Cienie Imperium
![]() |
Autor: Steve Perry Orginalny tytuł: Shadows of the Empire Wydanie PL: Amber 1998 Wydanie USA: Bantham Books 1996 Przekład: Jarosław Kotarski Ilustracja na okładce: John Alvin Stron: 320 Cena: 24,80 PLN Druk: Elsnerdruk Berlin (wydanie I) Streszczenie w Bibliotece Ossus |
Han Solo od pół roku jest jeńcem Imperium. Teraz Darth Vader wyznacza nagrodę za głowę Luke`a Skywalkera. Rozpoczyna się największe polowanie w dziejach galaktyki. Lord Vader nie wie jednak, że ma potężnego przeciwnika, który również pragnie śmierci mistrza Jedi...
Recenzja jedI:
Była to pierwsza książka rozszerzająca uniwersum SW jaką przeczytałem toteż moje podejście do niej było nieco sceptyczne. Wątpiłem aby autorowi udało się odtworzyć klimat gwiezdnej sagi zwłaszcza, że część akcji miała się rozgrywać na Coruscant. Jak się na szczęście okazało "Cienie Imperium" nie ustępowały nowelizacji żadnego z filmów. Trzeba tu zwrócić uwagę na ścisłe powiązania tej książki z "Powrotem Jedi". Doszło nawet do tego, że nigdy nie oddzielam tych dwóch opowieści, gdyż stanowią dla mnie jedną całość. Opisy lokacji są poprawne, i o ile do Tatooine można mieć jeszcze jakieś zastrzeżenia to atmosfera Coruscant jest oddana idealnie. Największą zaletą tej książki jest według mnie przedstawienie relacji pomiędzy Imperatorem a jego podwładnymi- Xizorem i Vaderem. Nienawiść jaką pałają do siebie ci dwaj ostatni stanowi tło całej opowieści i napędza jej fabułę.
Co do nowych postaci takich jak Guri, Dash Rendar czy Xizor to może nie są one tak doskonałe jak Wielki Admirał Thrawn ale mają przeszłość co je uwiarygodnia i czyni z nich jedne z głównych postaci całej gwiezdnej sagi!
W żadnej książce traktującej o SW nie spotkałem się z tak dogłębnymi opisami uczuć głównych bohaterów jak tutaj, należy do nich zaliczyć między innymi chęć zemsty Xizora.
Walki są opisane szybkimi zwrotami co dynamizuje całą przydługą w niektórych miejscach opowieść. Do najlepszych należy końcowa batalia w Pałacu Xizora i bitwa na orbicie Coruscant. Motyw "Sokoła Millenium" pilotowanego przez Artoo i Threepio był strzałem w dziesiątkę.
Moje oceny powinny być w sumie obiektywne, ale nie mogę się powstrzymać aby dać tej książce ocenę 10/10. Nieliczne potknięcia autora giną w potoku zalet. Tym razem będę subiektywny i przyznam najwyższa notę ale sądzę, że wszyscy starsi fani związani nierozłącznie z klasyczną trylogią przyznają mi rację.
Ocena końcowa
|
Ogólna ocena: 10/10 Klimat: 10/10 Rozmowy: 8/10 Opis świata SW: 10/10 Opis walk: 9/10 |
|
|
Komentarze (79)
Moja pierwsza książka z uniwersum gwiezdnych wojen. Szkoda że nie jest już w janonie.
Kupię "Cienie Imperium" (w BDB stanie) - pisać na damraz@wp.pl
ah, legion już nawet wspomniał ;)
10. I dałabym 20, jeśli byłaby taka możliwość. Zdecydowanie najlepsza książka z serii SW jak dla mnie. Ciekawa fabuła, rewelacyjny humor i fenomenalnie przedstawiona postać Vadera. Chyba nie muszę nic więcej dodawać. ;D
Książka ciekawa i bardzo dobrze napisana. Trochę irytował mnie ten cały Xizor ale Rebelia i Vader dali mu porządnie w kość. Polecam i daję 9/10.
Jedna z lepszych książek jakie dane było mi czytać. Nic więcej pisać nie muszę. Polecam
9/10
Idealnej książki w Star Wars jeszcze nie czytałem,ale ta bardzo się zbliża.Czyta się ją szybko,lekko i przyjemnie,a akcja bardzo wciąga.Warto tu wspomnieć zwłaszcza finał w zamku Xizora i bitwę w przestrzeni Courscant.Książka fajne wplątuje się pomiędzy filmy i co ciekawe czytając ją dopiero teraz nie odczułem jakiś dużych nieścisłości z tym co stworzono później. Wynika to nie tylko z tego,że to była jedna z pierwszych książek w EU, ale też dlatego, iż Steve Perry dyplomatycznie opisuje rzeczywistość przez co dzisiaj można ją łatwo dostosować do tego co wiemy.
PS
Scena pilotażu Sokoła przez nasze kochane droidy...uśmiałem się :))
nie no poanowie 10 nie dam :p dupy nie urywa, choć fajna jest. Na minus trzeba zaliczyć Vadera Exhibicjoniste ( chodzi o to że co chwila siedział nago :P)i praktycznie brak tego wielkiego polowania i ogólnie znanych łowców nagród. Ot w całej książce jest chyba jedna krótka scenka jak Fett ucieka. Jadnak jeśli dołączy sie do tej ksiązki komiks wówczas staje sie naprawde pozycją na 10 punktów, bo ksiązka uzupełnia komiks a komiks uzupełnia braki na temat łowców nagród. Więc książke jako samą książke oceniam na 9.
Istny must have !!!
absolutny klasyk, zręczne przejście z TESB do ROTJ, must have dla każdego fana, sama w sobie jako powieść bardzo dobra, 9/10
Bardzo dobra książka, jedna z najlepszych jakie czytałem. Plusem są:
-świetne przemyślenia wszystkich bohaterów.
-Humor.
-Akcja na wielu ciekawych planetach (Rodia i Bothawui)
Minus jest jeden:
-bardzo nie podobało mi się to, że Xizor na początku powieści za bardzo manipulował Vaderem, ale na szczęście Vader pokazał kto tu jest mistrzem.
Książka zasługuje na 9/10
Mam BARDZO mieszane uczucia. Trochę się dziwię entuzjastycznym komentarzom moich przedmówców no ale stare powiedzenie mówi że o gustach się nie dyskutuje. Ale do rzeczy:
Minusy:
1. Fabuła ? Praktycznie jej nie ma. Wszystko się sprowadza do rozmów/walki z Xizorem. Żadnych ciekawych wątków pobocznych, żadnych poważnych zwrotów akcji.
2. Absurdy. Jak choćby przylot Eskadry Łotrów tylko po to żeby pomóc w dotarciu do statku gdzie przetrzymywany miał być Han. Takie ryzyko strat podczas gdy każda jednostka Rebelii jest na wagę złota ? Denerwujące jeszcze są rzeczy typu walka w przewadze 20 do 1. Jest jeszcze kilka innych mniejszych lub większych kwiatków ale nie chcę się pastwić nad tą książką
3. Vader. Mam wrażenie że tylko tu statystuje. Kilka przemyśleń, kilka standardowych rozmów z Imperatorem i klika słownych przepychanek z Xizorem które z czasem stają się nudne.
Plusy:
1. Klimat Starej Trylogii
2. Zachowania bohaterów zgodne z ich charakterami
3. Dynamika. Krótkie rozdziały, króciutkie podrozdziały, co chwila mamy więc zmianę punktu widzenia i nową scenę. W porównaniu do reszty książek SW mało jest nudnych opisów a dużo konkretnej akcji lub dialogów.
4. Budowanie miecza świetlnego przez Luke'a. Fajna scena, nadająca klimatu.
ode mnie 7/10 czyli w sumie dobrze, ale więcej być nie może bo fabuła okropnie kuleje
Powalająca książka! Ulubieni bohaterowie, wartka akcja ale Xizor trochę przesadził, Leia nie była aż tak ładna xd 10/10
Zaraz przy 'Opowieściach z kantyny Mos Eisley' to najlepsza książka Gwiezdnych Wojen. Polecam 10/10
Książka czyta się szybko i przyjemnie. Nie ma minusów jak dla mnie ale brakuje mi czegoś. Dlatego 9/10.
Miło było powrócić do starego dobrego SotE. O dziwo dość długo je męczyłem. Dziś jednak załapałem wkrętę i pojechałem aż do końca. :D
Co zmieniło się w mojej opinii od pierwszego razu? Zakończenie zbyt szybkie. Sama akcja jak i brak bardziej rozbudowanego epilogu. Za to drugie może robić komiks o Guri, ale to nie to samo. No i jeszcze są niezgodności między książką a innymi źródłami opisującymi te same wydarzenia. Choć to bardziej wina gier...
Słaba końcówka nijak jednak nie szkodzi obrazowi całości. rehabilitacja Vadera i nimfomania Xizora rekompensują jakiekolwiek braki.
Do dopełnienia projektu SotE brakuje jeszcze pierwszego komiksu. Trzeba będzie się rozejrzeć...
To moja ulubiona książka z SW! Jest niesamowita i tyle :) 10.
Naturalnie genialna książka. Świetne nowe postacie, takie jak Rendar, Guri, albo Xizor ;) Czytam ją teraz chyba z szósty raz, zdecydowanie moja ulubiona książka z SW!
Świetna książka! Była moją pierwszą z serii GW i do tej pory uważam ją za jedną z lepszych. ;)POLECAM!!
Rewelacja, i to pod każdym względem. 10/10
Jedna z najlepszych książek SW. Świetna akcja, super intryga, książka trzyma w napięciu przez cały czas trwania akcji. Świetne nowe postacie: Dash Rendar, Guri i Xizor. Super motyw z budowaniem miecz przez luke'a przy pomocy instrukcji zostawionej dla niego w domu Obi-Wana. Bardzo dobry opis motywacji postępowania Xizora. Dorbe wykorzystanie postaci Landa. Minimalne minusy to, iż Leia dała się uwieść oraz śmierć Dash Rendara, ale na szczęście okazało się, że on żyje. Cienie Imperium w pełni zasługują na 10/10. Szkoda, że Perry mało pisze książek SW.
Najlepsza książka SW:D
To moja pierwsza książka SW i jest GENIALNA.
Serdecznie polecam :)
Książka znajduje się w mojej czołówce najlepszych SW. 10.
rewelacja 10/10
bardzo dobra, 9/10
O Boże, aż nie wiem co napisać. Genialna! 10/10
Wspaniała książką, czytałem ja już z 7 razy:)
i przeczytam kolejny:)
10/10
Niepowtarzalna i wspaniała - 10/10
Świetna książka!!! Jedna y najlepszych książek SW. Serdecznie polecam 9/10
klimat, fabuła, humor, intrygi, akcja... 10/10
super książka...polecam
Książka prawdopodobnie świetna. Niestety z przyczyn niezależnych nie mogłem jej przeczytać za jednym zamachem - gdyby nie to, pewnie bardziej by mi się spodobała (czytałem ją ponad miesiąc!).
Napisana dość plastycznie, sugestywnie, nie przenudzona. W zasadzie całkiem niezły materiał na film.
9/10
pierwsza książka jaką przeczytałem z serii star wars dawnooo dawno temu.. duży sentyment oczywiscie ale ta ksiażka jest poprostu bardzo dobra polecam bo warto
re-we-lac-ja!! niedawno przeczytałem ją jeszcze raz i myślę, że fabuła w niczym nie ustępuje filmom. Irytowało mnie tylko to ciągłe podkreślanie, jakim Rendar jest dobrym pilotem (on zginął? Bo słyszałem że nie). Ale to naprawdę drobiazg. 10
Dużo dobrego o tej pozycji słyszałem (choćby nawet poniżej) i ogólne wrażenia po przeczytaniu są dobre (Z tego okresu wydawniczego nic lepszego chyba nie istnieje).
(Kilka rzeczy mnie rozdrażniło np: łatwy dostęp do Centrum Imperium, lub walka w stosunku 1:~20.)
Jednak to łatwo wybaczyć przy ogólnie dobrej fabule.
Genialna książka, która pokazuje co działo się pomiędzy IV A V epizodem, a z komiksem super się uzupełniają:)
dałbym 9,5 bo troche mało Boby Fetta(w książcę)ale że sie nie da
to dam 10(bo potoba mi sie Perry jako pisarz)
Aha! Zapomniałam napisać, że poczucie humoru jest świetne :-)))
I uwaga dla wszystkich, którzy lubią Vadera - choćby tylko ze względu na niego warto przeczytać. Szczególnie podobała mi się scena, w której Xizor robił wycisk rebeliantom nad Coruscant a w tym i Lukowi. No i przyleciał wyjątkowo wkurzony Vader z odsięeczą. To jedna z najleszych scen i to nie tylko tej książki.
Mam tylko jedno "ale" - po jakiego grzyba Leia szukała kontaktu z Czarnym Słońcem, skoro wywiad Bothan był lepszy i bezpieczniejszy?
No i to podrzucenie planów Rebeliantom było nieco prymitywne.
A poza tym - super, cool, świetna. Klimat jest wyjątkowo dobry, podobnie jak nawiązania do Imperium Kontratakuje i Powrotu Jedi.
Pozycja obowiązkowa i z czystym sumieniem oceniam na 9.
Najlepsza książka ze świata Star Wars jaką kiedykolwiek czytałem.
genialne wpasowanie się w filmy (Perry dorównał tu Luceno), świetna fabuła, akcja, niezwykły klimat, doskonale pokazane nowe postacie (szkoda że Dash zginął...ale w końcu nie mógł przeżyć :/) i humor (pilotowanie Sokoła przez roboty, słowne przepychanki Dasha i Landa - 10/10
Ta książka to prawdziwe szczyty EU. Co tu więcej pisać :)
Najlepsza książka jaką czytałem
Cudowna, genialna,kapitalna- tyle mogę o niej napisać 10/10
Kapitalna, mega i w ogóle naj naj naj
11/10
genialna
Punkt przelomu ,Darth Maul,Zemsta Sithow, Cienie imperium Yoda i Rise of Darth Vader to najlepsze ksiazki,ALE CIENIE MA 1 MIEJSCE
Trudno mi wskazać najlepszą książkę SW, ale zawsze w końcu decyduję się dać najwyższą notę "Cieniom Imperium",- bo nie ma to jak humor w SW ,a "Cienie ..." to mistrzostwo świata ! Chociażby tekst Imperatora do Vadera" Mam nadzieję ,że utrzymasz tu porządek i nie zdemolujesz Coruscant do reszty" :D 10 +
Boże kocham tę książke. Ścisła czołówka 10/10!!!!
A ja ściągnąłem soundtracka do tej książki i mogę powiedzieć spokojnie że jest taka dobry jak sama książka czyli idealny :)
To jest klasyka! była jedną z pierwszych książek jaką przeczytałem. Wzór cnót i ideałów. Na szczególne uznanie zasługuje końcówka. Ocena 11/10, albo i więcej!
Ksiązka po prostu genialna, wszystko spójne ze wszystkimi częsciami. No i jeszcze cicha wojna między Vaderem i Xizorem. Końcówka po prostu zwala z nóg. Miodzio. 10/10
jA CZYTALEM KOMIKS.Mysle ze ksiazka jest rownie dobra jak komiks.Bez oceny
Normalnie dałbym 9, ale podwyższam z sentymentu - pierwsza mój book SW :) Jedna z najlepszym książek z serii SW, na której jest oparty bardzo kiepski komiks, którego wogóle nie powinno być. Tak jak poniżej - każdy fan powinien mieć tą książke..
10/10
Genialna książka, z resztą należy już do klasyki książek spod znaku SW. Przeczytałem ją z 5 razy (żadnej innej książki tyle razy nie przeczytałem :D) i uważam, że każdy fan SW powinien ją mieć na półce.
Gorąco polecam.
Książka Super.
Apropos jedI mam nadzieję, że się nie obrazisz gdy Twoją recenzję przeczyta moja pani od polskiego a ja dostanę ocenę??:D
Książka genialna. Po prostu mistrzostwo. Idealnie spójna z filmami, akcja szybko się toczy, wiele zaskakujących elementów. Zdecydowanie najlepsza książka SW. 10/10
Jedna z najlepszych ksiazek z Gwiezdnych wojen , co tu duzo mówic 10/10
Najlepsza książka jaką dotąd przeczytałem. Zaraz obok "Ja, Jedi". Rewelacyjny pomysł, który został dopracowany po mistrzowsku. Poznajemy rozterki Lei oraz Vadera, który nie jest psem chodzącym na smyczy Imperatora. Do tego prześmieszne gagi, które śmieszą nawet przy powtórnym czytaniu książki. Moja ocena w proponowanej skali to 15
pierwsza ksiazka SW jaką przeczytalam , mialam wtedy jakies 10 lat i po prostu pokochalam Gwiezdne Wojny
Po prostu doskonała
Naprawde warto przeczytac. 10/10
Książka jest świetna, doskonale i szybko się czyta, jedna z najlepszych pozycji z sagi SW
Sam nie wiem. Mam wrażenie, że książka jest trochę przereklamowana. Nie pasuje mi ten humorystyczny styl(ale jest o niebo lepszy od stylu Allstona). 8/10
Powiem krótko - Rewelacja !!!! Ocena 10/10 bo wyżej juz nie można
Wszyscy zachwalają, ale muszę walnąć nieco od drugiej strony: W Cieniach Imperium brakuje mi bowiem jednej ważnej rzeczy, zbyt często niestety przyćmiewanej przez wartką akcję: a mianowicie wątku Luka, który dowiaduje się, że Vader jest Anakinem. Autor poświęcił zaledwie parę stron w kierunku tego tak ważnego tematu i tego mu do tej pory nie wybaczyłem. Sorry, ale według mnie sama akcja i wyrąbiste teksty nie wystarczą, by zrobić z SotE naprawdę dobrej książki Star Wars.
Teraz - kiedy przeczytałem ją po raz kolejny - żałuję, że dałem jej ocenę 10/10. Tak naprawdę zasługiwała co najwyżej na 7/10.
Kapitalna książka - Lucas powinien nakręcić film na jej podstawie zaiast słabiutkiego The Phantom Menace.
toż to jest najwspanialsza książka... istny majstersztyk... można sobie nieźle rozszeżyć poprzez 2 komiksy i gre...
Bardzo dobra książka. Świetna fabuła, wspaniałe postacie. Po prostu warto ;-) 9+/10
Jak dla mnie świetna. Baaardzo podobały mi się motywy z zgłębianiem postaci Vadera i Luke'a budującego swój miecz.
Niezła, naprawde niezła księga :). Na krótko przed "Powrotem Jedi", jest nawet opisane jak Luke tworzył swoją "wykałaczkę" świetlną o zielonym ostrzu :):) polecam
Very great!
Bardzo dobra książka 9/10
POLECAM!!!!!!
Pierwsza DOBRA książka SW, którą przeczytałem. Te hasło o "Facecie z Blasterem, Który Zamierza Cię Rozwalić"...całkowicie mnie rozwaliło.
popieram poprzedników - książka jest jedną z najlepszych w SW, jest doskonałym pomostem pomiędzy TESB a ROTJ, a przy okazji jej autor porusza swoim geniuszem i umiejętnym opowiedzeniem historii
jest to jedna z pierwszych książek SW jakie przeczytałem dlatego mam do niej (podobnie jak do Ślubu Księżniczki Leii) spory sentyment - dlatego właśnie 10/10
Do czasu Wektora Pierwszego najgenialniejsza powieść SW.
Książka bardzo dobra. 8/10
Ksiązka absolutnie genialna...W pełni zasłuzona dycha!
czy tą książke trzeba przedstawiać? GL wydał na nią taka kase że kilka wad zanika (jak to w recenzji jest napisane). Geniusz, intryga i wogle bajka! Mnie się widział ten book i moge smiało go polecić wszystkim a fani TESB będą wogule zachwyceni ;)