Giancarlo Esposito był gościem na GalaxyCon Raleigh. Aktora zapytano o „The Mandalorian” i udzielił kilku ciekawych odpowiedzi. Po pierwsze potwierdził, że zdjęcia do trzeciego sezonu jeszcze się nie rozpoczęły, ale mają je kręcić niebawem. Dodał, że całkiem niedawno skończono kręcenie „The Book of Boba Fett” (o czym
wiemy).
Po drugie dodał, że nie będą czekali na
Pedro Pascala. Pod hełmem może być właściwie każdy, Pascal później podkłada tylko swój głos. Esposito chciałby, żeby było widać Pedro więcej, ale taki ma kontrakt, że gra postać w hełmie.
Pedro Pascal obecnie pracuje na planie „The Last of Us”, który jest kręcony w Kanadzie.
Dodatkowo Giancarlo wspomniał też o swojej postaci. Początkowo, ktoś inny miał robić walki. Jednak jak aktor spojrzał na dublera, który był dużo młodszy i mniejszy, uznał, iż widownia tego nie kupi. Dlatego sam brał udział w scenach akcji. Odtwórca roli moffa Gideona, żartował też sobie na temat akcji, starając się niczego nie zdradzić.
Tymczasem Disney przypomina, że niebawem na Disney+ pojawi się drugi odcinek drugiego sezonu „Disney Gallery: Star Wars: The Mandalorian”, który będzie dotyczyć finałowego odcinka. Tym razem dostaliśmy zapowiedź z
Markiem Hamillem. Więcej na ten temat pisaliśmy
tutaj.
W listopadzie (19-21) odbędzie się Destination D23, na którym już zapowiedziano panel dotyczący Disney+. Może wówczas poznamy losy trzeciego sezonu „The Mandalorian”. Na razie niewiele wskazuje na to, byśmy mieli go zobaczyć tuż po emisji serialu „The Book of Boba Fett”.
KOMENTARZE (7)