TWÓJ KOKPIT
0

Księga Boby Fetta (The Book of Boba Fett) :: Newsy

NEWSY (168) TEKSTY (13)

NASTĘPNA >>

Zmarli w ciągu roku

2023-11-02 03:19:52

Jak zwykle 2 listopada to dzień w którym tradycyjnie wspominamy zmarłych. W ciągu ostatniego roku pożegnaliśmy się z kilkoma osobami ze Starwarsówka.

Carlos Pacheco (14 listopada 1961 – 9 listopada 2022). Artysta komiksowy, który pracował przy „Solo: A Star Wars Story Adaptation”.

Greg Bear (20 sierpnia 1951 – 19 listopada 2022). Autor powieści Planeta Życia.

Richard Miller (6 grudzień 1942 – 8 grudzień 2022). Rzeźbiarz i twórca biżuterii w ILM, pracował też jako modelarz przy prequelach.

Apple Brook (20 styczeń 1931 – 6 styczeń 2023). Brytyjska aktorka, która grała sąsiadkę w „Andorze”.

Nicholas Kepros (8 listopad 1932 – 26 styczeń 2023). Aktor głosowy, który w radiowej adaptacji „Imperium kontratakuje” grał Lortha Needę.

Paul Grant (1967 – 20 marzec 2023). Kaskader i odtwórca roli Ewoka w „Powrocie Jedi”.

Michael Reaves (14 wrzesień 1950 – 20 marzec 2023). Współscenarzysta pojedynczych odcinków seriali „Droids” i „Ewoks”, a także autor kilku powieści.

Norman Reynolds (26 marzec 1943 – 6 kwiecień 2023). Scenograf klasycznej trylogii.

Mark Boudreaux (22 luty 1955 – 14 maj 2023). Projektant figurek w firmach Kenner i Hasbro.

Ray Stevenson (25 maj 1964 – 21 maj 2023). Głos Gara Saxona w “Rebeliantach” i Baylan Skoll w „Ahsoce”.

John Beasley (26 czerwiec 1943 – 30 maj 2023). Aktor, który zagrał barmana w „The Mandalorian”.

John Romita Sr. (24 styczeń 1930 – 12 czerwiec 2023). Rysownik komiksowy. Pracował przy komiksach z serii „Droids”.

Richard Treat Williams (1 grudzień 1951 – 12 czerwiec 2023). Aktor, w “Imperium kontratakuje” statysta, który odwiedzając plan przy okazji zagrał jednego z rebeliantów w bazie na Hoth.

Paul Reubens (27 sierpnia 1952 – 30 czerwiec 2023). Aktor, który zagrał jedną z ról w „Star Tours”.

Jamie Christopher (1971 – 29 sierpnia 2023). Asystent reżysera w „Ostatnim Jedi”.

Dan Green (zmarł w sierpniu 2023). Odpowiadał za tusz w komiksie Darth Vader and the Lost Command.

Shawna Trpcic (18 październik 1966 – 4 październik 2023). Projektantka kostiumów w „The Mandalorian”, „Księdze Boby Fetta” i „Ahsoce”.
KOMENTARZE (2)

Zmarła Shawna Trpcic

2023-10-09 17:02:04

Zmarła Shawna Trpcic, która od dłuższego czasu była związana z Lucasfilmem jako projektantka kostiumów. Odpowiadała za „The Mandalorian”, „Księgę Boby Fetta” i ostatnio „Ahsokę”.



Shawna urodziła się w 1966 w Kalifornii. Zmarła niespodziewanie 4 października 2023 w wieku 56 lat.

Swoją karierę zaczynąła na początku lat 90. Poza „Gwiezdnymi Wojnami” pracowała przy serialach „Firefly”, „Torchwood” czy „Anioł ciemności” oraz filmach „Dom w głębi lasu” czy „Co kryje prawda”.

Z sagą związana jest od drugiego sezonu „The Mandalorian”. Uważana była za historyka „Gwiezdnych Wojen”. Czytała wszystkie książki ukazujące kulisy powstawania filmów, dużą wagę zwracała na to jak w danej epoce gwiezdno-wojennej tworzono kostiumy. Sięgała też po najbliższe oryginałowi materiały. Blisko współpracowała z Davem Filonim i Jonem Favreau.

Była nominowana do nagród Emmy za drugi sezon „The Mandalorian” i „Księgę Boby Fetta”, bez skutku. Natomiast wciąż czekamy na rozstrzygnięcie nominacji za trzeci sezon.
KOMENTARZE (2)

Co z drugim sezonem „Ahsoki”?

2023-10-05 21:42:05

Deadline podsumowało finał pierwszego sezonu „Ahsoki”, wskazując, że wciąż nie wszystkie wątki zostały pozamykane. Wręcz wciąż mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Jedną z nich jest, co dalej z „Ahsoką” i Mandoverse. Jak wiemy, szykowany jest też film.



Deadline zauważa, że fani spodziewali się i spekulowali, że film Filoniego będzie historią o Thrawnie, która łączy też wątki z „The Mandalorian” i „Księgi Boby Fetta” oraz oczywiście „Ahsoki”. Deadline zauważa jednak, że według ich informacji sezon drugi jest realny, acz na razie w tylko w rozmowach. Nic nie zostało potwierdzone. Nie ma nawet żadnego planu, by „Ahsoka” miała wrócić w najbliższej przyszłości. Oczywiście wiele tutaj komplikuje strajk scenarzystów (który właśnie się skończył) i aktorów. Większość produkcji jest więc w jakiś sposób odłożone.

Warto przypomnieć, że Rosario Dawson publicznie i głośno zabiega o drugi sezon. Na razie można się cieszyć pierwszym.
KOMENTARZE (12)

P&O 557: Kto przeżył eksplozję na barce Jabby?

2023-09-10 10:08:10



Dziś pytanie nurtujące wiele osób, które obejrzały “Powrót Jedi”, a potem zderzyły się ze starym (i nowym kanonem).

P: Kto z ferajny z Pałacu Jabby przetrwał eksplozję barki na pustyni na Tatooine, zwłaszcza, że wielu z tych bohaterów żyje dalej w materiałach z EU.

O: Los wielu z bohaterów widzianych w pałacu Jabby został ujawniony w antologii opowiadań Opowieści z Pałacu Jabby. Według tych opowiadań część tej zbieraniny zaokrętowanej na tę wyprawę przetrwała eksplozję barki Jabby. Prawdopodobnie uciekli z drugiej strony gniazda Sarlacca, której nie widzieliśmy w filmie. Bib Fortuna, Tessek, Bubo, Saelt-Marae (tak zwany „Yak face”), Hermi Odle, J’Quille oraz członkowie kapeli Maxa Reebo znaleźli się wśród ocalałych z eksplozji. Bossk, którego obecność na barce jest przeceniana, także przeżył. Większość ofiar, które widzimy na ekranie to słudzy niżej rangi, w tym Yotts Orren czy Nysad, Taym Dren-garen i Vizam. Wszyscy strażnicy na skiffie zostali zabici, w tym Kithaba, Velken Terezi, dwóch Weequayów, Klaatu, Barada i nienazwany Nikto oraz Pobe Snitkin (kierowca skiffa). Na barce zaś zginęli Ree-Yees, Wooof, Gauron Nas Tal, Cane Adis, Giran oraz Sprośny Okruszek.

Bohaterowie tacy jak Dengar, Ephant Mon, Malakili, Yarna d’al’Gargen oraz Arica (czyli Mara Jade) przetrwali, gdyż nie brali udziału w wycieczce.

Nie wiadomo jaki los spotkał postacie takie jak: Geezum, Fozec, Loje Nella, Nizuc Bek, Thul Fain, Rayc Ryjerd i Yoxgit.

K: Tak warto dodać, że w nowym kanonie jest podobnie. W „Księdze Boby Fetta” widzieliśmy niektórych ocalałych jak Boba Fett, Bib Fortuna czy Max Reebo.
KOMENTARZE (11)

„Ahsoka” poniżej oczekiwań?

2023-08-29 21:19:33

Mija pierwszy tydzień od premiery serialu „Ahsoka”, czas na pierwsze podsumowania. I tu są dwa źródła, które mają dane ukazujące odmienny obraz.

Pierwsze źródło to Samba TV. Mają oni oczywiście ograniczony materiał badawczy, śledzą część ludzi oglądających telewizję w Stanach. Doszli do wniosku, że w pierwsze sześć dni „Ahsokę” obejrzano w 1,2 miliona amerykańskich gospodarstw. Sześć, bo zadebiutowała wcześniej. Normalną próbką do porównań powinno być tu pięć dni. I tu dochodzimy do problemu. W ciągu pierwszych pięciu dni premierowy odcinek „The Mandalorian” obejrzno w 1,6 miliona gospodarstw (czyli „Ahsoka” zaliczyła 25% spadek), zaś „Księga Boby Fetta” zgromadziła nawet 1,7 miliona (czyli spadek 29%). Samba TV podaje w tym wypadku trend, nie konkretne liczby.



I tym razem te pojawiły się dość szybko, za sprawą Deadline. Ich zdaniem globalnie, czyli na całym świecie „Ahsoka” została obejrzana 14 milionów razy, czyniąc ją największym hitem ostatnich dni na Disney+. Jedyne czego brakuje w tych danych, to kontekstu do porównania. I tu jak zauważają obserwatorzy, przy premierze „Obi-Wana Kenobiego”, nie podano liczb, ale stwierdzono, że to największy hit Disney+ od początku. Przy „Ahsoce” takiego komentarza w danych od Disneya nie ma.

Z innych plotek. Podobno Hayden Christensen pojawia się w piątym odcinku „Ahsoki”. To odcinek Dave’a Filoniego. Podobno ma trwać 49 minut.

Trzeci odcinek na Disney+ już jutro.
KOMENTARZE (15)

Reżyserzy serialu „Ahsoka” i inne plotki

2023-08-17 20:19:50

Premiera serialu „Ahsoka” zbliża się już wielkimi krokami. Zaczynamy więc poznawać zarówno oficjalne informacje, jak i pojawiają się przecieki. Po pierwsze zaczynamy od listy reżyserów.

Dave Filoni wyreżyseruje odcinki 1 i 5. To twórca serialu, więc zaskoczenia nie ma. Obecnie na swoim koncie ma jeden odcinek „Księgi Boby Fetta” i trzy odcinki „The Mandalorian”.

Steph Green wyreżyseruje odcinki 2 i 3. Wcześniej wyreżyserowała jeden odcinek „Księgi Boby Fetta”.

Peter Ramsey odpowiada za odcinek 4. Na razie ma już na swoim koncie jeden odcinek serialu „The Mandalorian”.

Jennifer Getzinger wyreżyseruje odcinek 6. To będzie jej pierwsze spotkanie z „Gwiezdnymi Wojnami”. Dotychczas reżyserowała odcinki serialu takich jak „Człowiek z Wysokiego Zamku”, „Westworld”, „Mad Man”, „Jessica Jones” czy „Candy”.

Geeta Vasant Patel odpowiada za odcinek 7. To kolejna gwiezdno-wojenna debiutantka. Na swoim koncie ma odcinki seriali: „Ród Smoka”, czy „Wielka”.

Finałowy, 8 odcinek, wyreżyseruje weteran Mandoverse, czyli Rick Famuyiwa.

Inna ciekawostka. Serial dostał rating telewizyjny - TV-14. Czyli tak samo jak inne seriale gwiezdno-wojenne.

Z kolei Matt Allsopp ujawnił swoje szkice koncepcyjne do serialu.



I to dobry moment, by przejść do przecieków. Pierwszy mówi o długości trzeciego odcinka. Ten ma trwać 34 minuty i 50 sekund, z tego ponad trzy minuty to napisy końcowe.

Natasha Liu Bordizzo powiedziała, że kocha Sabine jaką przedstawiła Tiya Sircar. Uwielbia jej energię, sarkazm. Jednak nie próbowała kopiować tego, raczej inspirować się tą energią. Jednocześnie dodaje, że miała wielki luksus mając Filoniego, czyli twórcę tej postaci pod ręką.

Z kolei Rosario Dawson żartowała sobie, że w końcu spotkała się znowu z Mary Elizabeth Winstead na planie. Obie wcześniej grały razem w filmie Quentina Tarantino „Grindhouse: Dead Proof” (2007). Dodała też, że trochę zazdrości synowi Mary. Laurie McGregor bowiem ma oboje rodziców (Winsted jest partnerką Ewana McGregora), którzy grali w „Gwiezdnych Wojnach”. Znowu też mówiła o drugim sezonie. Twierdzi, że poza tym, żeby zrobić więcej historii muszą też pamiętać jak dobrze oddać charakter i podróż tej postaci, nawiązując do innych źródeł. Ale podobno taki jest zamysł.

Ashley Eckstein natomiast przypomina o Ahsoce i mówi, żeby lepiej ją poznać i przygotować się do serialu warto sięgnąć po „Wojny klonów”, „Rebeliantów” oraz „Opowieści Jedi”.

Dalej mamy spoilery, które krążą po sieci. Dotyczą one podobno dwóch pierwszych odcinków, trudno stwierdzić na ile są wiarygodne.

W pierwszym odcinku Baylan i Shin ratują Morgan. Morgan okaże się być Siostrą nocy. W tym czasie Ahsoka szuka gwiezdnej mapy, która prowadzi ją do innej galaktyki, gdzie utknął Thrawn. Mapa znajduje się w świątyni Sióstr Nocy na planecie Arcana. Tam Ahsoka będzie walczyć z droidem HK-87, który ulegnie samozniszczeniu. Huyang towarzyszy Ahsoce od pierwszego odcinka. Na Lothal pojawi się Ryder Azadi. W końcówce odcinka zobaczymy pojedynek Shin i Sabine, ta druga prawie w nim zginie.

W drugim odcinku zobaczymy Sabine budzącą się w szpitalu. Tymczasem Ahsoka i Hera będą prowadzić śledztwo w sprawie HK-87, te droidy pochodzą z Corellii, gdzie polecą do doków. Tam pracują byli imperialni. Ahsoka natknie się na inkwizytora Marroka, z którym będzie walczyć. Tymczasem Hera i Chopper ścigają okręt, który będzie przewoził hypernapęd. To część specjalnego urządzenia zwanego Okiem Sion, które ma pomóc sprowadzić Thrawna do znanej galaktyki.



MSW ma też własne spoilery. Ich zdaniem zobaczymy pojedynek Ahsoki z Anakinem Skywalkerem na Mustafar. Tu wystąpi Hayden Christensen. Spokojnie, nie zmienią kanonu, raczej Ahsoka będzie mogła obserwować tę wizję w Świecie Między Światami. W walce zobaczymy inną aktorkę, która zagra młodszą Ahsokę. Ta wizja ma nauczyć starszą Ahsokę, że przeznaczenie trzeba przyjąć, nie da się go zmienić. Niezależnie jak ciężkie byłoby to brzemię. Swoją drogą, jak filmowano tą scenę, to leżało tam martwe ciało Obi-Wana Kenobiego, a w drugiej wersji sam strój Kenobiego (tak jak leżał w „Nowej nadziei”). W każdym razie nakręcili tam różne wersje scen. Zobaczymy, która wersja zostanie wybrana.

Premiera dwóch pierwszych odcinków „Ahsoki” na Disney+ już w środę.
KOMENTARZE (7)

Rosario Dawson o tym jak stała się Ahsoką Tano

2023-08-04 07:22:50

Premiera „Ahsoki” już za niecałe trzy tygodnie. Pierwsze dwa odcinki „Ahsoki” mają podobno trwać w sumie godzinę i 36 minut oraz 36 sekund.



Tymczasem Rosario Dawson rozmawiała z Entertanment Weekly opowiadając jaką rolę przeszła, podobnie jej postać, czyli Ahsoka od animacji po serial akcji. Rosario zaczynała jako fanka, dziś jest gwiazdą „Gwiezdnych Wojen”, ale nie od razu to się stało. Już sam pomysł, by Ahsoka pojawiła się w jednym z odcinków „The Mandalorian” wydawał się być karkołomny. Jak przenieść postać z animacji do bardziej prawdziwego świata? Potrzebowano protetyki, założono jej lekku, musiała też nosić szkła kontaktowe, by oczy jej bohaterki były niebieskie. Podobno zarówno Jon Favreau jak i Dave Filoni nie byli przekonani, czy to się uda, aż do momentu, gdy zobaczyli ją w pełnym makijażu. Wtedy Filoni uznał, że to zadziała.

Rosario daje do zrozumienia, że jej występ w „The Mandalorian” i „Księdze Boby Fetta” był swego rodzaju testem dla publiczności. Ta zareagowała dobrze na Ahsokę, co otworzyło drogę do własnego serialu. Z jednej strony pierwszego, gwiezdno-wojennego, w którym główną rolę gra kobieta, z drugiej będącego wielkim marzeniem Filoniego. Serialem z mieczami świetlnymi, odnajdywaniem przyjaciół.

Jeśli chodzi o marzenia Filoniego, to jak twierdzi Carrie Beck przez lata nikt ich nie traktował poważnie. Dave i jego bohaterowie pochodzili ze świata animacji. Lucasfilm mocno oddzielał te media. Ale wszystko się zmieniło wraz z Disney+. Beck dodaje, że rozmowy i pomysły krążyły po Lucasfilmie, na długo przed streamingiem. Carrie twierdzi, że w tym serialu uczeń George’a Lucasa opowie historię uczennicy Anakina Skywalkera. Jest w tym coś niezwykłego.

Rosario mówi, że pomogła przeznaczeniu. Była fanką „Wojen klonów” i Ahsoki, ale w 2017 artysta BossLogic wrzucił do sieci fanart, w którym Rosario grała Ahsokę. Dawson sama udostępniła tego twitta, tym samym jak się okazało, zwróciła uwagę Dave’a Filoniego. Filoni szybko zrozumiał, że to właściwa osoba do tej roli.

Rosario nie poprzestała na promowaniu siebie. Ciężko pracowała przygotowując się do tej roli, a to wymagało treningów walk. Jednocześnie znajdywała czas na inne aktywności, jak uczestnictwo w imprezach dobroczynnych. Natasha Liu Bordizzo mówi, że mieli wyczerpujący trening, ale Dawson nigdy nie wyglądała na zmęczoną, czy znudzoną. Dawała z siebie wszystko. Natasha po treningu najchętniej wracała do łóżka, będąc zmęczona. Rosario wręcz przeciwnie, bycie Ahsoką ją nakręcało.

Z innych wieści, oficjalna podała, że inkwizytor Marrok jest jednym z oryginalnych inkwizytorów działających w czasach Imperium. Obecnie pracuje dla Morgan Elsbeth. W sieci fani zauważają, że wpis o nim w databanku jest pozbawiony jakiejkolwiek informacji o płci tego bohatera. Stąd pojawiają się teorie, czy nie jest to ktoś, kogo już znamy, jak np. Barrisa.

Inna ciekawostka wskazuje, że wśród produktów około-Ahsokowowych, wymienione są figurki z Anakinem. Wiele razy słyszeliśmy w plotkach, że Hayden Christensen może zagrać w tym serialu. Warto dodać, że grał on już raz z Rosario Dawson, dokładniej w filmie „Pierwsza strona” (2003).
KOMENTARZE (8)

Czwarty sezon „The Mandalorian” może być zastąpiony filmem?

2023-08-01 21:10:35



Jak donosi Making Star Wars nad przyszłością czwartego sezonu „The Mandalorian” zaczynają się pojawiać znaki zapytania. Po pierwsze Disney i Lucasfilm widzą, że strajki scenarzystów i aktorów mogą mocno pokrzyżować im plany i przeciągnąć produkcje w czasie. Na razie decyzji nie ma, ale trzeba zacząć przygotowywać się do planu B i tu właśnie mogą zajść zmiany jeśli chodzi o serial gwiezdno-wojenny.

Plan zakłada, że Disney może zrezygnować z czwartego sezonu „The Mandalorian” na Disney+. Jon Favreau i Dave Filoni chcieli przygotować pole pod film Filoniego, licząc na jeszcze dwa sezony swoich seriali. Rezygnacja z czwartego sezonu oznacza, że będą musieli zmodyfikować swoje plany. Natomiast to co jest najbardziej istotne to fakt, że wydarzenia czwartego sezonu musiałby zostać zmodyfikowane tak, by udało się nakręcić z tego film kinowy. Ten pojawiłby się w kinach wkrótce po filmie o Rey i dał Filoniemu dodatkowy czas do pracy nad swoim filmem. Jednocześnie musiałby ustawić całą akcję w ten sposób, w jaki planowali to dwaj panowie F. w kolejnych sezonach „The Mandalorian” i spin-offach.

Te dwa sezony o których mowa, to oczywiście czwarty sezon „The Mandalorian” i drugi sezon „Ahsoki”. Warto też zauważyć, że w przypadku przedłużających się strajków, Disney będzie musiał wybierać między produkcjami, które trafią do kin, a tymi, które trafią od razu na Disney+. W przypadku „Gwiezdnych Wojen” wybrano by kino.

Na chwilę obecną jedynie czwarty sezon „The Mandalorian” jest oficjalnie planowany. Pozostałe produkcje („Skeleton Crew”, pierwszy sezon „The Acolyte” i drugi sezon „Andora”) są już w całości lub w większości nakręcone. Co jednak będzie dalej, trudno stwierdzić. Niedawno Bob Iger sugerował, że scenarzyści zmiękną jak będą musieli sprzedawać swoje domy, ale obserwatorzy sugerują, że w ten sposób przygotowuje on pole do kompromisu.

Na chwilę obecną są zapowiedziane trzy filmy. Pierwszy o Rey, który pojawi się maju 2026, drugim miał być film Filoniego, w grudniu 2026. Jeśli czwarty sezon zostałby zamieniony na film, wówczas to on przejąłby tę datę. Zaś film Filoniego zostałby przesunięty, być może na grudzień 2027 (na kiedy planowano film Mangolda). Oczywiście na tę chwilę wszelkie przywiązywanie się do dat, to wróżenie z fusów.

Temuera Morrison był na początku lipca w Londynie i przyznał, że wracając do Nowej Zelandii zatrzyma się w Los Angeles, by porozmawiać i dopilnować spraw galaktycznych. Nie wiadomo, czy chodziło o pojawienie się Boby Fetta w czwartym sezonie, czy może drugi sezon „Księgi Boby Fetta”. W każdym razie ze względu na strajk, chyba wszystko się przesunie w czasie.

Na chwilę obecną zdjęcia do czwartego sezonu miały ruszyć jesienią, ale nie wiadomo, czy to się wydarzy.
KOMENTARZE (11)

Jeszcze raz o wynikach i kulisach trzeciego sezonu „The Mandalorian”

2023-06-24 10:27:56

Już 28 czerwca na Disney+ zadebiutuje kolejny odcinek „Disney Gallery: The Mandalorian”, tym razem pod tytułem „The Making of Season 3”. Zobaczymy wiele materiałów zza kulis tegoż serialu. Jest krótka zajawka, która koncentruje się na pracy Phila Tippetta.



No i dziś mamy też brakujące szkice koncepcyjne z 24 odcinka. Natomiast w sieci trwają dyskusje na temat wyników oglądalności trzeciego sezonu. Nawet jak się patrzy na ratingi Nielsena, gdzie trzeci sezon wypadł ostatecznie gorzej niż drugi, twórcy tego zestawienia przypominają jedną rzecz. Oni nie liczą wyników trzeciego sezonu, tylko wyniki serialu „The Mandalorian” w momencie premiery kolejnego sezonu. Tak więc prawdziwa oglądalność prawdopodobnie jest niższa. Nikt nie wie jak bardzo. Niektórzy sugerują, że za spadek oglądalności może odpowiadać także sytuacja na świecie. Drugi sezon wszedł w czasie pandemii, gdy większość ludzi było uziemionych w domach. Teraz życie toczy się już normalnie. Tu nie ma żadnych badań ani wiarygodnych źródeł, ale pojawiają się sugestie, że trzeci sezon mógł mieć porównywalną oglądalność co „Andor”.









Na podobnej zasadzie Samba TV, która także prowadzi pewne badania oglądalności w stanach, wskazała, że finał „Księgi Boby Fetta” zgromadził nieznacznie większą widownię niż finał trzeciego sezonu „The Mandalorian”. Także analiza trendów pokazuje spadek zainteresowania, wobec tego co było w czasie pandemii. Wg google’a na rynku amerykańskim najchętniej szukano wieści o „Obi-Wanie Kenobim”, jednak wszystkie cztery seriale są mniej więcej na podobnym poziomie jeśli chodzi o zainteresowanie widzów. „Andor” trochę słabiej, ale okazuje się, że on lepiej poradził sobie poza Stanami. Zaś spadek względem dwóch pierwszych sezonów „The Mandalorian” jest mocno zauważalny. Podobne wnioski ma też Parrot Analytics.



Wracając jednak do trzeciego sezonu. Dave Filoni chwalił występ Ahmeda Besta. Przyznał, że nawet nie miał pojęcia jak dobrze Best zna się na sztukach walki. Jon Favreau dodał, że Ahmed trenuje Arnis, czyli filipińską sztukę walki. Jednocześnie Favreau dodał, że wiedzieli ile pracy Best włożył w postać Kellena Beqa na potrzeby „Jedi Temple Challenge”. No i to, że razem z Davem starają się czerpać z bogatej historii „Gwiezdnych Wojen”, nie ograniczając się do tego, co kanoniczne. Więc zaczęli się zastanawiać nad tym, by go ściągnąć do serialu.







Z kolei Simon Kassianides wspominał o wizycie George’a Lucasa, która miała miejsce podczas drugiego sezonu. Co prawda on go tam nie spotkał, ale po jego wizycie Filoni i Favreau przyszli do niego i powiedzieli mu, że jego postać będzie nazywać się Axe. Okazało się, że tak właśnie zasugerował im Lucas.





Katee Sackhoff z kolei wspomina, że odcinki, które zobaczyliśmy są pocięte. Dużo krótsze niż oczekiwała. Nagrali więcej materiału, który można by wykorzystać. Jednym z takich przypadków jest jej mowa do Mandalorian, gdy starała się zjednoczyć oba klany przed wyprawą na Mandalorę. Żałuje, że to wycięto, bo grając inspirowała się trochę mowami Williama Wallace’a, (albo raczej tego, co widzieliśmy w „Bravehearts”.





Okazuje się, że wycięto także inną scenę, inspirowaną kolejnym oskarowym filmem. Tym razem „Titaniciem”. To scena między Bo-Katan a Dinem, gdzieś u dzioba okrętu. Coś w stylu jestem „Królem Świata”. W tej scenie Brendan Wayne ściągnął hełm i się pocałowali, improwizując. To miało być coś w stylu, pieśni która nie jest jeszcze zapisana. W sieci oczywiście pojawiły się „zdjęcia” z Pedro Pascalem, ale raczej takie coś nigdy nie zostało do końca zaplanowane. Raczej miało zostać pewne niedopowiedzenie.



Sam Pascal jest bardzo zadowolony z tego, że rola Bo-Katan wrosła. Lubił tę postać w „Wojnach klonów”, jest też fanem Sackhoff od czasu „Battlestar Galactica”. Uważa też, że jest ona doskonale dobrana do tej roli i pasuje mu, że stała się ona centralną postacią trzeciego sezonu.





Na koniec jeszcze coś o czwartym sezonie. Giancarlo Esposito po raz kolejny mówił o swojej postaci. Wspominał, że bardzo lubił grać moffa Gideona. Nie widzi go jako antybohatera, ale jako upadłego bohatera. Natomiast jeśli chodzi o czwarty sezon to na razie nic nie wie i nie jest zaangażowany. Niemniej jednak bardzo chętnie by wrócił. Wspiera też wszystkie fanowskie teorie, które sugerują, że Gideon jakoś przeżył staracie na Mandalorze.



Na tę chwilę nie wiadomo kiedy dokładnie zobaczymy czwarty sezon. Z powodu strajku scenarzystów produkcja się już opóźniła. Pozostaje czekać jak wydarzenia rozwiną się dalej.
KOMENTARZE (2)

Jednak bez drugiego sezonu „Księgi Boby Fetta”

2023-06-16 20:49:45



Fani Boby Fetta będą rozczarowani. Jak donosi Bespin Bulletin MSW twierdzi, że nie będzie na razie drugiego sezonu „Księgi Boby Fetta”. Wcześniej sugerowali oni, że scenariusze do niego mogą być gotowe, a prace były całkiem zaawansowane, wliczając w to makietę okrętu Boby.

Jednak obecnie w Hollywood wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie. Produkcja „The Mandalorian” została przesunięta w czasie (i nie wiadomo tak naprawdę czy nie będzie dalszych opóźnień). Tajemniczy projekt „Ghost Track 17” o którym MSW myślało, że to jest „Księga Boby Fetta” na razie nie powstanie. Nie jest w planach. Co więcej, pomijając film Filoniego, nie wiadomo, co będzie kolejną produkcją w Mandoverse po czwartym sezonie.

Plus jest taki, że zdaniem MSW Boba Fett pojawi się w czwartym sezonie „The Mandalorian”.
KOMENTARZE (13)

Wyciekł tytuł filmu Dave’a Filoniego?

2023-05-17 20:10:46

Wygląda na to, że wyciekł tytuł filmu Dave’a Filoniego. Prawdę mówiąc dość łatwo było go zgadnąć, bo rzekomo brzmi Heir to the Empire, czyli „Dziedzic Imperium”. Dokładnie taki tytuł miała powieść Timothy’ego Zahna, która tak naprawdę rozruszała dawne Expanded Unvierse po latach stagnacji. Książkowy Dziedzic Imperium wciąż uchodzi za jedną z ulubionych powieści fanów.



To właśnie tam po raz pierwszy wprowadzono też w roli antagonisty Wielkiego Admirała Thrawna. Wygląda na to, że przynajmniej częściowo Dave będzie adaptował legendarną trylogię, oczywiście w nowym kanonie i robiąc z tego wydarzenie kulminacyjne „Mandoverse”, czyli seriali: „The Mandalorian”, „Księga Boby Fetta”, „Ahsoka” i „Skeleton Crew” (i kto wie czy jeszcze czegoś nie mają w zanadrzu). Zapewne niektórzy bohaterowie z tych seriali pojawią się w filmie, nie wiadomo jeszcze w jakich rolach (głównych, czy raczej drugo- lub trzecioplanowych).

Źródłem informacji jest konto na twitterze MyTimeToShineHello. Zdaniem CBR jest to dość wiarygodne źródło, które miało w swojej historii kilka udanych przecieków (acz nie przytoczyli żadnego z nich). Źródło twierdzi ponadto, że film zostanie wyprodukowany przez Jona Favreau, ale na tym etapie nie ma on wiele do powiedzenia (co z czasem może się zmienić). To ma być dzieło Filoniego.



Na tę chwilę trudno nawet przypuszczać, kiedy film trafi do produkcji. Zobaczymy też, czy potwierdza ten tytuł, czy to tylko fanowskie przypuszczenia.

O filmie możecie porozmawiać na forum.
KOMENTARZE (11)

Robert Rodriguez wie, co dalej z Bobą Fettem

2023-05-15 06:40:53

Wbrew oczekiwaniom, w trzecim sezonie „The Mandalorian” nie pojawił się Boba Fett, co nie spodobało się Temuerze Morrisonowi, który liczył na obiecany powrót. Chodzą też różne plotki na temat drugiego sezonu „Księgi Boby Fetta” i tu Robert Rodriguez dolewa oliwy do ognia, nic nie mówiąc.



W rozmowie z Gizmodo stwierdził wprost, że wie, co czeka dalej Bobę Fetta. Zna wszystkie odpowiedzi, ale nie może nic powiedzieć, bo poprzysiągł zachowanie sekretów.

Czyli pytaniem otwartym pozostaje, co dalej. MSW sugerowało, że scenariusze do drugiego sezonu też już są napisane. Co więcej, ich zdaniem w przyszłym projekcie związanym z „The Mandalorian” pojawi się „Niewolnik I”, nad którym pracowali spece od dekoracji. Jedyna problem ich zdaniem polega na tym, że ich źródła mogą nie rozróżniać różnych projektów. Więc może to być drugi sezon „Księgi Boby Fetta”, jakiś inny projekt z Bobą (może film na Disney+ lub jeszcze coś innego), albo czwarty sezon „The Mandalorian”.

Za innym projektem względnie drugim sezonem przemawia historia z Ming-Na Wen, która podobno nagrała jakąś scenę, ta miała się pojawić po napisach ostatniego odcinka trzeciego sezonu. Nic takiego nie miała miejsca. Ming-Na przyznała też niedawno, że chciałaby, aby Disney już zapowiedział kolejny sezon, ale to akurat niewiele znaczy.

Zobaczymy na ile Rodriguez dolewa oliwy do ognia, bo coś wie, a na ile próbuje zwiększać zainteresowanie fanów dalszymi przygodami Boby.
KOMENTARZE (6)

Tak nie każe obyczaj, czyli problemy trzeciego sezonu „The Mandalorian”

2023-05-10 20:02:27



Po sześciu odcinkach oglądalność „The Mandalorian” się poprawiła. W ratingu Nielsena za okres 3 kwietnia – 9 kwietnia, serial wrócił na trzecią pozycję z 1031 milionami obejrzanych minut. Znów jest to niekwestionowany numer jeden na Disney+, a wyprzedzają go jedynie dwie produkcje Netflixa. Zobaczymy jak wyjdzie finał, na razie Samba TV ma swoje przecieki. Ich zdaniem oglądalność finału przebije drugi sezon, ale będzie mniejsza od finałów „Obi-Wana Kenobiego” i „Księgi Boby Fetta”. Zobaczymy.

Oglądalność wzrosła, ale zadowolenie widzów niekoniecznie. Pisze o tym między innymi Hollywood Reporter, które mówi, że serial chyba obecnie przechodzi przez kryzys tożsamości. Zaś odcinek z Jackiem Blackiem, Christopherem Lloydem i Lizzo z dziwnymi bohaterami bardziej przypomina „Holiday Special”. Inne media sugerują, że problemem jest także to, że Din Djarin i Grogu schodzą na drugi plan, a główna historia koncentruje się na odbijaniu Mandalory. O tym pisze także Variety, ukazując, że trzeci sezon jest trochę wymęczony i dzieli fanów. Podali przypadki tych, którym się nie podoba, bo jest za mało Grogu i Dina, a to oni byli główną wartością sezonu i tych, którzy są zadowoleni z większego czasu ekranowego Bo-Katan. Szczęśliwie te podziały nie antagonizują mocno fanów.

Jeff Sneider z kolei przyznał, że według jego wiedzy większy wpływ na trzeci sezon miała Kathleen Kennedy. Pewnie stąd wzięły się plotki o tym, że Jon Favreau może porzucić „Gwiezdne Wojny”. Natomiast według Sneidera to Kathleen chciała najbardziej by Grogu wrócił do Dina. Czy to prawda, nie wiadomo. Natomiast dziennikarz sugeruje też, że kwestia promowania Bo-Katan (Katee Sackhoff jest wymieniana w ramach głównej obsady serialu) wynika z innych zleceń Pedro Pascala, który ma coraz mniej czasu na „The Mandalorian”. Możliwe, zatem, że twórcy faktycznie przygotowują się na scenariusz w którym Pedro rzuci „Gwiezdne Wojny”.

Niestety problemy najlepiej widać na Rotten Tomatoes. O ile oceny krytyków są niewiele niższe (pierwszy i drugi sezon miały po 93%, trzeci ma 85%), o tyle oceny widzów już są mocno rozbieżne. Pierwszy sezon widzowie ocenili pozytywnie w 92%, drugi w 91%, trzeci w 50%. Przez to cały serial ma obecnie rating 78%. Z produkcji Disneya wyprzedzają go „Łotr 1” (87%), „Andor” (86%), „Skywalker. Odrodzenie” (86%) i „Przebudzenie Mocy” (85%). Gorzej niż sam trzeci sezon wypada jedynie „Ostatni Jedi” (42%). To niestety jest spory spadek dla produkcji Disneya, która dotychczas miała największe noty wśród fanów.

Giancarlo Esposito tymczasem umieścił zdjęcia z wyciętych scen z jego udziałem. Wygląda na to, że moff Gideon miał zobaczyć swoje klony.



Cześć fanów spodziewała się trochę więcej finezji po scenariuszu „The Mandalorian” i tego, że Zbrojmistrzyni okaże się być kimś innym niż myślimy. Po sieci krążyły teorie. Twórca jednej z nich nawet przeprosił aktorkę Emilly Swallow, że wątpił w lojalność zbrojmistrzyni. Ta odparła, że nie jest o to wściekła, tylko rozczarowana. Wielu fanów szybko jej odpowiedziało, że nigdy nie wątpili w Zbrojmistrzynię.



Zdjęcia do czwartego sezonu powinny ruszyć jeszcze w tym roku. Zobaczymy na ile wpłynie na nie strajk scenarzystów.
KOMENTARZE (21)

Po finale trzeciego sezonu „The Mandalorian”

2023-04-25 19:42:32

Sezon trzeci „The Mandalorian” za nami. Tym razem nie obyło się bez pewnych zgrzytów i zmian, więc zebrało się na ten temat sporo plotek. Niemniej jednak zaczniemy od spadków oglądalności. Te w ratingu Nielsena są dość widoczne. Choć po 4 odcinkach (czyli 20 dostępnych w sumie na platformie Disney+), „The Mandalorian” wciąż jest numerem 1 u Disneya, w porównaniu z poprzednim tygodniem widać wyraźny spadek zainteresowania. Wcześniej miał 1115 milionów minut wyświetleń, w kolejnym tygodniu zaledwie 795 i znalazł się na 5 pozycji. Ten wynik jest bliski wynikom finału „Andora” (674). Zobaczymy jaką oglądalność będzie miał serial po kolejnych odcinkach.







Wracając jednak do plotek o zmianach. W Melbourne na konwencie Comic-Con gościł niedawno Temuera Morrison, który powiedział, że miał być w trzecim sezonie, ale pojechał do Nowej Zelandii i nikt do niego nie zadzwonił. Czekał, czekał, aż dał sobie z tym spokój. Potem mu się trochę bardziej ulało i powiedział, że nie był zadowolony z obrotu spraw w „Księdze Boby Fetta”, zwłaszcza, jak Din Djarin „ukradł” jego serial. No ale jak twierdzi, nie jest scenarzystą. Morrison dodał także, że obecnie trwa okres intensywnych zmian w Disneyu. To nie jest dobry czas by prosić o pieniądze. Tu nie do końca wiadomo, co miał na myśli, zwłaszcza w kontekście rozmów, które musiały dziać się wcześniej. Jeśli obiecano mu powrót w trzecim sezonie to działo się to przynajmniej rok temu. W listopadzie wrócił Bob Iger i wówczas zaczęły się zmiany i cięcia w Disneyu, wliczając w to głośne zwolnienia, o których pisze Forbes (Disney rozpoczął zwalnianie 4000 osób z planowanych 7000). Tyle, że w listopadzie do trzeciego sezonu robiono, co najwyżej dokrętki. Być może zatem chodzi o skasowanie „Rangers of the New Republic” i wykorzystanie pewnych pomysłów w trzecim sezonie.





Podsumowując, Temuera twierdzi, że Boba Fett miał się pojawić w trzecim sezonie, ale ostatecznie nie zadzwonili. To tylko jedna z krążących po sieci opowieści. Inne mają „wiarygodne” źródła, które muszą pozostać anonimowe, więc też trzeba brać te informacje z odpowiednią rezerwą. Jedna z nich mówi, że finał trzeciego sezonu jest mocno inny niż zamierzano. Po zjednoczeniu Mandalorian inaczej miała wyglądać sprawa hełmów, a w ostatniej scenie, w małym domku na prerii na Navarro, Din Djarin obserwując Din Grogu miał mieć ściągnięty hełm. Ostatecznie nie nagrano tej sceny, gdyż Pedro Pascal był niedostępny i wystąpił w niej Brendan Wayne. Pod koniec miała się pojawić też rozmowa Carsona Tevy z Mon Mothmą, mówiąc jej o zagrożeniach. Miało to być wprowadzenie do „Ahsoki”, ale pominięto je, gdyż dokładnie to samo ma zrobić Hera Syndulla na początku serialu Dave’a Filoniego.





Te źródła mówią też, że Ming-Na Wen nagrała w nocy jedną scenę, która miała pojawić się po napisach i być wprowadzeniem do kolejnego projektu z Bobą Fettem. Nie wiadomo, więc dlaczego to wycięto. Kolejną zmianą o której mówią jest to, że podobno Din Djarin miał zostać szeryfem na Navarro, ale tu uznali, iż to trochę bez sensu, bo ograniczy go w kolejnych sezonach, więc wymyślono układ z Tevą. Tyle jeśli chodzi o plotki, na chwilę obecną nie są one w żaden sposób weryfikowalne.





Tymczasem Dave Filoni mówił o sytuacji politycznej w Mandoverse, nawiązując trochę do tego, co znamy z oryginalnej trylogii. Tam osią był konflikt Imperium – Rebelia, prosty podział, który zrozumieją dzieciaki. To samo znaleźli w Expanded Universe, gdzie mieliśmy Nową Republikę i Resztki Imperium, więc trochę ich pozycje się zamieniły. Dlatego uznali, iż osadzenie tu tych wszystkich seriali jest dobrym rozwiązaniem. Zwłaszcza, że Resztki Imperium, które mają problem z zaopatrzeniem działają tu trochę jak Rebelianci. Nowa Republika zaś musi nauczyć się działać razem jako całość, tak by wiele różnych pomysłów i wizji było efektywne. Zdaniem Filoniego to idealny polityczny konflikt wokół którego można opowiadać różne historie. I oni to robią, zaczęli od wykorzystania Wernera Herzoga, który miał pokazać, że Resztki istnieją. Potem dodali X-Wingi, a teraz jeszcze wizytę na Coruscant.





Przy okazji na oficjalnej w końcu pojawiły się brakujące grafiki koncepcyjne z odcinka 22. Ich autorami są Erik Tiemens, Christian Alzmann, Richard Lim, Aaron McBride i Ryan Church.







Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to zdjęcia do czwartego sezonu ruszą pod koniec tego roku.
KOMENTARZE (7)

Co z drugim sezonem „Księgi Boby Fetta”?

2023-04-05 20:53:04



Już w piątek rozpocznie się Celebration w Londynie, a tam liczymy na zapowiedzi filmowe i kto wie czy nie serialowe. W spekulacjach poruszono też temat powrotu Boby Fetta. Jak wiemy, dotychczas nie pojawił się on w trzecim sezonie „The Mandalorian”, mimo, że plotki sugerowały coś takiego. Niektórzy twierdzą, że to celowe i w finale trzeciego sezonu pojawi się Fett otwierając kwestię drugiego sezonu „Księgi”. Bo trzymanie w tajemnicy pojawienia się Fetta w trzecim sezonie nie ma większego sensu jeśli miałby się pojawić tylko na chwile. A jak wiemy Lucasfilm już parę razy niechcący sugerował jego udział w serialu, a potem to znikało. Natomiast to oczywiście tylko spekulacje, ale są też pewne plotki.

Oliwy do ognia dolało 1,5 miesiąca temu MSW pisząc o scenariuszach do czwartego sezonu „The Mandalorian” (wiecej) i przy okazji sugerując, że ich źródła miały wrażenie, że drugi sezon „Księgi Boby Fetta” również może być już napisany. Żadnego potwierdzenia nie mieli, tylko domniemania. Tam oczywiście nakładała się sprawa, że Fett prawdopodobnie będzie częstszym gościem w czwartym sezonie, więc źródło może mylić seriale.

Natomiast do tematu drugiego sezonu co pewien czas wraca sam Temuera Morrison. Nie mówi nic nowego, względem jego wypowiedzi z czerwca. Raczej ubiera to w innych słowach. Chciałby mieć szansę pokazać go z tej twardszej strony.

Jednak najciekawsze fragmenty podsycające spekulacje znalazły się w artykule na oficjalnej opublikowanym w połowie marca 2023. We fragmencie mówiącym o tym, że Din Djarin wrócił do Grogu, piszą wprost, że jego pojawienie się było niespodzianką w pierwszym sezonie „Księgi Boby Fetta”. Mimo, że fani to zauważyli fragment nie został przeedytowany.

Na koniec jeszcze jedna wypowiedź Ming-Na Wen, która kilka miesięcy temu przyznała, że wciąż ma nadzieję na drugi sezon. Ale to jest biznes, więc nie mówi się nic, dopóki się to nie wydarzy. Potem sugerowała, by odpukać w niemalowane.

Przypominamy, że pierwsze poważne plotki o drugim sezonie pochodzą z promocji Disney+ w Argentynie. Już za parę dni przekonamy się, czy za spekulacjami kryje się coś więcej, czy na razie to tylko fanowskie gadanie.
KOMENTARZE (6)

Dave Filoni o przyszłości „The Mandalorian”

2023-03-16 21:22:20

Tuż przed premierą trzeciego odcinka trzeciego sezonu “The Mandalorian” pojawił się nowy plakat, tym razem z Peli Motto, oraz kilka szkiców koncepcyjnych z drugiego odcinka.




Dave Filoni w rozmowie z The Wrap mówił o trzecim sezonie „The Mandalorian”. Stwierdził, że serial jest w gruncie rzeczy opowieścią o Dinie Djarinie i towarzyszącym mu Grogu, ale inni bohaterowie jak Bo-Katan zostali wciągnięci do tej opowieści, rozszerzając ją. Choćby o wątek ojczyzny Mandalorian, albo różne rozumienie ich Obyczaju.






Dave podkreślił, że on widzi ten serial jako dzieło Jona Favreau. Siebie porównał raczej do wkładu George’a Lucasa w „Wojnach klonów”, bardziej na zasadzie pasterza, który pomaga, który dzieli się doświadczeniem i jest pewnym przewodnikiem. Ale całość to dzieło Favreau.






Mówiąc o bohaterach z animacji, przyznał, że właściwie nie ma planu by ich odtwarzać w wersji aktorskiej, ale z drugiej strony wiele się dzieje. Albo wynikało to z rozmowy z Katee Sackhoff, albo potrzebowali przeciwnika dla Boby Fetta w „Księdze Boby Fetta”. Więc może być tak, że jeszcze jakieś postacie, których pojawienie się ma sens fabularny, przemkną nam przez „Ahsokę”.

Zapytano go także o to wielkie wydarzenie, które miało zwieńczyć „The Mandalorian” i jego spin-offy. Tutaj Filoni raczej unikał jednoznacznych stwierdzeń. Mówił, że jeśli Jon Favreau będzie chciał kontynuować historię Dina i Grogu, to będzie mógł to robić, dopóki będzie zainteresowanie, które na razie jest. Natomiast potwierdził, że wraz ze wspomnianymi już serialami i „Skeleton Crew” faktycznie budują własne mini uniwersum w tym okresie. Postacie, światy, historię. Zaletą dla nich jest to, że właściwie mają mnóstwo czasu między „Powrotem Jedi” a „Przebudzeniem Mocy”, więc nie są ograniczeni. I to jest coś co Filoni lubi najbardziej. Zatem znaczące wydarzenie jest tu jak najbardziej możliwe, tylko niekoniecznie musi oznaczać koniec tej historii.






Natomiast jeśli chodzi o zainteresowanie, to nie mamy jeszcze ratingu Nielsena. Są za to mniej wiarygodne dane, np. Samba TV, która twierdzi, że pierwszy odcinek trzeciego sezonu w 5 dni obejrzano 1,6 miliona domów w USA. Dla porównania to więcej niż finał „Księgi Boby Fetta” (1,5 miliona), który i tak obejrzało więcej niż finał drugiego sezonu „The Mandalorian”. To jednak mniej niż miał „Obi-Wan Kenobi”. Tam premierowe odcinki w 4 pierwsze dni obejrzano w 2,14 miliona gospodarstw, wg tego samego badania.






To prowadzi nas do kolejnego odcinka „The Mandalorian”. Rosario Dawson zapowiada go. Czyżby miała się tam znowu pojawić? Albo coś związanego z „Ahsoką”? Podobno odcinek ma trwać 30 minut.



Z innych ciekawostek, podobno Cobb Vanth ma się wciąż pojawić w tym sezonie. Wciąż czekamy też na Fetta, o którym były różne plotki, a potem nawet Lucasfilm je ucinał.

Tymczasem pojawiły się dwa nowe klipy reklamujące trzeci sezon.





Czwarty odcinek już w środę i tym samym dotrzemy do połowy sezonu.
KOMENTARZE (7)
Loading..