach zdrowotnych niektórych aktorów. Peter Mayhew rozchorował się na zapalenie płuc, ale obecnie aktor dochodzi do zdrowia i nic mu nie zagraża. Natomiast Brian Blessed (boss Nass), zasłabł podczas przedstawienia „Król Lear”, w którym odgrywał tytułową rolę. Aktor doszedł do siebie i po przerwie wyszedł na scenę by kontynuować spektakl.
KOMENTARZE (1)

Świat Filmu

Keira łamie Enigmę

2015-01-16 18:20:38

Dziś na nasze ekrany wchodzi film z Keirą Knightley „Gra Tajemnic” (The Imitation Game) Mortena Tyldum. Poza Keirą w filmie występują Benedict Cumberbatch, Matthew Goode, Rory Kinnear, Allen Leech, Matthew Beard, Charlce Dance i Mark Strong. Za muzykę odpowiada Alexandre Desplat, natomiast za casting Nina Gold (dyrektorka castingu do „Przebudzenia Mocy”).

Film opowiada historię Alana Turinga (jednego z twórców informatyki), brytyjskiego matematyka, który podczas II wojny światowej złamał ostatecznie Enigmę (wcześniej dokonali tego Polacy na poprzedniej wersji, zespół Turninga bazował częściowo polskich dokonaniach). Ale gdy już wszystko zaczyna się układać, pojawiają się nieoczekiwane problemy...

Film dostał na razie 5 nominacji do Złotych Globów i 8 nominacji do Oskarów, w tym dla Keiry za drugoplanową rolę żeńską.


KOMENTARZE (10)

Świat Filmu

Starwarsówek walczy o Oskary

2015-01-15 17:22:23

Dziś ogłoszono nominacje do Oskarów. Ogłaszali je Cheryl Boone Isaacs (szefowa Akademi), J.J. Abrams, Alfonso Cauron i Chris Pine. Dla nas ważna przede wszystkim jest nominacja dla Keiry Knightley w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa za „Grę tajemnic”. Kontrkandydatki Keiry to Patricia Arquette („Boyhood”), Laura Dern („Dzika droga”), Emma Stone („Birdman”) i Meryl Streep („Tajemnice lasu”).

W kategorii najlepszy miksowanie dźwięku nominowano „Interstellar”, a personalnie Gregga Landakera („Imperium kontratakuje”) i Gary’ego Rizzo („Wesja specjalna trylogii”).

Za najlepsze efekty wizualne nominowano Russela Earla („Mroczne widmo”) za „Kapitana Amerykę: Zimowego żołnierza”, Joe’go Letteri („Nowa nadzieja”) za „Ewolucję planety małp”.

Wczoraj ogłoszono zaś nominacje do Złotych Malin, w tym roku jednak szans na zwycięstwo nie mamy, choć typowano Liama Neesona za „Milion sposobów jak umrzeć na Dzikim Zachodzie”.

Ale nie tylko Oskarami świat żyje. Keira Knightley została nominowana przez Amerykańską Gildię Aktorów za najlepszą rolę drugoplanową w filmie „Gra tajemnic”. Za tą rolę dostała także nominację do Złotego Globu, Critics Choice, także w kategorii aktorki drugoplanowej.

Do Złotego Globu nominowany jest także David Oyelowo za film „Selma”, ale jako aktor pierwszoplanowy. Za tą rolę nominowano go także do kilku innych nagród. Sam David dostał angaż do filmu „Americanah”. Pisaliśmy już o nim, gdyż główną rolę żeńską gra tam Lupita Nyong’o. Duet Oyelowo-Nyong’o może pojawić się w jeszcze jednym filmie. Oboje prowadzą negocjacje do filmu „Queen of Katwe” Miry Nair („Monsunowe wesele”), który produkuje Disney. Nyong’o wcieliłaby się w młodą utalentowaną szachistkę z ugandyjskich slumsów, a Oyelowo w jej trenera. Dziewczyna chciałaby zagrać w mistrzostwach świata. Film będzie adaptacją książki „The Queen Of Katwe: A Story Of Life, Chess, And One Extraordinary Girl’s Dream Of Becoming A Grandmaster” Tima Crothersa. Scenariusz pisze William Wheeler. Zdjęcia rozpoczną się wiosną w Ugandzie i RPA.

Nominacje do nagród zgarnia też David Fincher za reżyserię „Zaginionej dziewczyny”. Jest wśród nich także Złoty Glob. Wiele wskazuje na to, że ekipa „Zaginionej dziewczyny” spotka się jeszcze raz na planie. Autorka powieści i współscenarzystka filmu, Gillian Flynn powiedziała, że chętnie napisałaby sequel, ale chciałaby by jego realizację rozpoczęto za parę lat. Stawia jeden warunek, chce mieć Finchera, Afflecka i Pine. Na razie za to trio Flynn-Affleck-Fincher przymierza się do innego projektu, który ma być nową wersją filmu „Nieznajomi z pociągu” Alfreda Hitchcocka. Nowa wersja ma być unowocześniona, przeniesiona we współczesne realia i ma się rozpoczynać w samolocie. W oryginale film opowiadał o dwóch przypadkowych mężczyznach, którzy zawierają umowę w pociągu, w której każdy z nich wskazuje jedną osobę, którą ma zabić ten drugi.

Steven Spielberg zakończył zdjęcia do „St. James Place”, które odbywały się we Wrocławiu. Premiera prawdopodobnie w drugiej połowie roku 2015. Pierwsze promocyjne zdjęcia już są. Wygląda na to, że następnym filmem w kolejce będzie „The BFG”, który wyprodukuje między innymi Kathleen Kennedy.

J.J. Abrams i Bryan Burk jako producenci trzeciego „Star Treka” mieli mały problem. Otóż z nieznanych przyczyn z fotela reżyserskiego zrezygnował Roberto Orci. Zastąpił go Justin Li, twórca kilku części „Szybkich i wściekłych”. Ale to nie jest jedyny projekt Abramsa. Zajmie się on także produkcją jakiegoś filmu SF dla Sony. Szczegółów nie ujawniono, poza jednym, reżyserią zajmie się debiutant Chris Allender.

Liam Neeson na razie ma dość uprowadzeń, ale wbrew temu co zapowiadał nie kończy z sensacjami. Kolejny film którym się zajmie to „The Escapist”, remake brytyjskiego filmu z 2008, który otworzył karierę Rupertowi Wyattowi („Geneza Planety Małp”). Wyatt będzie producentem remake’u. Film opowiada historię więźnia odsiadującego długi wyrok, który odkrywa, że jego córka jest uzależniona od narkotyków. Musi uciec z więzienia, by ją ratować, a w planowaniu ucieczki pomagają mu współwięźniowie. W kwietniu zaś zobaczymy Liama w filmie „Run All Night”. Na razie całkiem nieźle radzi sobie „Uprowadzona 3”. Miał to być finał cyklu, ale już Liam Neeson i Luc Besson coś zaczynają przebąkiwać o czwartej części.

Swoją premierę w Szwecji miał niedawno film „Gentelmen” z Pernillą August. Jest to adaptacja powieści „Gentlemani” Klasa Östergrena, która jest swoistym pamiętnikiem tegoż autora, opisującym losy spisywania historii braci Morgan – Henry’ego boksera, marzyciela i dżentelmena oraz Leo poety, idealisty i alkoholika.

Mark Hamill ponownie wciela się w rolę sprzed lat. Tym razem w serialu „The Flash” zagra Trickstera. Najfajniejsze w tym jest właśnie to, że w serialu „Flash” (z lat 90.) Mark grał dokładnie tę samą rolę. Na razie będzie szansa zobaczyć Marka na naszych ekranach w filmie „Kingsman: Tajne służby” z Samuelem L. Jacksonem. Za to w postprodukcji jest już „Minkow”, w którym Hamill gra rolę tytułową.

Znów opóźnia się premiera film „Jane got a Gun” z Natalie Portman, Joelem Edgertonem i Ewanem McGregorem. Tym razem mowa jest o wrześniu 2015, zobaczymy czy to ostateczne. W każdym razie pojawiają się pierwsze zdjęcia. Za to chodziły słuchy, że aktorka dołączy do filmu o „Stevie Jobsie” Danny’ego Boyle’a. Jednak negocjacje nie doszły do skutku.

Zamieszanie jest też z drugą częścią „Łowcy Androidów”. Ridley Scott sam nie wie czy chce wyreżyserować ten film, czy jedynie go wyprodukować. Wieści na ten temat są różne i w dodatku zmieniają się. Wiemy natomiast, że Harrison Ford pojawi się w tym filmie, ale podobno dopiero w trzecim akcie.

Niepewne są losy kolejnej części „Indiany Jonesa”. Bob Iger niedawno zapewnił, że piąty film powstanie, ale raczej nie w najbliższych latach, gdyż na razie Lucasfilm jest za bardzo zajęty rozruszaniem „Gwiezdnych Wojen”. Iger sugerował coś o kolejnej dekadzie, w której Ford będzie dobijał osiemdziesiątki, więc chyba czeka nas mimo wszystko wymiana aktora.

Genndy Tartakovsky ma szansę zostać reżyserem nowej wersji „Super Mario Bros.” Na razie rozmowy nawet nie są wstępne, raczej pojawiają się o tym przecieki w ujawnionej korespondencji wewnętrznej Sony.

Przesunęła się premiera „The Jungle Book: Origin” w reżyserii Andy’ego Serkisa . Teraz film ma się pojawić 21 października 2017. Potwierdzono natomiast, że Serkis zagra w nim rolę niedźwiedzia Baloo, oczywiście w technice motion-capture. Następny film w którym zobaczymy Serkisa to „Avengers: Czas Ultrona”. Swoją drogą wygląda na to, że konkurencyjna „Księga dżungli” z Lupitą Nyong’o także przesunie się na 2017.

W Pinewood ruszyły zdjęcia do nowego Jamesa Bonda z Danielem Craigem. „SPECTRE” Sama Mendeza jest warte wspomnienia z dwóch powodów. Pierwszy to pierwsze zdjęcie z produkcji, które nawiązuje do tego, co zrobił Abrams z „Przebudzeniem Mocy”, czyżby nowa moda? Druga to Chris Corbould, który ponownie zajmuje się nadzorowaniem efektów specjalnych. I czekamy kiedy te zdjęcia się skończą i zwolnią Pinewood, bo wtedy ruszy spin-off.

Oscar Isaac zagra w filmie „X-Men: Apocalypse” w dodatku będzie to tytułowa rola. Za scenariusz filmu odpowiada między innymi Simon Kinberg. Premiera w maju 2016. Swoją drogą aktor został ostatnio nagrodzony w Nowym Jorku przez The National Board of Review za swoją rolę w filmie „A Most Violent Year”. Nagrodę za najlepszego aktora współdzieli z Michaelem Keatonem (za „Birdmana”). Sam „A Most Violent Year” uznano za najlepszy film, dostał też nagrodę w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa (Jessica Chastain).

Wspominaliśmy już Scotta, a z nim będzie współpracował Simon Kinberg przy filmie „The Martian”. To adaptacja powieści, która jest wariacją na temat przygód Robinsona Crusue. Tym razem rozbitkiem jest astronauta przebywający na Marsie i gra go Matt Damon, za zdjęcia odpowiada Dariusz Wolski.

Kinberg jest też producentem nowego „Kopciuszka”, filmu „Chapie” w reżyserii Neilla Blomkampa, a także szykuje mu się dwa kolejne nowe projekty „Deadpool” i „Gambit”.

Garethowi Edwardsowi natomiast rośnie konkurencja. Sukces kasowy „Godzilli” sprawił, że wytwórnia japońska TOHO zamierza wypuścić kolejny film o tym potworze, ale bardziej w klasycznym stylu. Być może w najbliższych latach czeka nas starcie amerykańskiej i japońskiej wersji.

Na koniec jeszcze jedna informacja. Otóż wszystko wskazuje na to, że „Strange Magic” Gary’ego Rydstroma (czyli ten film o wróżkach George’a Lucasa), pojawi się u nas w kinach w kwietniu.
KOMENTARZE (3)

Świat Filmu

Kogo znów uprowadzili?

2015-01-09 19:20:39

Dziś na nasze ekrany wchodzą kolejne filmy z aktorami i twórcami „Gwiezdnych Wojen”. Pierwsza z dzisiejszych propozycji to gratka dla fanów Liama Neesona. „Uprowadzona 3” (Taken 3) Olivera Megatona na podstawie scenariusza Luca Bessona i Roberta Marka Kamena. W pozostałych rolach występują: Forest Whitaker, Maggie Grace i Famke Janssen.

Po raz trzeci spotykamy się z Bryanem Millsem. Tym razem jednak nikt nie zostanie uprowadzony, a przestępcy zabijają żonę Millsa, jego samego zaś wrabiają w morderstwo. Bryan musi nie tylko się zemścić, ale też i wybronić.



Kolejny z nich to „Exodus: Bogowie i królowie” (Exodus: Gods and Kings), czyli biblijne widowisko Ridleya Scotta. W rolach głównych występują: Christian Bale, Joel Edgerton, John Turturro, Aaron Paul, Ben Kinsley, Ben Mendelsohn i Sigourney Weaver. Za muzykę odpowiada Alberto Iglesias, a za zdjęcia Dariusz Wolski. Za casting zaś Nina Gold.

Film to nowa wersja historii Mojżesza, Żyda, który wychował się w rodzinie faraona, a który odkrywa swoje prawdziwe korzenie, swój naród i swojego Boga. Następnie zaś postanawia wyprowadzić Żydów z Egiptu, co nie podoba się obecnemu faraonowi Ramzesowi, który był dla Mojżesza jak brat.



Warto też zwrócić uwagę na „Foxcatcher” Benneta Millera, z Channingem Tatumem, Stevem Carellem, Markiem Ruffalo i Sienną Miller. Za zdjęcia odpowiada Greig Fraser, który prawdopodobnie nakręci spin-offa (wciąż niepotwierdzona informacja). Sam film opowiada historię zapaśników szykujących się do olimpiady w Seulu.
KOMENTARZE (2)

Świat Filmu

Aktor grający Saesee Tiina w „Mrocznym widmie” nie żyje

2015-01-07 17:45:00

Nowy rok nie zaczyna się wesoło. 5 stycznia 2015 zmarł Khan Bonfils, statysta i aktor, którego przede wszystkim kojarzymy z roli Saesee Tiina w „Mrocznym widmie”.

Urodzony w 1972 Bonfils grał też mniejsze role w filmach takich jak „Batman: Początek”, „Skyfall”, „Sky Kapitan i świat jutra” oraz „Tomb Raider: Kolebka życia”.

Obecnie przygotowywał się do roli w sztuce na podstawie „Boskiej komedii” Dantego, dokładniej „Piekła”. Aktor nagle zasłabł na scenie w czasie prób. Reżyser Rocky Rodriguez Jr próbował udzielić mu pierwszej pomocy, jednak nim prawdziwi ratownicy dotarli na miejsce Bonfils zmarł.



22 grudnia 2014 natomiast zmarł Richard Graydon (urodzony 12 maja 1922). Kaskader z „Nowej nadziei”. Pracował też przy kilku częściach z bondowskiego cyklu, „Batmanie” Tima Burtona, „Willow” czy „Poszukiwaczach zaginionej arki”. Najbardziej kojarzony jest z dublowania Szczęk (inne tłumaczenie Buźka) w „Moonrakerze”. Miał 92 lata.


KOMENTARZE (8)

Świat Filmu

Nowy rok i nowości w kinach

2015-01-02 17:15:39

Z nowym rokiem, nowe filmy na naszych ekranach. I jest z czego wybierać, zwłaszcza jak się popatrzy na udział twórców „Gwiezdnych Wojen”. Pierwszy z filmów, który wchodzi dziś na nasze ekrany to „Niezłomny” (Unbroken) w reżyserii debiutantki Angeliny Jolie, którą raczej kojarzymy z drugiej strony kamery. Scenariusz napisali bracia Coen, Richard LaGravenese i William Nicholson. W filmie występują: Matthew Crocker, Jack O’Connell, Domhnall Gleeson, Garett Hedlund, Anthony Phelan (głos Lamy Su) i inni. Za muzykę odpowiada Alexandre Desplat.

Film jest adaptacją bestsellera Laury Hillenbrand. Louis Zamperini dzięki pomocy rodziny stał sie jednym z najlepszych biegaczy. Miał bić rekord świata, ale wybuchła II wojna światowa i został rzucony na front. Jego samolot został zestrzelony na Pacyfiku, on sam zaś przez 47 dni dryfował po oceanie, po czym trafił do japońskiego obozu jenieckiego, gdzie spędził dwa ciężkie lata.



Kolejny film to „Son of a Gun” Juliusa Avery’ego, który jest też autorem scenariusza. W filmie występują: Brenton Thwaites, Ewan McGregor, Alicia Vikander, Matt Nable i Nash Edgerton (dubler Ewana w „Zemście Sithów”, a prywatnie brat Joela Edgertona).

Jak to mówią z deszczu pod rynnę. JR, 19-latek, trafia do więzienia, lecz zamiast zostać zresocjalizowanym, staje się protegowanym Brendana Lyncha, najbardziej znanego przestępcy w Australii (McGregor).



Ostatni film to „Wielkie oczy” (Big Eyes) Tima Burtona na podstawie scenariusza Scotta Alexandra i Larry’ego Karaszewskiego. W filmie występują: Amy Adams, Christoph Waltz, Krysten Ritter, Jason Schwartzman, Dany Huston, Vanessa Ross i Terence Stamp. Za muzykę odpowiada Dany Elfman, zaś scenografię robił Rick Heinrichs (podobno ma pracować przy Epizodzie VIII). Producentem konsultującym jest Tommy Harper.

Film bazuje na prawdziwej historii Margaret Keane. W latach 60. XX wieku Walter Keane święci tryumfy, jest uznanym malarzem, a jego portrety dzieci i kobiet o wielkich oczach zachwycają. Tyle, że to nie Walter tworzy te obrazy, a jego żona, która postanawia walczyć o prawdę…


KOMENTARZE (0)
Loading..