TWÓJ KOKPIT
0

Epizod V: Imperium kontratakuje :: Newsy

NEWSY (564) TEKSTY (47)

NASTĘPNA >>

Zmarł Robert Watts

2024-10-01 17:55:01

Frank Marshall przekazał światu kolejną smutną wiadomość. Zmarł Robert Watts, jeden z producentów oryginalnej trylogii.

Robert Watts był kierownikiem produkcji pracującym dla Gary’ego Kurtza przy „Nowej nadziei”, a następnie zastępcą producenta przy „Imperium kontratakuje” czy „Powrocie Jedi”, a także „Poszukiwaczach Zaginionej Arki”. Przy dwóch kolejnych częściach oryginalnego Indiany Jonesa pełnił rolę pełnoprawnego producenta. W „Powrocie Jedi” zagrał niewielką rólkę porucznika Blanaida. Blanaid służył razem z majorem Newlandem w AT-ST, który został przejęty przez Chewbaccę i Ewoki. Jako Newland wystąpił reżyser filmu, Richard Marquand.

Watts urodził się 23 maja 1938. Był przyrodnim bratem Jeremy’ego Bullocha. Swoją pracę z filmem zaczął od pracy w studiach Shepperton, gdzie pracował nad dokumentami i reklamami, ale powoli awansował i piął się w kierunku producenta.

Inny film z których jest znany to „Kto wrobił królika Rogera? (1988) Roberta Zemeckisa oraz „Na zabójczej ziemi” (1994) Stevena Seagala (który gra tam też główną rolę).

Watts był częstym gościem na londyńskich Celebration, chętnie dzielił się szczegółami z fanami.


KOMENTARZE (3)

Zmarł James Earl Jones

2024-09-10 07:56:09

Jak donosi Deadline, wczoraj (9 września) w wieku 93 lat zmarł słynny aktor James Earl Jones. Dla nas to przede wszystkim głos Dartha Vadera, ale Jones zasłynął wieloma występami, nie tylko głosowymi, w filmach oraz na Broadwayu. Na oficjalnej pożegnał go także George Lucas.



Urodził się 17 stycznia 1931. Karierę zaczynał na scenie. Za „Wielką nadzieję białych” dostał nagrodę Tony, a kilka lat później wystąpił w filmowej adaptacji tej historii.

Był jednym z nielicznych aktorów, którzy mogli poszczycić się 4 różnymi nagrodami - Emmy, Grammy, Oscar, Tony (choć Oscar był tylko honorowy). Przez 60 lat pracy artystycznej wystąpił w ponad 200 produkcjach, w tym w klasycznym „Doktor Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę” (1964) Stanleya Kubricka. Grał Baltazara w serialu „Jezus z Nazaretu” (1977), Thulsę Dooma w „Conanie Barbarzyńcy” (1982) Johna Miliusa, króla Jaffe Joffera w „Książę w Nowym Jorku” (1988).

Inne filmy to „Quatermain i zaginione Miasto Złota” (1986), „Pola marzeń” (1989), „Najlepsi z najlepszych” (1989)„Włamywacze” (1992) czy „Brudny glina” (1997).

Jako admirał Greer pojawił się w trzech filmach o Jacku Ryanie - „Polowanie na Czerwony Październik” (1990), „Czas patriotów” (1992) czy „Stan zagrożenia” (1994)

Nie stronił od występów telewizyjnych, także gościnnych (w tym głosowych). Ma na swoim koncie seriale: „Gwiezdne wrota”, „Simpsonowie”, „Teoria wielkiego podrywu”, „Doktor House”, „Merlin”, „Trzecia planeta od słońca”, „Gdzie diabeł mówi dobranoc”, „Prawo i porządek”, „Autostrada do nieba”, czy „Korzenie: następne pokolenie”. Podkładał głos także w wielu grach.

Głosowo jest też rozpoznawalny z roli Mufasy w „Królu lwie” (1994). Powtórzył tę rolę także w sequelu. Ale jako Mufasa tak mocno zapadał w pamięć, że pojawił się także w remake’u Jona Favreau z 2019.

W 1977 zagrał w „Nowej nadziei” podkładając głos Dartha Vadera, a następnie zrobił to samo w „Star Wars: Holiday Special”, „Imperium kontratakuje”, „Powrocie Jedi”, „Zemście Sithów”, „Łotrze 1” oraz „Skywalker. Odrodzenie”, a także w serialach „Obi-Wan Kenobi” i „Rebelianci”. Początkowo ten głos miał podkładać Orson Welles, ale Lucas uznał, że ten aktor jest zbyt rozpoznawalny.
KOMENTARZE (15)

P&O 603: Czy Luke używał tego samego X-winga?

2024-07-28 15:46:28



Dziś pytanie o klasyczną trylogię, ale odpowiedź pochodzi ze starego kanonu.

P: Czy myśliwiec Luke’a z VI epizodu to ten sam co z IV? Jeśli tak, jak odzyskał go z Bepsin, które jak wiemy było kontrolowane przez Imperium. Przecież oni nie oddaliby tak łatwo X-winga, który zniszczył pierwszą Gwiazdę Śmierci.

O: To nie jest ten sam myśliwiec, choćby z powodu zgodności z Expanded Universe, gdzie dawno temu opisano awaryjne lądowanie Luke’a. Choćby w komiksie Marvela „The Day After the Death Star”, Luke przeprowadza ciężkie manewry tym historycznym myśliwcem. Widać to choćby po tym, jak podsmażone jest (przez Vadera) gniazdo na astromecha. Luke w tej historii walczy z samotnym myśliwcem TIE, ale traci kontrolę, w efekcie rozbija się w dżungli. Nic nie wskazuje na to, by z tego X-winga coś się dało odzyskać.

Jakby nawet pominąć tę historię, to Luke rozbił się (ponownie) na Mimban w Spotkaniu na Mimban. Tam Luke wpada w elektryczną burzę i ma awaryjne lądowanie w drzewach.

Można by zadać pytanie, czy X-wing, którego używa Luke w „Powrocie Jedi”, to ten sam, którego widzieliśmy w „Imperium”? Prawdopodobnie nie. Jedna z historii dziejących się tuż po V Epizodzie, czyli Death Probe (Star Wars #45), tam myśliwiec zostaje bardzo szybko zniszczony, po spotkaniu z sondą. Tamte stare komiksy Marvela ewidentnie kwestionowały umiejętności pilotażu Luke’a.

Po „Powrocie Jedi” Luke miał lepszą rękę do X-winga, lub inaczej pokazały to źródła. Choćby Dziedzic Imperium, który dzieje się pięć lat później, a pokazuje, tego samego X-winga (AA-589), który wręcz ma już unikalną relację z R2-D2, po wieloletniej służbie.
KOMENTARZE (2)

P&O 602: Który to Sate Pestage?

2024-07-21 16:15:54



Dziś pytanie o „Powrót Jedi” i jedną wyciętą scenę.

P: Czy Wielki Wezyr Sate Pestage miał kiedykolwiek pojawić się w filmach? Jeśli tak, to który z nich jest nim na obrazku z wyciętej sceny?

O: Właściwie to nie. Pojawił się w roboczej wersji scenariusza do „Imperium kontratakuje”. Celem była scena, w której mieliśmy zobaczyć niezadowolenie Imperatora, a także to, że nawet Vader musi się komuś podporządkować. W drugiej wersji scenariusza jest on przedstawiony jako Sate Molock, Wielki Wezyr jego ekscelencji Imperatora. Dopiero zaktualizowana wersja drugiej wersji scenariusza określa go mianem Sate Pestage. Oczywiście scenariusz przerabiano i do zdjęć użyto jego piątą wersję, w której już nie ma żadnego wspomnienia Sate’a.
Tyle, że prace nad scenariuszem, filmem i produktami szły swoimi torami, więc albo ktoś zapomniał o tych zmianach poinformować Kennera, albo było już za późno. W instrukcji do niszczyciela Vadera wydanej w 1980, jest wspomniane, że Vader może użyć komory holograficznej do kontaktu z Wielkim Wezyrem. Jeszcze ciekawsze jest to, że jego imię pojawiło się w wydanym w 1984 przewodniku „Guide to the Star Wars Universe”. Tak naprawdę jednak został przywrócony do życia dopiero w 1993, w podręczniku do RPG „Dark Empire Sourcebook” wydanym przez West End Games.

K: W nowym kanonie Jason Fry kanonizował tamtą, wyciętą scenę z dygnitarzami Imperatora i określił, który z nich to Sate Pestage. Ale to świeżynka, z 2023.


KOMENTARZE (2)

P&O 600: Jak zrozumieć piski R2-D2?

2024-07-07 04:37:10



Dziś bardzo trudne pytanie dotyczące klasycznej trylogii.

P: Kłóciliśmy się z kolegą o to, czy Luke jest w stanie zrozumieć piski R2-D2, ale potem w III Epizodzie okazało się, że Obi-Wan też je rozumie. To pytanie, czy to coś jak alfabet Morse’a, którego można się nauczyć, czy po prostu magia Mocy?

Właściwie żadne z powyższych. Ludzie potrafią zrozumieć podstawowe dźwięki wydawane przez R2-D2, jak pozdrowienie, ostrzeżenie, czy jakąś argumentację. Ale żaden człowiek nie jest w stanie zrozumieć złożoności dźwięków astromecha, przynajmniej nie ma tutaj droida protokolarnego do pomocy. To dobrze widać w filmie, natomiast należy pominąć sceny, w których astromech jest przypięty do myśliwca, bowiem tam rolę droida protokolarnego pełni komputer myśliwca, który na ekranie wyświetla przetłumaczone komunikaty pilotowi. Jak pominiemy te sceny, to doskonale widać, jak przebiega komunikacja bez tłumacza.
Choćby na Dagobah, gdy Luke pyta tam o to czy R2-D2 jest gotowy na to, dostaje tylko potwierdzenie. Nie rozumie szczegółów. Może co najwyżej sobie dopowiadać pewne rzeczy, co robi. Na przykład mówiąc: „Jeśli mówisz, że przylecenie tutaj było złym pomysłem, zaczynam się z tobą zgadzać”.
Podobnie jest z Obi-Wanem, gdy pyta droida o to czy go słyszy, nie oczekuje niczego więcej poza bipnięciem potwierdzającym.
KOMENTARZE (12)

P&O 597: Kto znalazł Luke’a i Hana na Hoth?

2024-06-16 09:25:36



Dla niektórych akcja “Imperium kontratakuje” dzieje się tak szybko, że mogą się pogubić. Stąd kolejne pytania.

P: Dobra, kłóciłem się z kolegą o to, kto znalazł Hana i Luke’a na Hoth. On mówi, że Wedge, Janson i Eskadra Łotrów, ja mówię, że oni walczyli z AT-AT. Kto ma rację?

O: Pilot, który odnalazł Luke’a i Hana na Hoth to Zev Sensca, czyli Łotr Dwa, którego zagrał aktor Christhoper Malcolm. Wedge Antilles to Łotr Trzy, grał go Denis Lawson. Masz rację, Wedge i Janson powalili AT-AT. Zev miał zaś użyć harpuna przy kolejnym okrążeniu, ale został zestrzelony.
KOMENTARZE (2)

P&O 594: Czemu muzyka na płycie z III części nie jest w kolejności?

2024-05-26 13:25:23



Dziś pytanie bardziej nurtujące melomanów, którzy zobaczyli film.

P: Na ścieżce dźwiękowej (płyta CD) do III Epizodu, muzyka jest ustawiona niechronologicznie względem filmu. Utwór „Grievous Speaks to Lord Sidious” to ścieżka 13 z 15! Przed nią są „Anakin vs. Obi-Wan”, „The Immolation Scene” czy “Enter Lord Vader”. Tyle, że tam już w filmie generał nie żył. Zresztą te wspomniane tytuły też są pomieszane. Jak to jest? Poprzednie ścieżki dźwiękowe trzymały poziom i kolejność, a tu nie? Skąd taki pomysł?

O: Tak prawdę mówiąc to wszystkie ścieżki dźwiękowe „Gwiezdnych Wojen” w oryginale wyszły bez chronologicznej kolejności. Głównie dlatego, że John Williams i jego producenci muzyczni, starali się dobrać kolejność tak, by najlepiej zoptymalizować doświadczanie ze słuchania tej muzyki. Czasem nawet jest tak, że muzyka z różnych fragmentów filmu trafia na płytę jako jeden utwór. Więc jeśli byś kupił oryginalną płytę z „Nowej nadziei”, okazałoby się, że Obi-Wan zginął przed przesłuchaniem muzyki z kantyny w Mos Eisley. W dwupłytowym wydaniu z 1980 z „Imperium kontratakuje” temat Yody jest dopiero na drugiej płycie. W jednopłytowym wydaniu muzyki z „Powrotu Jedi” z 1983 utwór „Into the Trap”, który w filmie towarzyszy atakowi na drugą Gwiazdę Śmierci, jest drugi, podczas gdy w innej wersji albumu drugim utworem jest muzyka znad jamy Sarlacca.

Dopiero wydanie muzyki w 1997, kiedy to dwupłytowe albumy zostały wydane przez RCA Vitor, ustawiono utwory tak, by faktycznie znajdowały się w chronologicznej względem filmu kolejności. Podobnie było w przypadku prequeli, pojedyncze albumy nie zachowują wiernie kolejności.
KOMENTARZE (3)

P&O 593: Jak AT-AT wylądowały na Hoth, skoro były tam tarcze?

2024-05-19 09:30:23



Dziś pytanie o V Epizod.

P: Czegoś nie rozumiem w „Imperium kontratakuje”. Na Hoth Rebelianci muszą wyłączyć generator tarcz otaczający planetę, by wypuścić transport wraz z dwoma X-wingami. Skoro generator tarcz musi być wyłączony, by transport odleciał, to jakim cudem niszczyciele gwiezdne posadziły AT-AT na powierzchni planety?

O: Tarcza energetyczna, która pokrywa bazę Echo na Hoth ma ograniczone możliwości do kilku kilometrów od źródła. To bardziej wygląda na sufit nad bazą Rebeliantów. Strzeże ją przed bombardowaniem, ale jednocześnie uniemożliwia wylot statkom. Jednocześnie nie blokuje Imperium możliwości lądowania na samej planecie, gdzieś dalej. Dlatego Vader rozkazał generałowi Veersowi wylądować poza zasięgiem tarczy, wejść pod ten parasol, który ona generuje i zniszczyć generatory.


KOMENTARZE (6)

Reklamy piwa... w Star Wars?

2024-03-05 19:39:12 Różne

Niektóre historie wychodzą na światło dzienne dopiero po wielu latach i są tak nieprawdopodobne, że aż trudno w nie uwierzyć. Tak jest z tą opowieścią - wszystko zaczęło się niby ostatnio, choć tak naprawdę aż dwie dekady temu. O co chodzi?

W 2003 roku telewizja w Chile puściła Oryginalną Trylogię i aby nie robić przerwy na reklamy, dość sprytnie (acz jednocześnie komicznie) wpleciono w filmy... fragmenty z piwem Cerveza Cristal. Pierwszy filmik, pochodzący z „Nowej nadziei”, wstawił trzy dni temu na Twittera użytkownik Windy.



Wkrótce światło dzienne ujrzały inne fragmenty.



No i nie trzeba było długo czekać na memy.









No i żeby nie było, mem oczywiście wyciekł poza Sagę. Warto obserwować Twittera, bo nowe twory pojawiają się co chwilę.















Cóż, pewnie zadajecie sobie pytanie: czy warto spróbować „starwarsowego” trunku? Wedle użytkowników Twittera... powiedzmy, że podobno nie smakuje za dobrze. W serwisie Untappd ma średnią ocenę niecałe 3/5, ale jak w takich przypadkach bywa - chyba lepiej opinię wyrobić sobie samemu. Ciekawe czy smakowało Luke'owi.
KOMENTARZE (8)

Billy Dee Williams miał problemy po „Imperium kontratakuje”

2024-01-30 18:21:20

W najnowszym wydaniu podcastu Dagobah Dispatch, Billy Dee Williams opowiedział o tym, jak go potraktowano po występie w „Imperium kontratakuje”. Reakcje widzów nie były zbyt przychylne, ale aktor poradził sobie z tym.



Mówił, że zaczęło się od dzieciarni. Kiedy jechał odebrać swoją córkę ze szkoły, inne dzieci jak go zobaczyły, zaczynały za nim krzyczeć: „zdradziłeś Hana Solo!” Potem było jeszcze gorzej, nawet w samolocie mu się takie wyzwiska zdarzały. Po paru latach tych docinków, aktor znalazł rozwiązanie i zaczął samodzielnie tłumaczyć ludziom tę sytuację. Jak miał się przeciwstawić samodzielnie tak potężnej figurze jaką jest Darth Vader, w dodatku wspierany przez Bobę Fetta? Ludzi, którzy najeżdżają twoją planetę i musisz się z nimi układać. Ale ostatecznie to właśnie to układanie sprawiło, że udało się ocalić Hana i jego przyjaciół przed kompletną zagładą. Lando zaś musiał zadbać o całość sytuacji.

Billy Dee Williams przyznał jednak, że z czasem tłumaczenie tego wszystkiego i przekonywanie ludzi go zaczęło męczyć i skrócił to. Odpowiada pytaniem „Czy ktoś zginął? Nie, nikt nie zginął”. I to właśnie jest rozwiązanie Landa na zaistniałą sytuację.

Mówił też o scenie, w której w V Epizodzie widzimy Landa po raz pierwszy. Trzeba było ludzi zainteresować, przyciągnąć. Więc zrobił to co zrobił, czyli zaprezentował siebie. Zrobił to co robi normalnie Billy Dee.
KOMENTARZE (8)

P&O 569: Z jakiego gatunku są doradcy Palpatine’a?

2023-12-03 07:46:47



Dziś pytanie o tło Epizodu VI oraz pytania powiązane dotyczące doradców Imperatora.

P: Czy jest jakaś historia tych dziwnych doradców Palpatine’a, których widać w „Powrocie Jedi”? Z jakiego oni są gatunku? Wyglądają na straszliwie bladych. Co się stało ze Sly Moore i Masem Ameddą?

O: Doradcy reprezentują niewielką grupę imperialnych dygnitarzy, którzy mają możliwość prywatnych rozmów z Imperatorem. Są zwani też Imperialnym Wewnętrznym Kręgiem, gdyż jest to grupa ministrów i gubernatorów, którzy zyskali przychylność Imperatora.

Pomimo bladej cery, ogólnie są to ludzie. Kilka różnych ujęć dygnitarzy pojawiło się bez bladej cery, co sugeruje, że to może być kosmetyczny zabieg. Z tych, których widzimy w filmie oficjalnie nazwano trzech. Są to: Janus Greetatus, Sim Aloo i Kren Blista-Vanee. Ważne rolę w EU odgrywają z kolei Sate Pestage i Sim Aloo. Imię Pestage’go zostało wzięte ze scenariusza Epizodu V.

Co się tyczy Masa Ammedy i Sly Moore, oni byli zaufanymi doradcami Palpatine’a, gdy był Najwyższym Kanclerzem. Ich losy dopiero zostaną ujawnione.

K: Nowy kanon wykorzystuje możliwość pisania historii także w późniejszym okresie, czerpiąc z tego, co dodano w prequelach. Więc Sly Moore i Mas Amedda pojawiają się także w czasach klasycznej trylogii i nawet później.
KOMENTARZE (1)

Taika Waititi o klimacie swojego filmu

2023-11-27 18:51:44

Taika Waititi wciąż promuje swój film „Pierwszy gol”, przy okazji niejako odpowiada na pytania dotyczące jego gwiezdno-wojennej produkcji. Tym razem był gościem w „The Kelly Clarkson Show” i rzucił dwie ciekawe rzeczy.



Pierwsza z nich, to właściwie powtórzenie tego, co stwierdził niedawno. Nie zamierza w żaden sposób przyśpieszać tej produkcji. Wciąż chce ją napisać taką jaka powinna być.

To nam niewiele mówi, ale tu dodał kolejny szczegół tego, co zamierza zrobić. Chce by ten film miał poziom rozrywki taki jaki dawały go „Imperium kontratakuje” czy „Powrót Jedi”. Na razie stara się zrozumieć jak to zrobić.

Na razie nie ma żadnych ram czasowych, kiedy jego film w ogóle miałby trafić do produkcji.
KOMENTARZE (5)

Zmarli w ciągu roku

2023-11-02 03:19:52

Jak zwykle 2 listopada to dzień w którym tradycyjnie wspominamy zmarłych. W ciągu ostatniego roku pożegnaliśmy się z kilkoma osobami ze Starwarsówka.

Carlos Pacheco (14 listopada 1961 – 9 listopada 2022). Artysta komiksowy, który pracował przy „Solo: A Star Wars Story Adaptation”.

Greg Bear (20 sierpnia 1951 – 19 listopada 2022). Autor powieści Planeta Życia.

Richard Miller (6 grudzień 1942 – 8 grudzień 2022). Rzeźbiarz i twórca biżuterii w ILM, pracował też jako modelarz przy prequelach.

Apple Brook (20 styczeń 1931 – 6 styczeń 2023). Brytyjska aktorka, która grała sąsiadkę w „Andorze”.

Nicholas Kepros (8 listopad 1932 – 26 styczeń 2023). Aktor głosowy, który w radiowej adaptacji „Imperium kontratakuje” grał Lortha Needę.

Paul Grant (1967 – 20 marzec 2023). Kaskader i odtwórca roli Ewoka w „Powrocie Jedi”.

Michael Reaves (14 wrzesień 1950 – 20 marzec 2023). Współscenarzysta pojedynczych odcinków seriali „Droids” i „Ewoks”, a także autor kilku powieści.

Norman Reynolds (26 marzec 1943 – 6 kwiecień 2023). Scenograf klasycznej trylogii.

Mark Boudreaux (22 luty 1955 – 14 maj 2023). Projektant figurek w firmach Kenner i Hasbro.

Ray Stevenson (25 maj 1964 – 21 maj 2023). Głos Gara Saxona w “Rebeliantach” i Baylan Skoll w „Ahsoce”.

John Beasley (26 czerwiec 1943 – 30 maj 2023). Aktor, który zagrał barmana w „The Mandalorian”.

John Romita Sr. (24 styczeń 1930 – 12 czerwiec 2023). Rysownik komiksowy. Pracował przy komiksach z serii „Droids”.

Richard Treat Williams (1 grudzień 1951 – 12 czerwiec 2023). Aktor, w “Imperium kontratakuje” statysta, który odwiedzając plan przy okazji zagrał jednego z rebeliantów w bazie na Hoth.

Paul Reubens (27 sierpnia 1952 – 30 czerwiec 2023). Aktor, który zagrał jedną z ról w „Star Tours”.

Jamie Christopher (1971 – 29 sierpnia 2023). Asystent reżysera w „Ostatnim Jedi”.

Dan Green (zmarł w sierpniu 2023). Odpowiadał za tusz w komiksie Darth Vader and the Lost Command.

Shawna Trpcic (18 październik 1966 – 4 październik 2023). Projektantka kostiumów w „The Mandalorian”, „Księdze Boby Fetta” i „Ahsoce”.
KOMENTARZE (2)

George Lucas, „Imperium” i hollywodzkie gildie

2023-10-23 19:33:55 Screenrant

Dziś żyjemy kolejnymi informacjami o strajkach w Hollywood. Strajkowała gildia scenarzystów, strajkuje gildia aktorów. Choć strajki mają swoje racje, to jednak warto przypomnieć, że czasem twórcom filmowym udało się pokonać gildie, choć ponosili pewne koszty. Jednym z tych filmowców był George Lucas.



Gdy na ekrany kin wchodziła „Nowa nadzieja”, Lucas chciał, by zaczynała się od przypominających „Flasha Gordona” napisów początkowych, które wprowadziłyby widza w akcję. Stało się to istotnym elementem sagi. Ale nie było to w smak Gildii Reżyserów, Gildii Scenarzystów oraz Stowarzyszeniu Twórców Filmowych. Te wymagały pilnowały reguł, by filmy zaczynały się od napisów mówiących o twórcach.

O ile jeszcze „Nowa nadzieja” przeszła z problemami, o tyle te zaczęły się piętrzyć wraz z „Imperium kontratakuje”. Lucas chciał kontynuować trend. Gildie bardzo naciskały by respektować ich reguły. Jedną z przyczyn było to, że w Epizodzie V nie dość, że pojawiły się napisy początkowe, to jej twórcami nie byli tylko Lucas. Reżyserem był Irvin Kershner, a scenarzystą Lawrence Kasdan. Gildie nałożyły nawet kary na Kershnera. Lucas opłacił kary za niego, ale ze swojej wizji nie zrezygnował. Za to zrezygnował z członkostwa we wszystkich trzech gildiach. Stał się niezależnym filmowcem. Swoją drogą, wspomniane reguły nie są dziś aż tak mocno przestrzegane.
KOMENTARZE (3)

P&O 562: Co się stało z nagrodą, którą dostał Han Solo?

2023-10-15 09:39:43



Kolejne z intrygujących pytań, które nasuwają się pod wpływem oglądania „Nowej nadziei”.

P:Zastanawiam się, co Han Solo zrobił z nagrodą, którą dostał od Sojuszu? To musiało być sporo pieniędzy. Na co to poszło, naprawy „Sokoła” czy inne rzeczy?

Po pierwsze zacznijmy od samej nagrody. Na Yavinie IV Han i Chewie ładują konterneki, ale nie ma w nich kredytów. W pierwszej wersji scenariusza była mowa o ośmiu milionach kredytów, ale potem zostały one zamienione na pudła z przyprawą. W radiowej adaptacji „Gwiezdnych wojen” jest scena odnosząca się do nagrody. Skoro Sojusz ma niewiele imperialnej waluty, Han zgadza się zaakceptować cenne metale jako ekwiwalent. Warto dodać, że nikt w Sojuszu nie rozważał odmówić Hanowi zapłaty, ani nawet go zabić, żeby nie zdradził ich Imperium.

Patrząc na to, co się dzieje jedynie w filmach, nie wiemy, czy Han nadal nie ma tej nagrody. Powrót nad tunele Gwiazdy Śmierci, by ocalić Luke’a, prawdopodobnie zaskoczył nawet samego Hana. Od tego momentu przyczepił się do swoich nowych przyjaciół. Dopiero łowca nagród z Ord Mantell przypomniał mu o niespłaconym długu wobec Jabby Hutta. Pod koniec Epizodu V był już gotów odejść i spłacić dług.

O: Zaś pomijając filmy, w serii komiksów Marvela „Star Wars” (oryginalna seria), Han postanowił spłacić swój dług po bitwie o Yavin, ale podczas podróży napadł go pirat imieniem Crimson Jack. Ukradli oni cenny ładunek, Han i Chewie nie mieli jak spłacić Jabby i nie mając innych opcji wrócili do Rebelii.
KOMENTARZE (2)

P&O 560: Czy Luke był za młodu na Dagobah?

2023-10-01 08:21:49



Dziś kilka pytań o V Epizod, związanych z wypowiedziami Luke’a Skywalkera.

P: Czy Luke Skywalker był na Dagobah będąc niemowlęciem? W „Imperium kontratakuje” Luke mówi, że jest coś znajomego w tym miejscu, jakby sugerował, że był tu wcześniej. Jedyny moment, w którym miałoby to rację bytu to końcówka „Zemsty Sithów”. Zwłaszcza, że dodatki do tego filmu ukazują scenę w której Yoda przybywa sam na Dagobah. Co więcej, gdy Luke wchodzi do jaskini pod drzewem, jest tam jakaś sztuczna struktura, jakby mury przy jaskini. Czy to była jakaś osada na Dagobah? W serii Timothy’ego Zahna o dziedzicu Imperium, jest wspomniane, że Yoda pokonał tam mrocznego Jedi, co miałby spowodować, że Ciemna Strona jest związana z tym miejscem.

O: Oficjalnie stary kanon mówił, że Yoda przybył na Dagobah sam, co zostało pokazane na scenie wyciętej z „Zemsty Sithów”. Zgodnie z wcześniejszymi wersjami scenariusza, jego kapsułą ratunkowa ląduje na nieznanym terenie. Yoda nigdy wcześniej nie był na Dagobah, więc walka z mrocznym Jedi z gatunku Bpfasshi, opisana w Dziedzicu Imperium, nie miała miejsca i nie jest już częścią kanonu. Wciąż możliwe, że odbyła się gdzieś indziej, a ranny mroczny Jedi trafił w to miejsce, ale na pewno nie działa się na Dagobah. Luke nigdy nie był na Dagobah przed „Imperium kontratakuje”. Więc ta znajomość to coś, co pozostanie tajemnicą. Może chodzi o to, co mu się wydaje, że jest „jakby ze snu”. Tak, wiele elementów tej jaskini wydaje się być skonstruowanych. Ale pamiętajmy, że Luke znajduje tam tylko to, co zabrał ze sobą. Nie ma gwarancji, że to mury istniały naprawdę, a nie są jedynie częścią wizji walki z Vaderem.

K: Tu warto dodać jeszcze jedną rzecz, która od początku była na granicy starego kanonu. W serii „Star Wars Tales” pojawił się komiks Jądro ciemności, w którym wspomniany pojedynek ma miejsce na Dagobah. Tylko, że to nie Yoda walczy z mrocznym Jedi, a Minch, Jedi będący przedstawicielem tego samego gatunku.
KOMENTARZE (2)
Loading..